--------------------

____________________

 

 

 



Filipiny 2013 - 3 tyg. trip po wyspach

198 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
momita
Obrazek użytkownika momita
Offline
Ostatnio: 4 lata 2 miesiące temu
Rejestracja: 03 wrz 2013

Tom-Gdynia :

Wodną kupę , to kiedyś widziałem w basenie......

Tomek, Ty to obrzydliwy jak Sznupek jesteś...fuj......*bad*

Tom-Gdynia
Obrazek użytkownika Tom-Gdynia
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Małża też tak uważa Biggrin

Moje zdjęcia z różnych, dziwnych miejsc http://tom-gdynia.jalbum.net/   Music 2

kasiakrotoszyn
Obrazek użytkownika kasiakrotoszyn
Offline
Ostatnio: 4 miesiące 4 dni temu
Rejestracja: 11 wrz 2013

Kolejny dzień kolejny trip - wykupujemy u chłopaków z plaży wycieczkę BOHOL TOUR troszkę ją modyfikując.

Wyrzucamy miejsca, które już widzieliśmy dodając inne.

Plan zrobiliśmy ciut pod siebie ale towarzysze rosjanie którzy jechali z nami nie mieli nic przeciwko.

Podczas dnia zaliczyliśmy:

- Farmę motyli

- Czekoladowe Wzgórza

- Sanktuarium Tarsierów

- Rejs po Loboc River

- Adventure Loboc Park

Cena wycieczki to cena autka/busa/vana - do tego trzeba doliczyć wstępy.

Różni organizatorzy zabierają w różne miejsca, jak np. my byliśmy w pięknym ogrodzie botanicznym gdzie schody prowadziły na wzgórza, a dzień po Nas ekipa była na rozwalającym się tarasie, a tarsiery widzieli w jakiejś klatce, a my w otwartym parku ich wypatrywaliśmy.

Także to gdzie się trafi to loteria. My trafiliśmy 10/10 a i kierowca był bardzo otwarty na częste postoje spożywcze Biggrin

Idziemy na wzgórza:

A teraz wyczekiwane tarsiery. W parku żyje ich ok 130 szt, z czego ok 30 dorosłych, reszta to maluchy zamknięte w wolierze - wielkości paznokcia.

Najsłabszy punkt - Loboc River - wstęp z lunchem - zimnym i niesmacznym Sad
Komercja pod turystów, rejs śmierdzącą rzeką, strasznie brudną ...

Ale za to na koniec - mała dawka adrenaliny !!! Pod nami 200 metrów

Drogi na Bohol po listopadowym trzęsieniu ziemi są w kiepskim stanie, stąd sporo objazdów po trasie, co wydłuża cały trip.

"JEŚLI POTRAFISZ COŚ WYMARZYĆ,
POTRAFISZ TAKŻE TO OSIĄGNĄĆ..."
Walt Disney

Tom-Gdynia
Obrazek użytkownika Tom-Gdynia
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Oczka tarsierów słodziaszne.

Po tej linie chyba też bym sobie zjechał.

Moje zdjęcia z różnych, dziwnych miejsc http://tom-gdynia.jalbum.net/   Music 2

Plumeria
Obrazek użytkownika Plumeria
Offline
Ostatnio: 2 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

A ja bym w życiu nie zjechała !

A cudaki przesłodkie !!!!!

Kasia, ale widoki z rzeki piękne Yes 3

irvina
Obrazek użytkownika irvina
Offline
Ostatnio: 7 lat 3 tygodnie temu
Rejestracja: 08 wrz 2013

woow !!! ale jazda po tej linie  - posikała bym się ze strachu i nadmiaru adrenaliny, ale biorę w ciemno  !;))) Słodziaczki z tych maluszków

irvina

bepi
Obrazek użytkownika bepi
Offline
Ostatnio: 3 lata 1 tydzień temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

czekoladowe wzgórza i tarsiery i cudne kolorowe motylki -REWELACJA !

kasiakrotoszyn
Obrazek użytkownika kasiakrotoszyn
Offline
Ostatnio: 4 miesiące 4 dni temu
Rejestracja: 11 wrz 2013

Kolejny dzień oprócz lenistwa basenowego przeznaczamy na walki kogutów, także kto nie ma ochoty - niech pominie ten post.

Niemniej jednak walki kogutów stanowią integralną część filipińskiej kultury.

Organizowane nieprzerwanie od stuleci, pozostają niezmiennie ulubionym sportem Filipińczyków. Walki są legalne, toczy się je na śmierć i życie, są krwawe i bardzo brutalne. 
To nie sport, to również forma hazardu, dla wielu Filipińczyków, jedyna realna możliwość szybkiego wzbogacenia się i poprawy bytu licznej rodziny. Ze zwycięstwem wiąże się wielki prestiż, zdobycie poważania i podziwu wśród przyjaciół, sąsiadów oraz innych hodowców. 

My przegraliśmy !!!

 

"JEŚLI POTRAFISZ COŚ WYMARZYĆ,
POTRAFISZ TAKŻE TO OSIĄGNĄĆ..."
Walt Disney

bepi
Obrazek użytkownika bepi
Offline
Ostatnio: 3 lata 1 tydzień temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

New russian  spoko Kasiu..wstawiaj te kury..  Pardon  pomimo mojego ogromnego zamiłowania do zwierząt to powiem szczerze że koguty mnie jakoś nie wzruszają... przeca jem je conajmniej 2 razy w tygodniu w różnej postaci..

kasiakrotoszyn
Obrazek użytkownika kasiakrotoszyn
Offline
Ostatnio: 4 miesiące 4 dni temu
Rejestracja: 11 wrz 2013

I tak właśnie minęło Nam 7 dni na PANGLAO.

To jest moment, w którym zmieniamy nasze plany, gdyż wyspa MALAPASCUA uległa zniszczeniu w 90% a nasz hotel zniknął w wyniku tajfunu.

Decydujemy się popłynąć na inną wyspę.

Sporo promów z Tagbilaranu anulowanych, zatem idziemy rozmawiać z rybakami żeby skoro świt popłynąć ich łódką - banką na wyspę Siquior.

Planowany czas płynięcia - ok 2 godz. Wyrabiamy się w czasie, co budzi nasze spore zaskoczenie.

Podpływamy pod sam hotel, plecaki na głowę, bo na plecach byłyby zamoczone i idziemy się zameldować.

Hotel - Casa de la Playa  

http://www.siquijorcasa.com/beach_resort_siquijor.htm

Kilka ujęć na nasz domek przy samej plaży i otoczenie hotelu.

Przy samym hotelu jest rafa, gdzie można śmiało snoorkować, także w wodzie spędzamy też trochę czasu.

Plan: wypożyczamy skuter na 2 dni i ruszamy na wyspę.

"JEŚLI POTRAFISZ COŚ WYMARZYĆ,
POTRAFISZ TAKŻE TO OSIĄGNĄĆ..."
Walt Disney

Strony

Wyszukaj w trip4cheap