Joasia, Andrew cieszę się, że zwiedzacie dalej ze mną
Co do ogrodów to w lato jest jeszcze jedna atrakcja, można przyjść na wieczorne zwiedzanie przy świecach - na ścieżkach rozstawione są świece, które nadają bajkowego klimatu, są jakieś koncerty. Nam nie udało się tego zrobić, ale na zdjeciach w necie wygląda to super
—
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Z pobliskiego miasteczka Le Bugue właściwie nie mam zdjęć. Raczej bywalismy tam przejazdem. Raz tylko pojechaliśmy tam na lunch i trafiliśmy na jakieś święto z paradą starch samochodów
ten mi się podoba
—
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Jedziemy zwidać dalej. Kolejna atrakcja, którą odwiedzamy to La roque saint Christophe - , w której niszy od tysięcy lat zamieszkiwali ludzie http://www.roque-st-christophe.com/?lang=en
Pomimo, że widoki z tego miejsca były piękne i sama skała jest ciekawa, to sama atrakcja/ ekspozycja ukazująca jak żyli tu ludzie przez tysiąclecia trochę nas rozczarowała. Ale oceńcie sami...
tak wyglądało to w przeszłości
—
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Krótka kolejka po bilety, pół godziny czekania na swoją turę wejścia do jaskini. Poza wejściem na nogach - można wykupić specjalną atrakcję - wjazd do jaskini taką "beczką" od góry do dna jaskini. Nie jest to tanie i nie wiem na jak dużo wczesniej trzeba kupować bilety. Sama jaskinia bardzo mi się podobała, zwiedzając są też efekty świetlne i dzwiękowe.
Nie mam swoich zdjeć bo jest zakaz fotografowania, ale wklejam kila zdjęć z netu
—
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Uff, cieszę się że zdjęcia udało się odzyskać.
Powiem Ci - są niesamowite. I te z miasteczka i te ogrody. No bareczne.
Cieszę się, że wracasz do pisania relacji. Chętnie będę dalej oglądać, bo apetyt na tę okolicę coraz większy.
Joasia, Andrew cieszę się, że zwiedzacie dalej ze mną
Co do ogrodów to w lato jest jeszcze jedna atrakcja, można przyjść na wieczorne zwiedzanie przy świecach - na ścieżkach rozstawione są świece, które nadają bajkowego klimatu, są jakieś koncerty. Nam nie udało się tego zrobić, ale na zdjeciach w necie wygląda to super
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Po intensywnym zwiedzaniu należy się trochę odpoczynku, więc zapraszam na basen
Na campingu jest świetny kompleks z kilkoma basenami, miejscem dla dzieci oraz lazy river
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Z pobliskiego miasteczka Le Bugue właściwie nie mam zdjęć. Raczej bywalismy tam przejazdem. Raz tylko pojechaliśmy tam na lunch i trafiliśmy na jakieś święto z paradą starch samochodów
ten mi się podoba
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Jedziemy zwidać dalej. Kolejna atrakcja, którą odwiedzamy to La roque saint Christophe - , w której niszy od tysięcy lat zamieszkiwali ludzie http://www.roque-st-christophe.com/?lang=en
Pomimo, że widoki z tego miejsca były piękne i sama skała jest ciekawa, to sama atrakcja/ ekspozycja ukazująca jak żyli tu ludzie przez tysiąclecia trochę nas rozczarowała. Ale oceńcie sami...
tak wyglądało to w przeszłości
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Wracając na camping mijamy wioskę z pieknym parkiem i zameczkiem. Zatrzymujemy się, żeby zrobić kilka fotek
No i idziemy zwiedzać park i zamek
było bardzo słonecznie ,więc zdjęcia są niestety prześwietlone, ale miejsce było urocze
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Zwiedziliśmy też dwie jaskinie. Pierwsza jakieś 30 minut jazdy od campingu - Gouffre de Proumeysacc http://www.gouffre-proumeyssac.com/gb/index.html
Krótka kolejka po bilety, pół godziny czekania na swoją turę wejścia do jaskini. Poza wejściem na nogach - można wykupić specjalną atrakcję - wjazd do jaskini taką "beczką" od góry do dna jaskini. Nie jest to tanie i nie wiem na jak dużo wczesniej trzeba kupować bilety. Sama jaskinia bardzo mi się podobała, zwiedzając są też efekty świetlne i dzwiękowe.
Nie mam swoich zdjeć bo jest zakaz fotografowania, ale wklejam kila zdjęć z netu
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Makono- super,że odzyskałaś zdjęcia I zwiedzamy dalej