--------------------

____________________

 

 

 



Albania i Korfu 2013

57 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
Trampek
Obrazek użytkownika Trampek
Offline
Ostatnio: 8 lat 7 miesięcy temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

PIĘKNIE Biggrin

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 3 godziny 34 minuty temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Trina, widoczek miodzio Wacko w ogóle jakoś na nowo Korfu przede mna odkrywasz ...

No trip no life

karisss
Obrazek użytkownika karisss
Offline
Ostatnio: 4 lata 6 miesięcy temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Trina,nadrobiłam dziś i bardzo podoba mi się Zielone Korfu i fotki Good

hyde
Obrazek użytkownika hyde
Offline
Ostatnio: 8 lat 1 miesiąc temu
Rejestracja: 25 lut 2014

Piękne widoczki Preved

a ta knajpka z rewelacjyjnym widokiem Biggrin

Explore. Dream. Discover.

trina
Obrazek użytkownika trina
Offline
Ostatnio: 3 miesiące 3 tygodnie temu
Rejestracja: 30 sty 2014

Cieszę się, że Wam się podoba moje Korfu Smile chociaż niewiele mam zdjęć z tego wyjazdu.

Nelcia, w Peroulades też byłam po raz pierwszy, kiedyś nie było tej platformy, a i knajpa też chyba nie jest stara. Ale dobrze, że nawet w miejscach, w których się już było i sądzi się, że się wszystko widziało, pojawiają nowe rzeczy, więc czasami dobrze jest wrócić  Dance 4

trina
Obrazek użytkownika trina
Offline
Ostatnio: 3 miesiące 3 tygodnie temu
Rejestracja: 30 sty 2014

Może parę słów o hotelu Angelina w Sidari. Wyboru nie było, ponieważ w ofercie Rainbow był i jest to jedyny hotel w tym miasteczku, a chciałam koniecznie być tutaj, ze względu na plaże. Pewnie nie wszystkim się one podobają, bo wąskie, krótkie, leżaki raczej gęsto ustawione, nie ma palm i kelnerzy nie przynoszą drinków, ale nie można im odmówić malowniczości – klify i piękny kolor wody robią swoje, w dodatku są piaszczyste i daleko w morze jest płytko, dzięki czemu woda jest dużo cieplejsza i przyjemnie się w niej potaplać. W przeciwieństwie do innych plaż na wyspie. Poprzednim razem mieszkałam niedaleko Korfu w Gouvia i przy hotelu Louis Corkyra Beach w połowie lipca nie dało się kapać w morzu, podobnie jak na jednej z plaż w okolicy Paleokastritsa, gdzie było zorganizowane barbecue, można się tam dostać tylko od strony morza, plaża piękna, ale woda lodowata.

Hotel Angelina (od imienia właścicielki) – jest nieduży, prowadzony przez sympatyczną rodzinę, z bardzo miłą ekipą, szczególnie recepcyjno-barową. Pokoje duże, z klimatyzacją, jest też kuchnia z wyposażeniem, czysto, tylko te łazienki słabe – nawet nie to że małe, ale prysznic jest taki - w stylu greckim bym powiedziała, czyli brodzik z zawsze za małą zasłonką, więc po myciu wszystko dookoła jest zalane. Na szczęście są okna w łazienkach i jest zazwyczaj gorąco, więc wszystko schnie błyskawicznie.

Miałyśmy wykupioną w hotelu opcję HB. Wszystkie posiłki są serwowane do stolika. Śniadania to był koszmar. Po pierwsze – do wyboru jeden z codziennie identycznych pięciu zestawów: w tym chleb, jajka, chyba parówki, dżem i coś może jeszcze, do tego niby-sok pomarańczowy i herbata lub kawa. Po drugie – nie było bufetu, więc zawsze trzeba było czekać, i na złożenie zamówienia kelnerowi i na jedzenie. Za to bardzo dobre były kolacje (i długo czynna kuchnia, do 23 można było przyjść) – zawsze do wyboru dwa greckie dania, porcje bardzo duże i smaczne, no może mało surówek i owoców. To greckie jedzenie chyba ze względu, że do tego hotelu przyjeżdżają też Grecy na wypoczynek. Poza tym mieszkali w nim Brytyjczycy, Skandynawowie, no i Polacy. Przy okazji – jeśli trafią na to forum – pozdrawiam przesympatycznych ludzi z Białegostoku, Słupska i Włocławka, z którymi spędzaliśmy tu czas na początku lipca 2013.

Hotel położony jest w spokojniejszej części Sidari, przy uliczce prowadzącej z jednej strony prosto na główną plażę (z hotelu w prawo, góra 5 minut spacerkiem), z drugiej w kierunku Peroulades, Agios Stefanos i dalej do Paleokastristy. Ale co ważniejsze, jeszcze bliżej jest stąd na plaże przy klifach Canale d’Amour, niemalże dwa kroki po drugiej stronie ulicy.

Naprzeciwko hotelu jest mały sklepik oraz agencja turystyczna. Większy i dobrze zaopatrzony market jest parę minut w stronę przeciwną do plaży. Do deptaka ciągnącego się równolegle do głównej plaży i hucznego nocnego życia jest jakieś 10 minut pieszo, ale w okolicy hotelu też jest kilka knajpek, także z muzyką, nasza grupa upodobała sobie jedną taką niedaleko mostka – meksykańską.

Animacji w hotelu nie było, jedynie co, to przyjemna muzyczka wieczorem w barze-restauracji przy basenie. W nocy było spokojnie i bez hałasów.

Drinki od 4 euro, wino (stołowe, nie polecam) do kolacji 3 euro za kieliszek, herbata, soki 2 euro.

Ostatniego dnia wylot miałyśmy wieczorem, więc za dopłatą 30 euro przedłużyłyśmy pokój. Ale jeśli ktoś nie chce dopłacać, to przy recepcji są bardzo porządne łazienki z prysznicami, gdyby ktoś potrzebował i posiedzieć można przy basenie. W ogóle z lotami w zeszłym roku wypadło nam dobrze, bo cały pierwszy dzień (od południa) już można było czy to pozwiedzać, czy poopalać się i ostatniego dnia też nam się udało do 14 jeszcze być na plaży.

Generalnie hotel bez luksusów, ale wystarczający na taki pobyt, gdy się w zasadzie nie spędza czasu w hotelu i służy on tylko do spania i mycia.

To na koniec jeszcze parę zdjęć. Któregoś dnia bardzo późnym popołudniem wracając z plaży oglądamy chmury zza krzaków przy głównej zatoce Sidari, a potem jeszcze zachód słońca nad moją ulubioną plażą…

trina
Obrazek użytkownika trina
Offline
Ostatnio: 3 miesiące 3 tygodnie temu
Rejestracja: 30 sty 2014

Jeszcze napiszę co poza miastem Korfu, Peroulades i Canal d’Amour warto moim zdaniem zobaczyć na wyspie. Oczywiście wszystkie te miejsca szerzej są opisane w przewodnikach i można zobaczyć w necie zdjęcia, ale napiszę, co podobało się mnie. Co prawda ja to widziałam kilkanaście lat temu, ale chyba nie mogły się jakoś bardzo zmienić te miejsca.

1. Zamki, jeśli ktoś lubi ruiny. Poza Starym i Nowym Fortem w stolicy, są jeszcze 3 zamki w różnych częściach wyspy:

– Kassiopi (wenecki) – na północy, położony blisko portu na niewielkim wzniesieniu, można połazić wewnątrz murów, z których są ładne widoki na morze

– Gardiki (bizantyjski) – w środkowej części wyspy, chyba najmniej interesujący

– Angelokastro (bizantyjski) – w pobliżu Paleokastritsa, na wysokim wzgórzu, dotrzeć można tam z Krini wąską i krętą drogą bez barierek (może teraz już są), widoki z góry super.

2. Z weneckich pozostałości: łuki weneckiej stoczni przy plaży pomiędzy Gouvia i Kontokali i stara, trochę tajemnicza wioska Palea Perythia.

3. Pantokrator – najwyższy szczyt wyspy, w przeciwieństwie do Angelocastro droga nie jest trudna, a widoki rewelacyjne, szczególnie na góry Albanii, poza tym na górze jest stary klasztor z ołtarzem całym w srebrze.

4. Paleokastritsa – kilka górzystych półwyspów tworzących malownicze zatoczki z plażami, najładniejszy jest widok z góry w okolicy Lakones – jest tam punkt widokowy Bella Vista, poza tym na jednym z tych wzgórz mieści się klasztor z XIII w. chociaż nie wygląda na taki stary, bo z zewnątrz ma odmalowane ściany.

W jednej z zatoczek Paleokastritsa jest fajna knajpka: www.lagrottabar.com

5. Okolice Arillas i Afionas – bardzo ładne widoki ze wzgórza na położone w dole plaże, szczególnie Porto Timoni – dwie zatoczki oddzielone groblą, po której obu stronach znajdują się plaże, kamieniste co prawda, ale świetny jest widok z góry na obie jednocześnie.

6. Okolice Pelekas i Tron Kaisera – balkon z rewelacyjnym widokiem na wyspę i zachody słońca, gdzie lubił przesiadywać cesarz Wilhelm II.

7. Achilleon – pałac austriackiej cesarzowej Sissi z rozległym ogrodem z dużą liczbą rzeźb poświęconych bohaterom antycznym, szczególnie Achillesowi.

8. Jezioro Korissia i wydmy – słone jezioro na południu wyspy oddzielone od morza piaskami tworzącymi niewielkie wydmy, jest tu bardzo długa plaża.

A jak komuś znudzi się Korfu, to może popłynąć na dwie pobliskie wysepki Paxos i Antipaxos, jest tam bardzo przyjemny port, miasteczka i plaże.

Teraz przerwa, a potem Albania.

bilbao (nieaktywny)
Obrazek użytkownika bilbao

ale ładne to...Korfu Give rose Biggrin

apisek
Obrazek użytkownika apisek
Offline
Ostatnio: 6 miesięcy 2 dni temu
Rejestracja: 08 wrz 2013

Trina, bardzo wiele miejsc, które wypunktowałaś jako warte zobaczenia, są również moimi ulubionymi.

Jednak dla mnie najpiękniejsza jest Paleokastrica!!! Była to nasza baza wypadowa w czasie dwutygodniowego pobytu. Z hotelu mieliśmy widok właśnie na te pięć zalesionych górzystych półwyspów otoczonych morzem. Fantastyczna jest ta knajpka La Grotta - cholernie oryginalna, taka zupełnie inna  niż zazwyczaj spotykane.

Angelokastro był bardzo zaniedbany jak tam byliśmy, sami chodziliśmy po całym terenie - widoki rzeczywiście niepowtarzalne. Czyżby zabrali się za jego remont?????

Jeszcze fajna była taka tawerna powyżej  La Grotty, bardzo smaczne jedzonko i spory basen w widokiem na półwyspy, ale nie pamiętam jej  nazwy....Korfu bardzo mi się podoba, za wyjątkiem samego południa, czyli miejscowości Kavos, bardzo podobnej w stylu do Laganas na Zakynthos - obie głośne, zatłoczone, zdominowane przez angielską młodzież z pubami, quadami, tarzaniem w pianie itp atrakcjami....

Czekam na Albanię, bo kompletnie nie znam!!!!

Mariola

trina
Obrazek użytkownika trina
Offline
Ostatnio: 3 miesiące 3 tygodnie temu
Rejestracja: 30 sty 2014

Bilbao - dzięki, wiesz, fotograf się postarał Biggrin

Apisku - a mnie Paleokastritsa aż tak bardzo nie uwiodła, może przez zimną wodę w tych zatoczkach.

Angelokastro rzeczywiście był remontowany, nawet go dobrze nie obejrzałam z tego powodu. A południe wyspy też mi się nie podobało, plaże owszem piaszczyste i długie, ale takie nudne, i miasteczka też...

Obejrzałam ponownie zdjęcia z Albanii i teraz po opisaniu Korfu też wydaje mi się nieciekawa  Unknw

Strony

Wyszukaj w trip4cheap