Tonder - no to masz przechlapane- już Ci się więcej nic nie bedzie przez jakis czas podobać
... no wlasnie ja juz mysle o urlopie wczesno wiosennym i cholera znow mi kursor klika te nieszczesna Domi... A ja jeszcze na listopadowa tam nie dolecialem hi hi
Trina - niestety nie byliśmy
Tonder - no to masz przechlapane- już Ci się więcej nic nie bedzie przez jakis czas podobać
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Po zwiedzaniu wybraliśmy się na lunch. Obok przysiadły sie dwa koty
pierwszy cudaśny
drugi łakomczuch
loklana podkladka na stół
po lunchu krótki spacerek
Kto chciałby mieć takie cudeńko ?
te plamy mi się bardzo podobają
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Gorące źródła są ok.15 km od Kos jadąc wybrzeżem na południe, ale grzechu nie warte są
Mnie też się podoba
i zamek, i ruinki, i marina, i palmy
Explore. Dream. Discover.
W Psalidi chyba, tak? Mija napisz coś więcej albo pokaż.
Przymierzałam się już kiedyś do Kos i pewnie kiedys tam dotrę, wole byc przygotowana
Widoczki miodzio ,kociaste boooskie .
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...
Po lunchu idzemy zwidzać kolejne ruiny
Po wycieczce wrócilismy do hotelu na dalsze plażowanie
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
No to wracamy do hotelu i parę zdjęć z głownego basenu
sorry -te wieczorne trochę niewyraźne
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/