Dziękuję za piękną relację. Bardzo miło było wrócić wspomnieniami do Wysp Jońskich szczególnie do Kefalonii. Po tylu latach warto tam wrócić. Te wyspy mają coś w sobie czego żadna karaibska plaża nie ma hahaaa. Klimat jest niepowtarzalny. Jeszcze raz dziękuję.
Apisku i ja dziękuję za piękną, szczegółową relacje Zante od dawna liście "must see" ale dzięki Twojej relacji jeszcze bardziej mi sie spodobała i dołączyłam Kafalonię. Wielkie dzięki za to, że u nas jesteś i znów przenosisz nas do tak pięknych miejsc
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za zainteresowanie moja relacją. Cieszę się, że się podobała i jednocześnie mam nadzieję, że niektórych zainspiruje do odwiedzenia tego kierunku.
W moim rankingu europejskich wysp - które widziałam - dotychczas prym wiodła Madera wraz z Korsyką, a teraz doszły do tych faworytek Kefalonia i ithaka.
To naprawdę przepiękne wyspy i WARTO je odwiedzić.....
Pozdrawiam wszystkich podróżników i .....do następnej relacji
Witaj Apisku. nie wiem czy tu zaglądasz..... po przeczytaniu Twoich relacji zauroczyłam się Kefalonia, zastanawiam się róznież nad hotelem Tara Beach, nie wiem tylko jak cenowo z jedzeniem w tawernach, mogłabyś w przybliżaniu napisać ile mniej więcej co kosztowało? nie umiałam u Ciebie znależć, a może nie doczytałam?
Omka, oczywiście, że wpadam na forum i chętnie ci odpowiem na pytania.
Dla mnie Tara jest takim hotelem, do którego chętnie się wraca, czego dowodem jest nasza powrórna w nim wizyta latem. Właśnie w tym roku połączyliśmy Lefkadę z Kefalonią wybierając pobyt w tym samym hoteliku.
Nie wiem czy czytałaś moją relację z Lefkady, tam jest sporo napisane na temat jedzenia, a ceny w tawernach na tych wyspach są chyba identyczne.
Można zjeść suflaki z frytkami i malutką sałatką już za 5 E do tego piwo lub inny napój za 2-3 E. My na ogół za lunch płaciliśmy około 20 E, przy czym z reguły było to kilka przystawek zimnych lub gorących, którymi dzieliliśmy się i do tego napoje bezalkoholowe ze względu na samochód. Kolacje już były obfitsze z przystawką i daniem zasadniczym oraz litrową karafką domowego wina( za 8-12 E )za którą rachunek wynosił 30-40 E.
Oczywiście taniej wyjdzie, gdy będziesz miała apartament z aneksem kuchennym i sama będziesz sobie coś pichciła.
My jednak jesteśmy fanami greckiej kuchni i tamtejszych tawern!!!! Mamy już spore doświadczenie jeśli chodzi o greckie wyspy i naprawdę bardzo rzadko coś tam nam nie za bardzo smakowało. Dlatego też nigdy w życiu nie zdecydowałabym sie w Grecji na ALL, bo cała przyjemność to próbować jedzonka w tych klimatycznych, czasem bardzo prostych knajpkach, ale z jakim cudownym widokiem i smacznym jedzeniem!
Dziękuję Apisku, proces decyzyjny jeszcze trwa, coś małż niejest przekonany do niejedzenia w hotelu..... rozważamy jeszcze inną opcję a mianowicie - Na Zakyntosie hotel Arion Renaissance z HB, który znajduje się w miejscowości Vasilikos na południowo-zachodnim krańcu wyspy Zakintos, zaledwie 5 minut spacerem od plaży Ionion. a na Kefaloni hotel Palatino też z HB blisko LIxouri. Czy masz może jakieś sugestie dotyczące lokalizacji samych hoteli w porównaniu z Twoimi.....będę wdzięczna pozdrawiam
Dziękuję za piękną relację. Bardzo miło było wrócić wspomnieniami do Wysp Jońskich szczególnie do Kefalonii. Po tylu latach warto tam wrócić. Te wyspy mają coś w sobie czego żadna karaibska plaża nie ma hahaaa. Klimat jest niepowtarzalny. Jeszcze raz dziękuję.
Jak miło tyle pięknych kwiatów pooglądać do porannej kawy! I znowu łyk historii i widomości ( FWP hihihi ).
Dziękuję Apisku za cudowne zdjęcia i rzetelne opisy, dzięki Tobie wiem, że Kefalonie odwiedzę na pewno!!!
Ja tak jak i Plumeria z kawą w dłoni doczytałam jednym tchem...:) Przepiękne te wyspy, takie sielsko anielskie klimaty z Zorbą w tle..:-D
Muszę jak najszybciej tam dojechać.....
Dziękuje Apisku za wspaniała relacje!
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Apisku i ja dziękuję za piękną, szczegółową relacje Zante od dawna liście "must see" ale dzięki Twojej relacji jeszcze bardziej mi sie spodobała i dołączyłam Kafalonię. Wielkie dzięki za to, że u nas jesteś i znów przenosisz nas do tak pięknych miejsc
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/
Apisku.
Relacja cudowna z wspaniałego miejsca
.Nie wszystko dokładnie przeczytane,ale na większe rozkoszowanie będzie czas.
Taki wysyp relacji,że nie wszystko jestem w stanie ogarnąć.Sam też coś skrobnę i pokaże,ale troszkę później.
Wielkie DZIĘKUJĘ.
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Apisku....piękne te Wasze wakacje....dziekuje,ze mogłam z Wami zwiedzic wyspy....
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za zainteresowanie moja relacją. Cieszę się, że się podobała i jednocześnie mam nadzieję, że niektórych zainspiruje do odwiedzenia tego kierunku.
W moim rankingu europejskich wysp - które widziałam - dotychczas prym wiodła Madera wraz z Korsyką, a teraz doszły do tych faworytek Kefalonia i ithaka.
To naprawdę przepiękne wyspy i WARTO je odwiedzić.....
Pozdrawiam wszystkich podróżników i .....do następnej relacji
Apisek
Mariola
Witaj Apisku. nie wiem czy tu zaglądasz..... po przeczytaniu Twoich relacji zauroczyłam się Kefalonia, zastanawiam się róznież nad hotelem Tara Beach, nie wiem tylko jak cenowo z jedzeniem w tawernach, mogłabyś w przybliżaniu napisać ile mniej więcej co kosztowało? nie umiałam u Ciebie znależć, a może nie doczytałam?
Pozdrawiam
Omka, oczywiście, że wpadam na forum i chętnie ci odpowiem na pytania.
Dla mnie Tara jest takim hotelem, do którego chętnie się wraca, czego dowodem jest nasza powrórna w nim wizyta latem. Właśnie w tym roku połączyliśmy Lefkadę z Kefalonią wybierając pobyt w tym samym hoteliku.
Nie wiem czy czytałaś moją relację z Lefkady, tam jest sporo napisane na temat jedzenia, a ceny w tawernach na tych wyspach są chyba identyczne.
Można zjeść suflaki z frytkami i malutką sałatką już za 5 E do tego piwo lub inny napój za 2-3 E. My na ogół za lunch płaciliśmy około 20 E, przy czym z reguły było to kilka przystawek zimnych lub gorących, którymi dzieliliśmy się i do tego napoje bezalkoholowe ze względu na samochód. Kolacje już były obfitsze z przystawką i daniem zasadniczym oraz litrową karafką domowego wina( za 8-12 E )za którą rachunek wynosił 30-40 E.
Oczywiście taniej wyjdzie, gdy będziesz miała apartament z aneksem kuchennym i sama będziesz sobie coś pichciła.
My jednak jesteśmy fanami greckiej kuchni i tamtejszych tawern!!!! Mamy już spore doświadczenie jeśli chodzi o greckie wyspy i naprawdę bardzo rzadko coś tam nam nie za bardzo smakowało. Dlatego też nigdy w życiu nie zdecydowałabym sie w Grecji na ALL, bo cała przyjemność to próbować jedzonka w tych klimatycznych, czasem bardzo prostych knajpkach, ale z jakim cudownym widokiem i smacznym jedzeniem!
Mariola
Dziękuję Apisku, proces decyzyjny jeszcze trwa, coś małż niejest przekonany do niejedzenia w hotelu..... rozważamy jeszcze inną opcję a mianowicie - Na Zakyntosie hotel Arion Renaissance z HB, który znajduje się w miejscowości Vasilikos na południowo-zachodnim krańcu wyspy Zakintos, zaledwie 5 minut spacerem od plaży Ionion. a na Kefaloni hotel Palatino też z HB blisko LIxouri. Czy masz może jakieś sugestie dotyczące lokalizacji samych hoteli w porównaniu z Twoimi.....będę wdzięczna pozdrawiam