tak !!!!!!!!!!Apisku to lubię najbardziej Hapolku alez proszę bardzo jak tam w moich brylach ? lepiej ?
Apisku te zdjęcia z góry to dopiero raj do oczu, ta wysokość jest tak ogromna że nawet ludzi nie widać bo to takie kruszeczki..nic nie psują tego obłędnego widoku
A nosi mnie daleko teraz bo się boję że na starość nie dam rady daleko bo zdrowie nie pozwoli dlatego teraz chcę póki jest zdrówko i pieniadze zobaczyć wszystko co daleko a potem niewiadomo jak będzie i co mnie czeka ..to będą lazurki pobliskie
Bereciku, a widziałaś jak tam ludzie wchodzą na ten cypelek po grani, bez żadnej barierki. Ja tam strachliwa nie jestem, ale jak zobaczyłam tę wąską ścieżkę i przepaść z obu stron na 200-300 metrów pode mną, to od razu zrezygnowałam. Wolę mniej zobaczyć - bo na moich fotkach nie widać plaży w tej drugiej sąsiedniej zatoce - niż tak się stresować. Według mnie to w ogóle powinni zagrodzić ten cypelek, a nie robić okazjonalnych łapanek policyjnych. Bo te wędrówki mogą się kiedyś źle skończyć
Ludzie dostają histerii na o wiele łatwiejszych lewadach na Maderze, a tu lezą....
Bepi, a u mnie odwrotnie. Jak ja byłam młoda to nie było takich możliwości i człowiek się cieszył jak pojechał do Demoludów ( byłe kraje socjalistyczne - informacja dla młodzieży, która być może nie zna ówczesnego nazewnictwa ). Trudno było dostać paszport na Zachód, a przelicznik dolarowy był taki, że włos się na głowie jeżył.
Ale na szczęście nastały lepsze czasy, no i najważniejsze że ma się zdrowie i chęci, no i te środki finansowe....
ehhh... i tyle w temacie
Mnie też Zatoka Wraku, bardziej przypadła do gustu, gdy patrzyłam z góry,
choć nie powiem, pietra miałam stojąc na "tarasie"
Bepi.....pożycz ino na chwilka te wyczesane bryle bo musze sprawdzić czy te zdjęcia som prawdziwe
Bepi, to jest chyba, to, co lubisz najbardziej....i po cholere Cię tak nosi daleko???
Shadi, fotki oryginalną małpką robione, bez żadnych poprawek, bo ze mnie to taaaki fotograf, że hej....
Mariola
tak !!!!!!!!!!Apisku to lubię najbardziej Hapolku alez proszę bardzo jak tam w moich brylach ? lepiej ?
Apisku te zdjęcia z góry to dopiero raj do oczu, ta wysokość jest tak ogromna że nawet ludzi nie widać bo to takie kruszeczki..nic nie psują tego obłędnego widoku
A nosi mnie daleko teraz bo się boję że na starość nie dam rady daleko bo zdrowie nie pozwoli dlatego teraz chcę póki jest zdrówko i pieniadze zobaczyć wszystko co daleko a potem niewiadomo jak będzie i co mnie czeka ..to będą lazurki pobliskie
Bereciku, a widziałaś jak tam ludzie wchodzą na ten cypelek po grani, bez żadnej barierki. Ja tam strachliwa nie jestem, ale jak zobaczyłam tę wąską ścieżkę i przepaść z obu stron na 200-300 metrów pode mną, to od razu zrezygnowałam. Wolę mniej zobaczyć - bo na moich fotkach nie widać plaży w tej drugiej sąsiedniej zatoce - niż tak się stresować. Według mnie to w ogóle powinni zagrodzić ten cypelek, a nie robić okazjonalnych łapanek policyjnych. Bo te wędrówki mogą się kiedyś źle skończyć
Ludzie dostają histerii na o wiele łatwiejszych lewadach na Maderze, a tu lezą....
Mariola
A psinco w nich widza bo całe zaparowane od oglądania lazurków
Ozywiścieże widzialam, mój podszedł prawie na skraj
a mnie mdliło na samą myśl
Na taras też wlazłam, z duszą na ramieniu, kurczowo trzymając się męża i barierki.....hehehe...jakby to coś pomogło
Bepi, a u mnie odwrotnie. Jak ja byłam młoda to nie było takich możliwości i człowiek się cieszył jak pojechał do Demoludów ( byłe kraje socjalistyczne - informacja dla młodzieży, która być może nie zna ówczesnego nazewnictwa ). Trudno było dostać paszport na Zachód, a przelicznik dolarowy był taki, że włos się na głowie jeżył.
Ale na szczęście nastały lepsze czasy, no i najważniejsze że ma się zdrowie i chęci, no i te środki finansowe....
Mariola
Bereciku też masz kolorki fantastyczne. Moi znajomi trafili tam akurat w pochmurny dzień i marne efekty...
Mariola