Nelciu, to naprawdę fajne miesce było .... za każdym razem wychodziliśmy z kamienicy w której mieścił się nasz apartament i od razu twarz krzywił uśmiech
Wojtku, bardzo mi się podoba Twoje "takie tam" Przyznam, że patrzyłam na ten rejon Hiszpanii na wakacje (wciągnęły mnie Hiszpańskie klimaty), tylko ceny mnie troszkę odstraszyły i obawiam się upałów
Lordzie, mnie też wydaje się, że to dobry sposób na świętowanie razem. Peg, bez wątpienia warto na kilka dni, a na dłużej warto wziąć samochód i zacząć jeździć po dalszej i bliższej okolicy. Antenko, nam promenada też przypadła do gustu. Asisko, region przeze mnie jeszcze nie do końca spenetrowany, Malaga to mój pierwszy kontakt z Andaluzją, tu moja żona raczej ma więcej do powiedzenia, bo to jedna z jej kolejnych podróży w te okolice ... co do lata w Andaluzji, my przeżyliśmy kilka razy Egipt w wakacje, nie może być klimatycznie gorzej, natomiast cenom w najwyższym sezonie nie przyglądałem się, nie zabiorę głosu w tej sprawie , w kwietniu nic nas nie straszyło cenowo.
Plaża miejska w Maladze, nazywa się Malagueta ... jak na plaże miejską jest całkiem OK , w zasadzie to niejedyna plaża w Maladze, ale największa i najbliżej starego miasta.
Nelciu, to naprawdę fajne miesce było .... za każdym razem wychodziliśmy z kamienicy w której mieścił się nasz apartament i od razu twarz krzywił uśmiech
.... jeszcze trochę promenady .
przy promenadzie znajdowało się również Centrum Pompidou , ale nie zagladaliśmy do środka .... cdn.
Wojtek, ja z żoną też często planujemy swoje uroczystości/rocznice w jakiś magicznych miejscach...
a Malaga naprawdę wygląda imponująco 
www.foto-tarkowski.com
a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...
Wojtek,promenada bardzo mi sie podoba . tyle fajnych jednostek i dużych i małych.
Spacerowałym tam godzinami
Doczytane
Wojtek Malaga wyglada bardzo zachęcająco
Warto brać ją pod uwagę na krótki wypad
Fajna promenada
Wojtku, bardzo mi się podoba Twoje "takie tam"
Przyznam, że patrzyłam na ten rejon Hiszpanii na wakacje (wciągnęły mnie Hiszpańskie klimaty), tylko ceny mnie troszkę odstraszyły i obawiam się upałów 
Lordzie, mnie też wydaje się, że to dobry sposób na świętowanie razem. Peg, bez wątpienia warto na kilka dni, a na dłużej warto wziąć samochód i zacząć jeździć po dalszej i bliższej okolicy. Antenko, nam promenada też przypadła do gustu. Asisko, region przeze mnie jeszcze nie do końca spenetrowany, Malaga to mój pierwszy kontakt z Andaluzją, tu moja żona raczej ma więcej do powiedzenia, bo to jedna z jej kolejnych podróży w te okolice ... co do lata w Andaluzji, my przeżyliśmy kilka razy Egipt w wakacje, nie może być klimatycznie gorzej, natomiast cenom w najwyższym sezonie nie przyglądałem się, nie zabiorę głosu w tej sprawie , w kwietniu nic nas nie straszyło cenowo.
Plaża miejska w Maladze, nazywa się Malagueta ... jak na plaże miejską jest całkiem OK , w zasadzie to niejedyna plaża w Maladze, ale największa i najbliżej starego miasta.
na plaży, co chwile można spotkać knajpki z grillem i piwem .