Super relacja)) dzieki za nią...robiłam z mężem Indie z Nepalem około 30 lat temu...to była jedna z naszych pierwszych samodzielnych podróży-było ekstremalnie pod kazdym względem i po tylu latach często wspominamy,ze była to jedna z naszych najlepszych podrózy .Teraz to juz nam sie poprzewracało w d... i podrózujemy w inny sposób ale do Indii i Nepalu planujemy wrócić nadal samodzielnie ale juz na innych warunkach i naszych zasadach ....troche jakby luxusowo a Indie daja ku temu warunki))
Papuas i ja pięknie dziękuję za szczegółową relację i dużą ilością fotek, tak jak lubię
Mabro, podpisuje sie do apelu i też poproszę o fotki z Pałacu
A co do sposobu podrózy po Indiach , bardzo ciekawą ale i drogą formą obejrzenia Indii jest objazdówka eskluzywnym pociagiem. Sam pociąg to mega przygody a widoki na pewno inne i nnie mniej ciekawe. Koleżanka była z jakiegoś biura,ale można to załatwic też na własną rękę, oczywiście duzo taniej
Sprawdziłem tak na szybko - Maharadża ekspres czyli taka podróż dla zblazowanych; oczywiście nikt bogatemu nie zabroni, ani nie będzie dyktował sposobu wydawania pięniędzy. Fakt, wnętrze pociągu robi wrażenie - dla maharadży, ale ... 17tys $ za wycieczkę dla 2 osób to trochę dużo Za wielokroć niższą kwotę zobaczyłem o wiele więcej w Indiach niż oferuje tamta wycieczka; oczywiście poza wnętrzami takiego pociągu.
Sprawdziłem tak na szybko - Maharadża ekspres czyli taka podróż dla zblazowanych; oczywiście nikt bogatemu nie zabroni, ani nie będzie dyktował sposobu wydawania pięniędzy. Fakt, wnętrze pociągu robi wrażenie - dla maharadży, ale ... 17tys $ za wycieczkę dla 2 osób to trochę dużo Za wielokroć niższą kwotę zobaczyłem o wiele więcej w Indiach niż oferuje tamta wycieczka; oczywiście poza wnętrzami takiego pociągu.
nie , no moja kumpela na pewno nie jest w żadnym stopniu zblazowana. Jest podrózniczką " pełną gębą", ale na pewno nie za wszelką cenę. Czy to był akurat ten pociąg i ile za niego zapłaciła nie wiem .
Napisałam o tym , jako ciekawostkę,że jest inna opcja zwiedzania.. a każdy juz podrózuje jak sam wybierze
Bardzo ciekawa relacja z południa Indii. Chciałoby się pojechać, ale na Indie mojej żony raczej nie namówię. Sam byłem w tym kraju dwukrotnie służbowo w latach 80-tych, ale na północy (Bombaj, Delhi, Agra, Kaluta). Dzięki za relację. Pozdrawiam.
zawsze możesz Achernar namówić żonę na zwiedzanie luksusowym pociągiem Maharajas Express, który odkryła znajoma Nel, bo na takie luksusy większość by się pisała chociaż nie wszystkich stać zerknąłem tam i jest kilka tras do wyboru z odwiedzeniem różnych miejsc i zabytków, ale raczej na północy
zawsze możesz Achernar namówić żonę na zwiedzanie luksusowym pociągiem Maharajas Express, który odkryła znajoma Nel, bo na takie luksusy większość by się pisała chociaż nie wszystkich stać zerknąłem tam i jest kilka tras do wyboru z odwiedzeniem różnych miejsc i zabytków, ale raczej na północy
Generalnie, żona woli Europę i USA. Z dalszych kierunków dała się namówić jedynie na Singapur i Seszele...
Super relacja)) dzieki za nią...robiłam z mężem Indie z Nepalem około 30 lat temu...to była jedna z naszych pierwszych samodzielnych podróży-było ekstremalnie pod kazdym względem i po tylu latach często wspominamy,ze była to jedna z naszych najlepszych podrózy .Teraz to juz nam sie poprzewracało w d... i podrózujemy w inny sposób ale do Indii i Nepalu planujemy wrócić nadal samodzielnie ale juz na innych warunkach i naszych zasadach ....troche jakby luxusowo
a Indie daja ku temu warunki))
Mabrooooo!! hej hej !! ciągle czekam, aż wkleisz TU choć kilka foto z programowego letniego pałacu, w którym nie byłem.
papuas
Papuas i ja pięknie dziękuję za szczegółową relację i dużą ilością fotek, tak jak lubię
Mabro, podpisuje sie do apelu i też poproszę o fotki z Pałacu
A co do sposobu podrózy po Indiach , bardzo ciekawą ale i drogą formą obejrzenia Indii jest objazdówka eskluzywnym pociagiem. Sam pociąg to mega przygody a widoki na pewno inne i nnie mniej ciekawe. Koleżanka była z jakiegoś biura,ale można to załatwic też na własną rękę, oczywiście duzo taniej
No trip no life
Sprawdziłem tak na szybko - Maharadża ekspres czyli taka podróż dla zblazowanych; oczywiście nikt bogatemu nie zabroni, ani nie będzie dyktował sposobu wydawania pięniędzy. Fakt, wnętrze pociągu robi wrażenie - dla maharadży, ale ... 17tys $ za wycieczkę dla 2 osób to trochę dużo
Za wielokroć niższą kwotę zobaczyłem o wiele więcej w Indiach niż oferuje tamta wycieczka; oczywiście poza wnętrzami takiego pociągu. 
papuas
nie , no moja kumpela na pewno nie jest w żadnym stopniu zblazowana. Jest podrózniczką " pełną gębą", ale na pewno nie za wszelką cenę. Czy to był akurat ten pociąg i ile za niego zapłaciła nie wiem .
Napisałam o tym , jako ciekawostkę,że jest inna opcja zwiedzania.. a każdy juz podrózuje jak sam wybierze
No trip no life
Bardzo ciekawa relacja z południa Indii. Chciałoby się pojechać, ale na Indie mojej żony raczej nie namówię. Sam byłem w tym kraju dwukrotnie służbowo w latach 80-tych, ale na północy (Bombaj, Delhi, Agra, Kaluta). Dzięki za relację. Pozdrawiam.
papuas
Generalnie, żona woli Europę i USA. Z dalszych kierunków dała się namówić jedynie na Singapur i Seszele...