Sama lubię czytać takie szczegółowe relacje, które zawierają wiecej własnych wrażeń i odczuć, a mniej danych przewodnikowych - więc staram się pisać w taki sam sposób. Choć zdaję sobie sprawę, że różni ludzie mają różne preferencje, i to co się mnie super podoba, nie zachwyci kogoś innego.
Na szczęście mamy tu tylu "płodnych pisarzy", że jest możliwość poczytania i pooglądania różnych spojrzeń na te same miejsca. W ten sposób łatwiej podjąć decyzję o wyjeździe, wiedząc, co nas tam czeka...
Sama często korzystam przed podjęciem decyzji o kierunku wyjazdu z zamieszczanych tu relacji i też jestem wszystkim za taką mozliwość bardzo wdzięczna.
Apisku, wspaniale opisana, rzeczowa i ciekawa relacja. To jak opisujesz bardzo pobudza wyobraźnię i nawet nie patrząc na zdjęcia można sobie to wszystko wyobrazić.
Bali jest na mojej priorytetowej liście, a twoja relacja dodatkowo spotęgowała pragnienie wyjazdu na Bali. A jeszcze jak przeczytam relacje Bepi to już jestem pewna, ze będę o Bali myślała intensywnie.
Jakie są ceny, tak w przybliżeniu, obiadu w restauracji? Drinka, piwa? Do dzisiaj brałam pod uwagę tylko opcję all incl. ale po przeczytaniu twojej relacji wolałabym jednak stołowanie się poza hotelem.
Niestety nie pamiętam już cen żarełka na Bali. Na pewno jak przeczytasz Bepi relację znajdziesz tam interesujące Cię informacje. Bepi też opisuje swe wrażenia bardzo dokładnie.
Poza tym ja byłam tylko w Nusa Dua i tam na ogół jadaliśmy - jest to zdecydowanie droższe miejsce niż gdzie indziej. Podczas wycieczek jadaliśmy w terenie i tam było znacznie taniej.
Generalnie na Bali jest drożej niż w Tajlandii czy na Sri Lankce, ale o wiele taniej niż np na Mauritiusie czy Seszelach.
apisku przeczytałam wspaniała relacja, Mocno zastanawiam się nad raftingiem. Byłam na raftingu 2 razy w Turcji ale jesli są piękne widoki to może się skuszę,
Apisku dziekuje bardzo, bardzo, piekna relacja, sliczne fotki ...... ja czuje sie namowiona
Pumciu, dzięki, jak pojedziesz, to na pewno nie pożałujesz....
Mariola
Apisku jeszcze raz uklonik za piekna relacje i cudne fotki z Bali
Pozdrawiam
Dzięki, Katerina.
Mariola
Apisku relacja bajeczna!!!!!!! Przeczytałam i poogladałam wszystko x2,bardzo szczegółowo opisana
Twoja relacja i relacja Bepi i żadnych przewodników nie trzeba.Z Wami była we wszystkich hotelach które mnie interesują
Apisku!
Super rewelacja, dzięki Tobie w czerwcu moje Bali będzie pryszczykiem. Już wiem wszystko!!!!!
http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/
Lenuś, Zając - dzięki.
Sama lubię czytać takie szczegółowe relacje, które zawierają wiecej własnych wrażeń i odczuć, a mniej danych przewodnikowych - więc staram się pisać w taki sam sposób. Choć zdaję sobie sprawę, że różni ludzie mają różne preferencje, i to co się mnie super podoba, nie zachwyci kogoś innego.
Na szczęście mamy tu tylu "płodnych pisarzy", że jest możliwość poczytania i pooglądania różnych spojrzeń na te same miejsca. W ten sposób łatwiej podjąć decyzję o wyjeździe, wiedząc, co nas tam czeka...
Sama często korzystam przed podjęciem decyzji o kierunku wyjazdu z zamieszczanych tu relacji i też jestem wszystkim za taką mozliwość bardzo wdzięczna.
Mariola
Apisku, wspaniale opisana, rzeczowa i ciekawa relacja. To jak opisujesz bardzo pobudza wyobraźnię i nawet nie patrząc na zdjęcia można sobie to wszystko wyobrazić.
Bali jest na mojej priorytetowej liście, a twoja relacja dodatkowo spotęgowała pragnienie wyjazdu na Bali. A jeszcze jak przeczytam relacje Bepi to już jestem pewna, ze będę o Bali myślała intensywnie.
Jakie są ceny, tak w przybliżeniu, obiadu w restauracji? Drinka, piwa? Do dzisiaj brałam pod uwagę tylko opcję all incl. ale po przeczytaniu twojej relacji wolałabym jednak stołowanie się poza hotelem.
Katarina, dzięki.
Niestety nie pamiętam już cen żarełka na Bali. Na pewno jak przeczytasz Bepi relację znajdziesz tam interesujące Cię informacje. Bepi też opisuje swe wrażenia bardzo dokładnie.
Poza tym ja byłam tylko w Nusa Dua i tam na ogół jadaliśmy - jest to zdecydowanie droższe miejsce niż gdzie indziej. Podczas wycieczek jadaliśmy w terenie i tam było znacznie taniej.
Generalnie na Bali jest drożej niż w Tajlandii czy na Sri Lankce, ale o wiele taniej niż np na Mauritiusie czy Seszelach.
Bardzo polecam ten kierunek...
Mariola
apisku przeczytałam wspaniała relacja, Mocno zastanawiam się nad raftingiem. Byłam na raftingu 2 razy w Turcji ale jesli są piękne widoki to może się skuszę,
basia35