Żelku, Ja bym na duży plus ,jeszcze zdecydowanie dodała to o czym wspomina Papuas czyli bujną roslinność i krajobrazy.. choćby tarasy ryżowe rozsiane po całej wyspie, na prawdę robią robotę
Mabro,wydaje mi się, ze te pomarańczowe kwiaty to nagietki
wspaniały wodotrysk, a roślinność oszałamia; czyżby jakieś czerwone bananki?? oczywiście Piea zna nazwy tych wszystkich roślin, a ja tylko niektóre (te których mnie nauczyła)
niby proste - jest woda, jest soczysta zieleń, ale jednak robi wrażenie
Żelku, Ja bym na duży plus ,jeszcze zdecydowanie dodała to o czym wspomina Papuas czyli bujną roslinność i krajobrazy.. choćby tarasy ryżowe rozsiane po całej wyspie, na prawdę robią robotę
Mabro,wydaje mi się, ze te pomarańczowe kwiaty to nagietki
Ale wracamy do światyni z pocztówek ..
sesja ślubna
piękna żabka
No trip no life
...heee, a ciuchy "druhny i drużby" fajnie grają z "młoda parą" ; ))))
"pstrokaciznę orientalną" lubię...w Azji oczywiście ; )
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Jedziemy do miejscowości o śmiesznej nazwie Git Git
No i git, przedzieramy sie przez całkiem fajne zarośla, a naszym celem jest wodospad Colek Pamor.
To zaczynamy od pięknej "zieleniny"
No trip no life
no to Git!
świątynne pocztówki - no pełna egzotyka!
para młoda i druzby - no jak na Bali przystało- kolorowo i egzotycznie!
a zieleninka...... no git, git!
Piea
Piea, no to git
Idziemy szlakiem do wodospadu. Droga trochę śliska ,nieco pod górę, momentami ryzykowana , kładki na rzece nie wyglądają na zbyt mocne..
No trip no life
Szkoda, że tam nie bylysmy. Fajnie się zapowiada.
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
Asiu może następnym razem jak będziecie na Bali to sie uda tam dotrzeć ?
Trochę spaceru i dcoieramy pod sam wodospad
to już widok z samej góry wracamy
No trip no life
wspaniały wodotrysk, a roślinność oszałamia; czyżby jakieś czerwone bananki?? oczywiście Piea zna nazwy tych wszystkich roślin, a ja tylko niektóre (te których mnie nauczyła)
niby proste - jest woda, jest soczysta zieleń, ale jednak robi wrażenie
papuas
Bujna roślinność i soczysta zieleń przypominają mi widoki z Twojej relacji z Kostaryki Pięknie
Tak, zieleń na Bali jest bardzo soczysta i to mi się bardzo podobało
Teraz jedziemy na plantację kawy na testowanie słynnej Kopi Luwak
Po drodze jeszcze przystanek nad jeziorem
parkujemy auto a tu taka piękna roślinność
i wchodzimy już na plantację, gdzie rośnie oczywiście kawa ale nie tylko
No trip no life