Radek, nie do końca wiem o co Ci chodzi. Jeśli chodzi o biało-czarny materiał - symbolizuje on w balijskiej wierze przeciwieństwa: dobro i zło. Obramowany złotą lamówką może też mieć funkcję saronguw.
Radek, specjalistą nie jestem, jak bardzo Cię ciekawi to mogą zapytać Kingi na Fb, może mi odpowie. Ona z pewnością będzie wiedziała. Taką wiedzą sypała jak z rękawa, ale ja nie mam takiej pamięci. Zresztą jak próbowała nas odpytywać z bogów to nikt nie pamiętał.
Może nie pisałyśmy wcześniej ale Indonezja jest „muzułmańska” Jednym z wyjątków jest Bali. Jest tu wyznawana lokalna odmiana hinduizm. Jednak nie będę się wgłębiać bo znawcą nie jestem, a jak już pisałam wiedzę przekazała nam Kinga ogromną, ale pamięci do tego nie mam. Ona część wiedzy wessała z mlekiem „ojca” hindusa. Już w dzieciństwie, jak mama chciała ją i rodzeństwo zająć to puszczała im Ramajanę. Ja się nie podejmuję rozwodzić na ten temat.
To pooglądajmy jeszcze budowle i piękną otaczającą przyrodę świątyni słonia.
Powiem ci ,że zachodnie Bali ( jechalismy do przeprawy promowej na Jawę) już wygląda nieco inaczej pod katem religijnym. Im bliżej Jawy tym więcej meczetów sie pojawia. choc oczywiście hindu świątyń jest najwięcej
Asia, on byl zlokalizowany bardziej w północnej części wyspy. Wyszukalam jeszcze fotkę całego wodospadu.
Byłoby fajnie przypomnieć sobie nazwę..
No trip no life
...Asia-A,o co chodzi z "rzeźbami w majtkach" !??? ; )
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Radek, nie do końca wiem o co Ci chodzi. Jeśli chodzi o biało-czarny materiał - symbolizuje on w balijskiej wierze przeciwieństwa: dobro i zło. Obramowany złotą lamówką może też mieć funkcję saronguw.
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
...hmmm, teraz ja sie zgubiłem...co masz na myśli pisząc "w balijskiej wierze" ???
chodzi o "hinduizm balijski" ???
...jesli tak,to..."o co chodzi w okrywaniu rzeźb" ; )
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Radek, specjalistą nie jestem, jak bardzo Cię ciekawi to mogą zapytać Kingi na Fb, może mi odpowie. Ona z pewnością będzie wiedziała. Taką wiedzą sypała jak z rękawa, ale ja nie mam takiej pamięci. Zresztą jak próbowała nas odpytywać z bogów to nikt nie pamiętał.
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
Może nie pisałyśmy wcześniej ale Indonezja jest „muzułmańska” Jednym z wyjątków jest Bali. Jest tu wyznawana lokalna odmiana hinduizm. Jednak nie będę się wgłębiać bo znawcą nie jestem, a jak już pisałam wiedzę przekazała nam Kinga ogromną, ale pamięci do tego nie mam. Ona część wiedzy wessała z mlekiem „ojca” hindusa. Już w dzieciństwie, jak mama chciała ją i rodzeństwo zająć to puszczała im Ramajanę. Ja się nie podejmuję rozwodzić na ten temat.
To pooglądajmy jeszcze budowle i piękną otaczającą przyrodę świątyni słonia.
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
Powiem ci ,że zachodnie Bali ( jechalismy do przeprawy promowej na Jawę) już wygląda nieco inaczej pod katem religijnym. Im bliżej Jawy tym więcej meczetów sie pojawia. choc oczywiście hindu świątyń jest najwięcej
No trip no life
Fajnie z Wami się spaceruje tym bardziej,że w Benoa nie byliśmy brakuje mi tutaj mocno słoneczka.
Basia zaliczyła prawdziwy "odlot" heee
Wiktor Basia "dostala skrzydeł" odlot w złym znaczeniu to ja (może dlatego, że nie pozowałam do zdjęcia ze skrzydłami, he, he).
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!