--------------------

____________________

 

 

 



ODROBINA INDONEZJI NA 4 LITERY, CZYLI BALI I GILI

332 wpisów / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
apisek
Obrazek użytkownika apisek
Offline
Ostatnio: 6 miesięcy 2 dni temu
Rejestracja: 08 wrz 2013

Putów od zarabania i wszyscy tam jedzą ryż trzy razy dziennie.

A cena ryżu wyższa niż w Polsce, zauważyłyście????

Mariola

kienia
Obrazek użytkownika kienia
Offline
Ostatnio: 5 lat 5 miesięcy temu
Rejestracja: 22 lis 2013

Zaczynamy tour de temples !!!

na początek:

kienia
Obrazek użytkownika kienia
Offline
Ostatnio: 5 lat 5 miesięcy temu
Rejestracja: 22 lis 2013

apisek :

Putów od zarabania i wszyscy tam jedzą ryż trzy razy dziennie.

A cena ryżu wyższa niż w Polsce, zauważyłyście????

Bo Putu, oznacza u nich że się pierwszy urodził, Made to drugi, reszty nie pamiętam.

Przedrostek I oznacza mężczyznę, przedrostek Ni oznacza kobietę.

I potem jest właściwe imięm wyczytałam to Biggrin

Aga_
Obrazek użytkownika Aga_
Offline
Ostatnio: 7 lat 1 miesiąc temu
Rejestracja: 22 lis 2013

Tour de puras Lol

apisek
Obrazek użytkownika apisek
Offline
Ostatnio: 6 miesięcy 2 dni temu
Rejestracja: 08 wrz 2013

Widzę, że rafting na wszystkich uczestnikach zrobił wielkie wrażenie.

A tych, którzy wybierają się na Bali, a troszkę się boją w nim uczestniczyć, chciałabym uspokoić...i bardzo zachęcić!!!!

Z tego co widzę, wszyscy, którzy piszą relację z tej imprezki - ja także - płynęliśmy rzeką Ayung. Ona jest bardzo łagodna, stopień trudności na ogół 2, rzadko kiedy trójka przy 6 stopniowej skali ( ta ostatnia to tylko dla profesjonalistów!!!). Tak że na pierwszy raz lub dla mniej odważnych - idealna trasa.

Już bardziej hardcorowy jest podobno spływ rzeką Talaga Waja - tam stopień trudności jest 3 - 4, a więc już więcej niebezpiecznych momentów.

Ludzie poznani w naszym hotelu płynęli i jedną i drugą rzeką i babeczka mówiła, że na tej drugiej momentami miała serce w gardle....

Mariola

kienia
Obrazek użytkownika kienia
Offline
Ostatnio: 5 lat 5 miesięcy temu
Rejestracja: 22 lis 2013

Świątynia prezentuje się fantastycznie, zatopiona  w zieleni ...

kienia
Obrazek użytkownika kienia
Offline
Ostatnio: 5 lat 5 miesięcy temu
Rejestracja: 22 lis 2013

I wszędzie k.... te schody !!!

Aga_
Obrazek użytkownika Aga_
Offline
Ostatnio: 7 lat 1 miesiąc temu
Rejestracja: 22 lis 2013

apisek :

Widzę, że rafting na wszystkich uczestnikach zrobił wielkie wrażenie.

A tych, którzy wybierają się na Bali, a troszkę się boją w nim uczestniczyć, chciałabym uspokoić...i bardzo zachęcić!!!!

Z tego co widzę, wszyscy, którzy piszą relację z tej imprezki - ja także - płynęliśmy rzeką Ayung. Ona jest bardzo łagodna, stopień trudności na ogół 2, rzadko kiedy trójka przy 6 stopniowej skali ( ta ostatnia to tylko dla profesjonalistów!!!). Tak że na pierwszy raz lub dla mniej odważnych - idealna trasa.

Już bardziej hardcorowy jest podobno spływ rzeką Talaga Waja - tam stopień trudności jest 3 - 4, a więc już więcej niebezpiecznych momentów.

Ludzie poznani w naszym hotelu płynęli i jedną i drugą rzeką i babeczka mówiła, że na tej drugiej momentami miała serce w gardle....

Apisku, mi troszkę zabrakło tego hardcoru...bardzo bezpiecznie było.

Też wszystkim polecam rafting, śwetna przygoda połączona z obcowaniem z piekną przyrodą.

Aga_
Obrazek użytkownika Aga_
Offline
Ostatnio: 7 lat 1 miesiąc temu
Rejestracja: 22 lis 2013

puma :

Kienia i jak ja teraz pracować będe Diablo chyba urlop wezmę na czytanie Waszej relacji...... bo za rok Yahoo

Agula powiedz co knujesz..... za wczasu z zelazkiem do walizki wleze Blum 3

Puma pakuj się, Filipiny próbuję ogarnąć, choć dwa tygodnie to za mało na mój plan Dash 1

kienia
Obrazek użytkownika kienia
Offline
Ostatnio: 5 lat 5 miesięcy temu
Rejestracja: 22 lis 2013

Żegnamy się z Gunung Kawi, pakujemy się do bryki i jedziemy dalej.

Po dordze stajemy na chwilkę, żeby rzucić okiem na Batur (chyba Lol )

Strony

Wyszukaj w trip4cheap