I ja bardzo dziękuję. Naprawdę bardzo zachęciłaś mnie do tego kierunku. I te domki... cudne są. Mój sąsiad wrócił dziś w nocy z kilkutygodniowego pobytu (praca) na Islandii- bardzo jestem ciekawa jego wrażeń. Ciekawe, czy widział te wszystkie cudowne miejsca, które Ty pokazałaś. Jeżeli nie, to na bank mu pokażę, co stracił.
Dzięki śliczne Umilko Myślę że nikt nie oparł by się krajobrazom Islandii, więc sąsiad będąc tam kilka tygodni na pewno widział więcej pieknych miejsc niż ja.
Doczytane-dziekuje i ja za relacje.Na taki w sumie krotki wypad bardzo duzo zescie widzieli.A podrozowanie samochodem z namiotem mi tez bliskie,bo gwarantuje duza niezaleznosc i spontanicznosc.To mi przynajmniej z nawiazka rekompensuje malo komfortowe warunki w takiej podrozy.
—
https://marzycielskapoczta.pl/
Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci
Ja też cenię sobie niezależność w podróży. I na Islandii taki model podróżowania bardzo nam się sprawdził, przede wszystkim z uwagi na zmienną pogodę. Jednak przyznam że nawet dla nas, bądź co bądź przyzwyczajonych do takiego stylu podróży, codzienne składanie i rozkładanie namiotu, częstokroć w deszczu i na wietrze, było nieco uciążliwe. Dlatego następnym razem postawię na kampera. Zapewnia on taką samą wolność i niezależność jak namiot, ale znacznie większy komfort. Na Islandii można wypożyczyć takie mini kampery, na 2 osoby, przerobione z samochodów osobowych. I na coś takiego zdecyduję się następnym razem
Pięknie dziękuję Alu niezmiernie mi miło
I mam nadzieję że kiedyś moja relacja przyda się w Twojej podróży na Islandię!
Asiu, bardzo ciekawa relacja w moich ulubionych klimatach.Super się z tobą podróżowało !!!
Plaża diamnetowa dla mnie hit nr 1
Dziekuje za piękną wycieczkę
No trip no life
Jolu, a ja dziękuję za towarzystwo! Bardzo fajnie się z Wami wspomina To sama przyjemność!
...i moje "wielkie THX" za relacje ale...bądź pewna,że jesli się zacznę "na serio" przygotowywać to zapytam Cie jeszcze "o to i tamto" ; )
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Radku, cala przyjemność po mojej stronie
Pytaj kiedy tylko najdzie Cię ochota. Chętnie pomogę
I ja bardzo dziękuję. Naprawdę bardzo zachęciłaś mnie do tego kierunku. I te domki... cudne są. Mój sąsiad wrócił dziś w nocy z kilkutygodniowego pobytu (praca) na Islandii- bardzo jestem ciekawa jego wrażeń. Ciekawe, czy widział te wszystkie cudowne miejsca, które Ty pokazałaś. Jeżeli nie, to na bank mu pokażę, co stracił.
Dzięki śliczne Umilko Myślę że nikt nie oparł by się krajobrazom Islandii, więc sąsiad będąc tam kilka tygodni na pewno widział więcej pieknych miejsc niż ja.
Doczytane-dziekuje i ja za relacje.Na taki w sumie krotki wypad bardzo duzo zescie widzieli.A podrozowanie samochodem z namiotem mi tez bliskie,bo gwarantuje duza niezaleznosc i spontanicznosc.To mi przynajmniej z nawiazka rekompensuje malo komfortowe warunki w takiej podrozy.
https://marzycielskapoczta.pl/
Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci
Asisko, mega ciekawa fotorelacja. Aż się chce pojechać. Dziękuję i ja.
Huragan, Andrew - dzięki Chłopaki!
Ja też cenię sobie niezależność w podróży. I na Islandii taki model podróżowania bardzo nam się sprawdził, przede wszystkim z uwagi na zmienną pogodę. Jednak przyznam że nawet dla nas, bądź co bądź przyzwyczajonych do takiego stylu podróży, codzienne składanie i rozkładanie namiotu, częstokroć w deszczu i na wietrze, było nieco uciążliwe. Dlatego następnym razem postawię na kampera. Zapewnia on taką samą wolność i niezależność jak namiot, ale znacznie większy komfort. Na Islandii można wypożyczyć takie mini kampery, na 2 osoby, przerobione z samochodów osobowych. I na coś takiego zdecyduję się następnym razem