--------------------

____________________

 

 

 



KENIA PO RAZ DRUGI!:)

81 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
Carmi
Obrazek użytkownika Carmi
Offline
Ostatnio: 8 lat 9 miesięcy temu
Rejestracja: 10 wrz 2013

ojacie! ale oferta! 

Koniczyna
Obrazek użytkownika Koniczyna
Offline
Ostatnio: 6 lat 2 miesiące temu
Rejestracja: 28 wrz 2013

Sama oferta cenowo wypada wspaniale, ale zastanawiając sie nad moim wyjazdem rozważałam i Coral Key. Ostatecznie, wybrałam pobyt w dwoch hotelach w rożnych częściach Diani Beach i absolutnie nie żałuję. Z tego co czytałam, nieopodal  CK jest rzeka, która wpływa do oceanu w zw. Z czyM woda potrafi byc mętna i brązowa, a dla mnie to ogromna strata brak lazurów w Kenii Wink

slobcia
Obrazek użytkownika slobcia
Offline
Ostatnio: 4 lata 4 miesiące temu
Rejestracja: 23 wrz 2013

Ja zamiast siedzieć przy basenie, wolę iść na plaże. Gdy czytałam wcześniej komentarze dotyczące plaż blisko Mombasy, a dokładniej Nyali Beach wiele osób pisało, że jest tam niezbyt ładnie. My jesteśmy innego zdania-nam się bardzo podobało. Do tego ta plaża była taka bardziej miejscowa- zwłaszcza w weekendy przychodziło tam wielu Kenijczyków z rodzinami. Grali w piłkę. Już pierwszego dnia idziemy wykąpać się w Oceanie. Od razu oczywiście podchodzą do nas Kenijczycy z plaży, którzy próbują sprzedać nam wycieczki. Mój Mąż od razy mówi do nich” hakuna pesa”(nie mam pieniędzy) i się śmieje Smile na to wszyscy beachboysi również zaczynają się bardzo śmiać. Szybko wyjaśniamy, że jesteśmy drugi raz w Kenii, że byliśmy tu i tam. Do tego mamy już wykupione safari gdzie indziej. I już mamy spokój Smile Do końca naszego pobytu, gdy widzą mojego Męża pozdrawiają go” Jambo Hakuna Pesa” Biggrin Później traktują nas bardziej jako pośredników pomiędzy nimi a innymi gośćmi w naszym hotelu.  W ogóle bardzo się cieszą, że przyjechaliśmy drugi raz i tak bardzo nam się podoba ich kraj.

bepi
Obrazek użytkownika bepi
Offline
Ostatnio: 3 lata 4 dni temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Pięknie dobre z tym hakuna pesa Crazy  Trza wybróbować ROFL  kiedyś

Żelek
Obrazek użytkownika Żelek
Offline
Ostatnio: 8 lat 5 miesięcy temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Slobcia...znów zatęskniłam za Kenią Yes 3

Lenuś
Obrazek użytkownika Lenuś
Offline
Ostatnio: 4 lata 8 miesięcy temu
Rejestracja: 12 wrz 2013

"Hakuna peso"  ROFL Good bardzo dobry chwyt na wstępie.

Rączki zacieram na cd Clapping

slobcia
Obrazek użytkownika slobcia
Offline
Ostatnio: 4 lata 4 miesiące temu
Rejestracja: 23 wrz 2013

Po dwóch dniach lenistwa, wczesnym rankiem wyruszamy na safari. Tym razem dwudniowe Tsavo. Mieliśmy być w 6 osób w busie. W międzyczasie innych gości namówiłam na wykupienie safari u Jamesa i okazuje się, że będziemy właśnie z nimi tylko w cztery osoby. Bardzo wygodnie się jechało. Jak zwykle zajeżdżamy do Mombasy po wejściówki do parku. Gdy byliśmy pierwszy raz i z daleka zobaczyliśmy „coś”  to z radością pstrykaliśmy plamkę w oddali, którą podobno była zebrą;) Jadąc drugi raz robiliśmy już dużo mniej zdjęć a za to cieszyliśmy oczy widokami. Ciężko mi ocenić, czy za pierwszym czy za drugim razem było więcej zwierząt. I wtedy i teraz było cudownie. Nocleg mieliśmy w znanym Voi Safari Lodge. Ta lodga ma doskonałą lokalizację, a wodopój usytuowany tak blisko przyciąga wiele zwierząt. Jak się okazało później-także w nocy Wink

Nasz pokój w lodgy:

slobcia
Obrazek użytkownika slobcia
Offline
Ostatnio: 4 lata 4 miesiące temu
Rejestracja: 23 wrz 2013

Wieczorem wyruszamy na kolejne „polowanie”. Chyba najbardziej lubię ten czas na safari. W tzw. Złotej godzinie, gdy słońce już powoli zachodzi i cały ten teren oblany jest niczym złotem! Smile Po kolacji jeszcze idziemy na Tuskera. Pokoje nie są jakoś super duże w tej lodgy i niestety nie mają klimatyzacji. Całe okna są pokryte moskitierą, dlatego spokojnie mogą być otwarte. Po dniu pełnym wrażeń idziemy spać. Wiadomo-na sawannie jest ciemno. Bardzo ciemno Smiletym bardziej, gdy zostaną wygaszone także światła w pokojach itd. W środku nocy budzi nas BARDZO GŁOŚNY ryk lwa!!! Było to tak głośno, że byliśmy niemal pewni, że jest pod oknami;) wyskoczyliśmy z lóżka i gapimy się przed siebie. Oczywiście praktycznie nic nie widać. Jednak, gdy wzrok przyzwyczaił się do ciemności, kontury postaci zaczęły być widoczne. Okazało się, że przy wodopoju stał lew i słonie. I jakoś ich wzajemne towarzystwo im przeszkadzało. Na zmianę ryczały słonie i lew. W końcu ryk lwa był jakby coraz bardziej odległy. Do świtu już nie zasnęliśmySmile

lamia
Obrazek użytkownika lamia
Offline
Ostatnio: 1 rok 5 miesięcy temu
Rejestracja: 27 wrz 2013

slobcia, lejsz miód na moje serce .... Man in love

Podróż to jedyny zakup, który czyni Cię bogatszym.

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 3 godziny 23 minuty temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

O rany , poczulam jak strasznie tesknie do takich widoczkow... safari jest wspanialym przezyciem Preved Słobcia wrzucaj ,wrzucaj  kochana kolejne fotki

No trip no life

Strony

Wyszukaj w trip4cheap