Lamia - podczytaj sobie relację Bepi z Kenii, ona wszystko organizowała sama. Też taksobie myślę, że w przyszłości, jeśli mogłabym tam wrócić to już sama. Przelot można upolować za naprawdę niezłe pieniądze, umówić się z jakimś biurem zeby już odebrali z lotniska...wszystko się da Tylko trochę odwagi i godzin spędzonych przy kompie
Jeszcze raz przeczytałam Twoją relację - zwierząt widzieliście zdecydowanie więcej niż ja. Tanzania to super kierunek Dzięki
Kolka, moja wstępna rezerwacja to była właśnie Twoja Kenia Classic, w ostatniej chwli zmieniłam na Kenię z Tanzanią, ale Masai Mara nie mogę odżałować. Będąc wtedy w Afryce wiele bym oddła za zamianę drugiego tygodnia wypoczynku na ... tydzień Twojego objazdu.....
Relację Bepi z Kenii czytałam kilkukrotnie przed wyjazdem - między innymo ona się przyczyniła do wyboru Czarnej Afryki.
Na samodzielnie zorganizowaną wyprawę mam nadzieję że kiedyś się jednak zdecyduję.
—
Podróż to jedyny zakup, który czyni Cię bogatszym.
Nie dziwię Ci się, ja też chętnie dodatkowy tydzien wypoczynku zamieniłabym na Masai Marę, albo nawet na Amboseli Chociaż ze 3 dni wypoczynku by sie przydały...
Lamia, kocia rodzinka jest obłędna
wycałowałabym te małe mordki
Bilbao, Mika, Dziobku
Kociaki to to, czego najbardziej wypatrywałam na safari. Po relacji Kolki wróciły wspomnienia i tęsknota.
Teraz marzę o opcji połączenia Madagaskaru z Masai Marą. Ale chyba żadne biuro takiego objazdu nie oferuje.
Podróż to jedyny zakup, który czyni Cię bogatszym.
Lamia... takiego wyjazdu jak sobie sama nie zorganizujesz, to żadne biuro Ci tego nie ogarnie...
.
Lordziu, tego się właśnie obawiam....
Podróż to jedyny zakup, który czyni Cię bogatszym.
Lamia, lepiej późno niż pominąć tak fantastyczną relację! Świetne zdjęcia, dobra relacja. Bardzo miło spędziłam z Twoją opowieścią "trochę" czasu!
Bea
Lamia, kombinuj sama taką fajną trasę, wynajmując lokalne biura do objazdu. Na pewno da rade
No trip no life
Bea, dzięki serdeczne, że spędziłaś ze mną czas. Cieszę się, że się podobało.
Nelciu, ale ja nigdy tego nie robiłam - jestem totalnie zielona w samodzielnej organizacji wypraw.
Podróż to jedyny zakup, który czyni Cię bogatszym.
Lamia - podczytaj sobie relację Bepi z Kenii, ona wszystko organizowała sama. Też taksobie myślę, że w przyszłości, jeśli mogłabym tam wrócić to już sama. Przelot można upolować za naprawdę niezłe pieniądze, umówić się z jakimś biurem zeby już odebrali z lotniska...wszystko się da Tylko trochę odwagi i godzin spędzonych przy kompie
Jeszcze raz przeczytałam Twoją relację - zwierząt widzieliście zdecydowanie więcej niż ja. Tanzania to super kierunek Dzięki
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...
Kolka, moja wstępna rezerwacja to była właśnie Twoja Kenia Classic, w ostatniej chwli zmieniłam na Kenię z Tanzanią, ale Masai Mara nie mogę odżałować. Będąc wtedy w Afryce wiele bym oddła za zamianę drugiego tygodnia wypoczynku na ... tydzień Twojego objazdu.....
Relację Bepi z Kenii czytałam kilkukrotnie przed wyjazdem - między innymo ona się przyczyniła do wyboru Czarnej Afryki.
Na samodzielnie zorganizowaną wyprawę mam nadzieję że kiedyś się jednak zdecyduję.
Podróż to jedyny zakup, który czyni Cię bogatszym.
Nie dziwię Ci się, ja też chętnie dodatkowy tydzien wypoczynku zamieniłabym na Masai Marę, albo nawet na Amboseli Chociaż ze 3 dni wypoczynku by sie przydały...
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...