Dziekuję za cudne wspomnienia....cos mi się wydaje,ze ten dzień kiedy wy byliscie na Byadhoo to my spedzilismy na Anantarze...bo wieczorem pogoda mocno się zmieniła i nie mieli jak nas odebrać z hotelu...przez moment była nawet mowa,ze zostajemy tam na noc ale chyba taniej było hotelowi z Mafushi wynając dla nas na powrót luxusowy jacht niż płacić za nas po 3000 zł za nocleg
Alamed,
fajna ta dżunglowata wyspa.
taki odpoczynek to ja rozumiem
No trip no life
Fajnie było pooglądać Malediwy w innej aranżacji ... no i nie mogłem się oczywiście powstrzymać z porównaniami do naszego ostatniego pobytu
Lokalne wysepki jak widzę są do siebie bardzo podobne, ale te "moje" (Kamandhoo i Dharavandhoo) pod względem plażowo-wodnym były zdecydowanie gorsze.
W kwestii pogody jednak marzec jest pewniejszy, niż maj
Ale ogólnie mam taki wniosek, że i bez resortu da się zaznać raju i wypocząć na Malediwach
Dzięki Twojej relacji już wiem, że jak mi wysiądzie wątroba i nadejdzie kryzys finansowy ... to Malediwy nadal bedą dla mnie dostępne
... żartowałem
Dziekuję za cudne wspomnienia....cos mi się wydaje,ze ten dzień kiedy wy byliscie na Byadhoo to my spedzilismy na Anantarze...bo wieczorem pogoda mocno się zmieniła i nie mieli jak nas odebrać z hotelu...przez moment była nawet mowa,ze zostajemy tam na noc ale chyba taniej było hotelowi z Mafushi wynając dla nas na powrót luxusowy jacht niż płacić za nas po 3000 zł za nocleg
Dzięki Twojej relacji już wiem, że jak mi wysiądzie wątroba i nadejdzie kryzys finansowy ... to Malediwy nadal bedą dla mnie dostępne
... żartowałem
Tadzik, żarty żartami oczywiscie tylko zdrówka Ci życzę, ale opcja nie tylko dla bogatych wchodzi w grę
Przyszłość to marzenia, przeszłośc to wspomnienia
Nelciu, Basia 35, Asisko, Piea, Żeluś, Umilka ( myslę ,że doczytasz jak już ochłoniesz po swoim powrocie ),
Wiktor, Glasvegas, Radek, Tadzik ( Ty mnie zinspirowałeś)
Bardzo dziekuję za przeczytanie mojej relacji i komentarze
Przyszłość to marzenia, przeszłośc to wspomnienia
...dzięki za relację !!! : )
jak dla mnie to właśnie Maledivy są "No.1" z wielkiej wyspiarskiej trójki ; )
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Dziękuje również za relacje. Malediwy coraz bardziej stają się dostepne tylko żeby utrafić w pogodę bo to jest najważniejsze.
basia35
Dzięki za Twoje Malediwy
Pokazałaś że można zobaczyć i poczuć raj nie wydając fortuny.
Zapytam tak...a ta wysparska trójka? co do niej zaliczasz bo ,ze Malediwy to juz wiem))
Ala, mieliście super wakacje, jest co wspominać!
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!