Jesteś tutaj
Jesteś tutaj
Impreza „Z Langkawi do Kuala Lumpur”
Termin 09-03.2025 – 17.03.2025
LOT Boeing DREAMLINER PLL LOT Warszawa – Langkawi – Warszawa (ok. 11 godzin do Malezji i ok. 12 godzin z powrotem) – charter, lot do Malezji, trochę miejsc wolnych, szczególnie w środkowym rzędzie, ale w drodze powrotnej samolot był już pełny,
Malezja Asia Air Airbus 320 Langkawi – Kuala Lumpur (ok. 1 godz.)
GRANICA odprawa paszportowa i prześwietlenie bagaży sprawne, obowiązkowa karta elektroniczna wjazdu do Malezji sprawdzana była tylko raz, na stanowisku LOT-u w Warszawie przy wydawaniu biletu,
GRUPA 16 osób, byliśmy ostatnią grupą w tym sezonie, zgodnie z informacją pilotki zwykle grupy liczą ok. 30 osób
PILOT Anna – doświadczona, ale na naszej trasie była po raz pierwszy, dysponowała wiedzą ogólną o Malezji, z miejscowym przewodnikiem Rusłanem współpraca była dosyć słaba, co przyznała nasza pilotka. Być może obiektywnym powodem był akurat trwający ramadan, Rusłan często przysypiał w autobusie i rzeczywiście był mało aktywny
AUTOBUS – na szczęście na trasie przejazdu kierowcą był miejscowy Hindus. No i w autobusie było 30 miejsc, a nas 16 !
CENY
Przelicznik walut:
Warszawa 1 PLN – 0,944 ringgity (MYR),
Langkawi 1 USD -4,118 MYR
Przykładowe ceny
Piwo 8-10 MYR w sklepach, 20-25 MYR w restauracji, w strefie wolnocłowej na terenie Langkawi 3-4 MYR, piszę o piwach z sąsiednich krajów jak Tiger, Chang czy Singha – Malezja nie ma swojego piwa !
Dania obiadowe 25 – 35 MYR,
Pizza ok 20 MYR,
Sajgonki (4) – 11 MYR
Cheeseburger – 9 -11 MYR
Zupa rosołopodobna – 8 – 10 MYR
Soki do obiadu (prawdziwe świeże) ok 10 MYR, w hotelu „truskawkowym” sok truskawkowy kosztował ok 20 MYR (nie był nadzwyczajny)
Herbaty po 6 różnych sztuk w opakowaniu 13,7 MYR
Pepsi 0,5 l 4 MYR
Biskity 180 g – 6 MYR
Pamiątki
Magnesy 3-4 MYR
Twin Towers (metalowe) ok. 15 cm – 15 MYR
T’shirt z haftowanym symbolem parku narodowego Taman Negara (bardzo ciężko było zdobyć koszulkę z haftem) 45 MYR
Pudełka z czekoladkami Twin Towers 15 MYR, metalowe średnie ok. 20 MYR, metalowe duże ok. 30 MYR
Wody było wystarczająco nawet na miejscowy upał w hotelach i autobusie, więc nie znam ceny
HOTELE kolejno:
LANGAPURI RESORT na Langkawi (pierwsza i ostatnia noc)
TRAVELODGE – sieciowy hotel w Kuala Lumpur (2 noclegi)
MUTIARA TAMAN NEGARA RESORT – domki drewniane na terenie leśnym w Parku Narodowym Taman Negara
STRAWBERRY PARK RESORT na Wzgórzach Camerona, reprezentacyjny, ale miałem tam nieprzyjemną niespodziankę
NEO + w George Town (Penang)
Z hoteli jestem zadowolony (sprzęt kawowo-herbaciany, lodówki, wyposażenie łazienek, duże wygodne łóżka).
Duże pokoje z wyjątkiem TRAVELODGE, ale tutaj rekompensatą było świetne położenie hotelu w centrum miasta.
W dwóch pierwszych hotelach widać potrzebę odświeżenia, ale na objazdówkę się nadaj
Kolejny kraj azjatycki z co najmniej przyzwoitymi hotelami.
W każdym hotelu były opłaty turystyczne za nocleg od pokoju (10-13 MYR), najdrożej w dwóch ostatnich hotelach, rzeczywiście najlepszych,
Śniadania, niestety w stylu angielskim, ale zawsze coś można było znaleźć.
Kolacje uwzględnione w programie bardzo udane, różnorodne.
PROGRAM ciekawy, ale szkoda bezczynności 2 i 3 dnia…
Być może dlatego w programie wycieczki na jesień/zimę 2025/26 jest już odwrócona kolejność zwiedzania (najpierw prom do Kuala Kedah, a powrót z Kuala Lumpur samolotem na Langkawi przedostatniego dnia, wcześniej było odwrotnie).
https://www.itaka.pl/wycieczki/malezja/langkawi/z-langkawi-do-kuala-lumpur,LGKLAN1/
CIEKAWOSTKI
GNIAZDKA ELEKTRYCZNE – gniazdka typu angielskiego, miałem wtyczkę tego typu, ale wycieczkowicze zapewniali, że dawało się włączyć do kontaktu także naszą ładowarkę,
HIERARCHIA SPOŁECZNA – najbogatsi są tam Chińczycy, ale przy naborze na stanowiska państwowe pierwszeństwo mają Malajowie,
iTAXI – iTAXI wzorem korporacji zagranicznych wprowadziło cenę gwarantowaną. W moim przypadku to nie zadziałało. Taksówkarz zażądał dodatkowo 9 zł za wjazd na teren lotniska ponieważ wyczerpał już limit wjazdów. To ku przestrodze innych podążających na lotnisko Chopina taksówkami i mających sentyment do dawnego MPT
KOMARY nie było poza parkiem narodowym, ale włączenie na noc klimatyzacji przegoniło je
LANGKAWI – nie chcąc zmarnować dwóch pierwszych dni wycieczki skrzyknęliśmy się w 7 osób i udaliśmy się samodzielnie busem na 7 osób oglądać głośna atrakcję Langkawi Sky-Bridge położoną daleko od hotelu. Koszt 140 MYR (20/os.) taxi oraz wjazd kolejką i wejście na most, o ile dobrze pamiętam ok 90 MYR od osoby, nie żałowaliśmy !
MAŁPY w hotelach na Langkawi i Taman Negara nocą można było usłyszeć odgłos wystrzałów, to ochroniarze hotelowi odstraszali z broni hukowej małpy
NOCNY SPACER w PN Taman Negara odbyliśmy późnowieczorny spacer (latarki wskazane) z przewodnikami, zauważyliśmy kilka skolionów, pająków i patyczaków, grubszego zwierza nie było
PANIE W CHUSTACH – Malezyjki były bardzo sympatyczne, życzliwe i uśmiechnięte, chyba po raz pierwszy widziałem taką otwartość muzułmanek
PAPIEROSY - hotel STRAWBERRY, chyba najlepszy na trasie, ale do mojego pokoju przedostawał się co pewien czas zapach dymu papierosowego, którego nie znoszę
RECEPCJA – do recepcji hotelowej w Parku Narodowym Taman Negara wchodziło się na bosaka, można było w skarpetach
RAMADAN – przyjechaliśmy do Malezji w drugim tygodniu ramadanu, dzięki czemu w wyludnionych lokalach w trakcie dnia byliśmy obsługiwani szybko, z wyjątkiem wież Petronas Towers, tam był tłok
RUCH LEWOSTRONNY może nie wszyscy wiedzą, że jest tam ruch lewostronny
TOALETY – zwykle płatne 0,5 – 1 MYR
WI – FI działało bardzo dobrze we wszystkich hotelach
WIEŻA TELEWIZYJNA – miejscowy organizator sprawił nam miłą niespodziankę pozaprogramową i mogliśmy oglądać Kuala Lumpur z tej wieży gratis
ZDJĘCIA PRZY BLIŻNIACZYCH WIEŻACH –ciekawa była także obserwacja fotografów-wycieczkowiczów, pozycje najróżniejsze, np. pozycja na kolanach, ktoś fotografował leżąc na plecach, my zastosowaliśmy inną taktykę, podglądaliśmy zawodowych fotografów i zajmowaliśmy ich pozycje
ZDJĘCIA ZZA PŁOTA – pałac sułtana w Kuala Lumpur oraz Fort Cornwalis (George Town/Penang) oglądaliśmy „zza płota”
Bogrob, to przetestowałeś chyba jedną z nowszych wycieczek w tym sezonie ?
Fajnie ,że charter tj lot bezpośredni i wygodny, duży samolot. Skoro Lotem , to pewnie jedzonko i napoje były w cenie ?
A jaka nieprzyjemność cie spotkała ?
Miło,że było coś extra w programie. To przecież wcale nie jest oczywiste
A jaka pogoda ? deszczu nie było ?
No trip no life
Tak, wycieczka naprawdę ciekawa, ale, wydaje się, że moglismy więcej zobaczyć w tym czasie.
Samolot dosyć wygodny - to najważniejsze, ale jedzenie doyć kiepskie (skromne danie z kurczakiem lub wege oraz bułka z szynką lub serem, w cenie herbata, kawa i woda), inne dania i napoje mozna było dokupić.
Stewardessy tłumaczyły, że takie było zamówienie (charter Itaki).
Ta nieprzyjemość to smród papierosowy w pokoju nie dający spać nocą, szkoda, że w naprawdę klasowym hotelu. Przygody typu zatrucie mnie nie spotkały.
Pilotka nieco z przekąsem skomentowała wizytę na wieży telewizyjnej, że miejscowi walczą o nowy kontrakt z Itaką. ponoć kontraktu na nowy sezon jeszcze nie ma. No ale w takim razie skąd zmieniony program na nowy sezon i terminy ? Być może nie bez znaczenia była mała liczba osób w naszej grupie, ale na to nikt z nas nie narzekał.
Ulewa była tylko raz w trakcie dojazdu do parku narodowego, a tak upał, upał...
W sumie było fajnie !
Zostałeś jeszcze na tydzień w hotelu po objazdówce ?
Ja byłam w styczniu na objazdówce po wyspie wietnamskiej. Też miałam wrażenie ,że można by było program ułozyć tak,aby więcej zobaczyć , nawet bez dodatkowych nakładów finansowych .
No trip no life
NIe, nie planowałem. Nie jestem zwolennikiem tego typu wypoczynku, ale czasem, gdy wyjazdy są dłuższe, dwutygodniowe, i na koniec objazdówki zdarzają się 2-3 pobytu (tak było np. w Wenezueli, na Kubie czy na Sri Lance). Owszem, z przyczyn losowych zamieniłem objazdówkę na Dominikanie na imprezę typu light, ale tam były jednak całodniowe wycieczki co drugi dzień...