Jesteś tutajStrona główna | Forum turystyczne | Podróże - kierunki | Afryka | Mauritius | Relacje Mauritius
Facebook Like Google Plus One Share on Facebook Tweet Widget Mauritius - raj na ziemi ? 517 posts / 0 nowych Zarejestruj się lub zaloguj aby dodać komentarz Ostatni wpis Strony« pierwsza ‹ … 36 37 38 39 40 41 42 43 44 … › ostatnia » czw., 04/06/2015 - 21:04 #392 Hapol Offline Ostatnio: 7 lat 8 miesięcy temu Rejestracja: 01 sie 2014 Nelcia : Po powrocie do hotelu idziemy na spacerek na zachód słońca Wzdluż wybrzeża widać duzo ludzi... spacerują, siedzą na piasku, jeszcze pływają , niektórzy grillują Nel....to Ty? —"Nadzieja to największe skur......two jakie wyszło z puszki Pandory".... czw., 04/06/2015 - 21:21 #393 Nel Offline Ostatnio: 11 godzin 57 minut temu Rejestracja: 04 wrz 2013 Hapolku, to moja krew bo córa —No trip no life pt., 05/06/2015 - 09:53 #394 Nel Offline Ostatnio: 11 godzin 57 minut temu Rejestracja: 04 wrz 2013 Po zachodzie wracamy do hotelu i wieczór kończymy juz w barku —No trip no life pt., 05/06/2015 - 09:59 #395 Hapol Offline Ostatnio: 7 lat 8 miesięcy temu Rejestracja: 01 sie 2014 Nel.....dobrze że nie pod —"Nadzieja to największe skur......two jakie wyszło z puszki Pandory".... pt., 05/06/2015 - 10:03 #396 Nel Offline Ostatnio: 11 godzin 57 minut temu Rejestracja: 04 wrz 2013 Hapol : Nel.....dobrze że nie pod Hapolku, no cos ty było bardzo kulturalnie, pare drinasów i śpiewy do rana nad basenem —No trip no life pt., 05/06/2015 - 13:31 #397 Nel Offline Ostatnio: 11 godzin 57 minut temu Rejestracja: 04 wrz 2013 Nastepnego dnia rano idąc na sniadanko sprawdzamy pogodę i jest lampa Woda zachęca do kąpieli a leżaczki do relaxu Czuć że jesteśmy blisko lotniska , na szczęście samolotów nie ma dużo —No trip no life pt., 05/06/2015 - 22:04 #398 Nel Offline Ostatnio: 11 godzin 57 minut temu Rejestracja: 04 wrz 2013 Przez chwilę zasiadamy na leżaczku i patrzyny w przestrzen przed siebie Zerkamy tez czasem do gory —No trip no life pt., 05/06/2015 - 22:30 #399 Asisko Offline Ostatnio: 2 lata 7 miesięcy temu Rejestracja: 19 lut 2015 Pięknie mogłabym się tam relaksować pt., 05/06/2015 - 22:35 #400 Hapol Offline Ostatnio: 7 lat 8 miesięcy temu Rejestracja: 01 sie 2014 Asisko : Pięknie mogłabym się tam relaksować ....i uważać na spadające kokosy ew. moloty Nel....fotencje wymiatają —"Nadzieja to największe skur......two jakie wyszło z puszki Pandory".... sob., 06/06/2015 - 13:32 #401 Nel Offline Ostatnio: 11 godzin 57 minut temu Rejestracja: 04 wrz 2013 Na tarasie mieliśmy od czasu do czasu róznych gości Przylatywały ptaszki pojedyńczo albo parkami Odkryłam tez dziurkę, do której wlatywały pszczoły Na szczęscie na moja alergie nie atakowały ludzi, tylko zajmowały sie sobą —No trip no life Strony« pierwsza ‹ … 36 37 38 39 40 41 42 43 44 … › ostatnia »
Nel....to Ty?
"Nadzieja to największe skur......two jakie wyszło z puszki Pandory"....
Hapolku, to moja krew bo córa
No trip no life
Po zachodzie wracamy do hotelu i wieczór kończymy juz w barku
No trip no life
Nel.....dobrze że nie pod
"Nadzieja to największe skur......two jakie wyszło z puszki Pandory"....
Hapolku, no cos ty było bardzo kulturalnie, pare drinasów i śpiewy do rana nad basenem
No trip no life
Nastepnego dnia rano idąc na sniadanko sprawdzamy pogodę i jest lampa
Woda zachęca do kąpieli a leżaczki do relaxu
Czuć że jesteśmy blisko lotniska , na szczęście samolotów nie ma dużo
No trip no life
Przez chwilę zasiadamy na leżaczku i patrzyny w przestrzen przed siebie
Zerkamy tez czasem do gory
No trip no life
Pięknie mogłabym się tam relaksować
....i uważać na spadające kokosy ew. moloty
Nel....fotencje wymiatają
"Nadzieja to największe skur......two jakie wyszło z puszki Pandory"....
Na tarasie mieliśmy od czasu do czasu róznych gości Przylatywały ptaszki pojedyńczo albo parkami
Odkryłam tez dziurkę, do której wlatywały pszczoły Na szczęscie na moja alergie nie atakowały ludzi, tylko zajmowały sie sobą
No trip no life