--------------------

____________________

 

 

 



Karaibski Jukatan w 21 dni

255 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
Aga24
Obrazek użytkownika Aga24
Offline
Ostatnio: 4 lata 5 miesięcy temu
Rejestracja: 01 lip 2014
Karaibski Jukatan w 21 dni

witam wszytskich zakochanych w MEXICOPleasantry

Relacja spóźniona, ale zainspirowana pieknymi opowieściami zacnych formumowiczów, więc postanowiłam równiez dołączyc do grona pozytywnie zakręconych i podzielic się naszymi wspaniałymi wspomnieniamiSmile

Wszystko zaczęlo sie od poszukania mega atrakcyjnej oferty z LTUR, a mianowicie 21 dni za 500 euro, wylot 15.10.2012- ja w szoku!! co za cena , niemozliwe, na 21 dni- oczywiście mózg zagotowany, krótka wymiana wypowiedzi i " mój" Łuksz wychodzi z domu, biegiem niemal bo przecież zaraz biletów juz może nie być zaraz!! Ja na tapczanie siedzę i krzycze-poczekaj! przecież nic nie wiem, co i jak, gdzie tam będziemy spać(bo zero planu i znajomości terenu)*dash1*, a on mówi, że mamy jeszcze dwa tygodnie na przeczesanie tematu i tyle go widziałamShok

O matko jedyna-stres mi sie właczył i co teraz ja biedna zrobie- mój pierwszy samodzielny trip tak daleko, 10 godzin w samolocie -jak ja dam rade (z moja klaustrofobią), zawału prawie dostałam, a zdrugiej strony serducho do nieba wyskoczyło!!! Karaibski lazur, palemki- moje marzenie wkoncu sie spełni!

Po obdzwonieniu rodziny (mama przerazona-ola Boga gdzie was tam niesie*wacko*, nie macie plaz w Europie), haha a no nie mamy takich własnie!! przyszła adrenalina i bilety są juz w domu- ogladam je 100 razy, czy aby napewno dobreBiggrin

W pracy urlop zaległy więc nie było problemu-lecimy!!!

Dwa tygodnie rycia po necie, a propos- natrfiłam na wasze jeszcze stare forum- wakacje .PlOk i tam przeczytałam relacje z Meksyku bardzo fajna, nie pamietam juz dokładnie kogo (kogos ze stałych bywalców) może własnie holi???

wszystko dograne, zarezerwowane, owsiki w tyłku- jeszcze to czekanie- juz o niczym innym myslec nie mogłam- codziennie cos pakowałam do walizki, żeby wszystko było jak trzebaCrazy

życie to nieustająca podróż

Katarina
Obrazek użytkownika Katarina
Offline
Ostatnio: 7 lat 10 miesięcy temu
Rejestracja: 17 gru 2013

Pierwsza (po raz pierwszy) Yahoo

Aga24
Obrazek użytkownika Aga24
Offline
Ostatnio: 4 lata 5 miesięcy temu
Rejestracja: 01 lip 2014

Lot z Berlina, więc blisko bo w Szczecinie mieszkamy, autkiem nas podwiózł brat (o 4 rano pobudka) i na lotnisku odprawa , cos tam Helmut posprawdzał, obdzwonił i juz mamy wszystko ładnie zabukowane, naklejki na walichy, a my na kawke 

 

Żarełko na pokładzie na początku wydawało mi sie fajne , ale po 10 godzinach lotu, jak Pani przyniosły posiłek i jak ludzie otworzyli te plastikowe pudełeczka to zrobilismy sie zieloni i chyba jako jedyni na pokładzie nic nie zjedlismy (z ledwoscią dałam rade na to patrzeć) zmeczenie zrobiło swojeCrazy

i focia w kibelku- a co żeby było na pamiatke, ja zresztą byłam tam tylko dwa razy i to nawet nie pamietam jak to zrobiłam bo z zamknietymi oczami, mózg miałam ścisniety (klaustrofobia), omało co bym sie nie posikała po nogachWacko

i juz dolatujemyYahoo

focia troche słaba, bo z komórki robiona- rece mi sie trzęsły z wrażeniaMosking

życie to nieustająca podróż

Aga24
Obrazek użytkownika Aga24
Offline
Ostatnio: 4 lata 5 miesięcy temu
Rejestracja: 01 lip 2014

Witaj Katarina!!! myslalam,że tylko ja taka nienormalna o tej godzinie skrobieFool - fajosko bedzie mi raźniej!!

życie to nieustająca podróż

Katarina
Obrazek użytkownika Katarina
Offline
Ostatnio: 7 lat 10 miesięcy temu
Rejestracja: 17 gru 2013

Aga, opisuj, opisuj, bo po ostatniej promocji (to co Zelek wrzucila) to chyba będę się czaic na Meksyk Yes 3

Katarina
Obrazek użytkownika Katarina
Offline
Ostatnio: 7 lat 10 miesięcy temu
Rejestracja: 17 gru 2013

A lot z Berlina mieliście bezpośredni?

Aga24
Obrazek użytkownika Aga24
Offline
Ostatnio: 4 lata 5 miesięcy temu
Rejestracja: 01 lip 2014

Po wyjściu z samolotu i odbiorze walizek, idziemy wymienic troche kasy na bilety tylko autobusowe, bo na lotnisku kurs niekorzystny-wiadoma sprawa.

Juz na nas czeka cała masa taksiarzy, ale nie z nami te numery-wiemy juz że nie ma sensu przepłacac, zreszta ceny krzyczeli sobie kosmiczne-idziemy na prawo na przystanek autobusowy ADO BUS, i na nasze szczęście podjeżda juz zaraz nasz kurs, wsiadamy, płacimy i dojezdzamy nawet nie wiem jak- bo spałam jak zabita cała godzinną drogę!

Po wyjściu w centrum Playa-maniana jak w filmie- istotna sprawa 0 19 było juz ciemno, więc miasto wyglądało jak kolorowa bajka od wszystkich swiatełek! pełno ludków, handlarzy, jakieś zwierzatka na smyczy do zdjęć oczywiście, hałas i muzyka, mariaczi itd- no to teraz stoimy jak te dwie trąby i oszołomini z lekka tym wszystkim myslimy(dość długo gdzie nasz hotel)Scratch one-s head

Poszlismy najpierw cos zjeść do Macdonalda-az wstyd sie przyznać, ale po takiej długiej podrózy nie chcąc ryzykować lepiej wciągnąc cos w miare znanego-zresztą juz mi było wszystko jedno, ledwo na nogach stałam

A potem wzielismy taksiarza, co sie potem okazało zupełnie niepotrzebnie, bo do hotelu wiózł nas az całe 5 minut*man_in_love*, ale co tam człowiek skołowany to nie mysli-juz chciałam tylko zwalić z siebie te ciuchu, wziąśc kapiel i spać

życie to nieustająca podróż

.
Obrazek użytkownika .
Offline
Ostatnio: 9 lat 2 tygodnie temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

lubię takie wakacje na "wariata"

.

Aga24
Obrazek użytkownika Aga24
Offline
Ostatnio: 4 lata 5 miesięcy temu
Rejestracja: 01 lip 2014

Katarina :

A lot z Berlina mieliście bezpośredni?

Z Berlina do Dusseldorfu i  z tamtąd bezpośredni, a z powrotem Cancum-Monachium-Berlin, w sumie podróż zajeła nam 24 godziny jak licząć od wyjazdu ze Szczecina, niby wszystko super połaczone, czas na przesiadki mały a i tak zajeło to sporo czasu

życie to nieustająca podróż

Aga24
Obrazek użytkownika Aga24
Offline
Ostatnio: 4 lata 5 miesięcy temu
Rejestracja: 01 lip 2014

[quote=lordowski]

lubię takie wakacje na "wariata"

[quote/]Witaj LORDZIUSmile

życie to nieustająca podróż

Aga24
Obrazek użytkownika Aga24
Offline
Ostatnio: 4 lata 5 miesięcy temu
Rejestracja: 01 lip 2014

[quote=Aga24]

Po wyjściu z samolotu i odbiorze walizek, idziemy wymienic troche kasy na bilety tylko autobusowe, bo na lotnisku kurs niekorzystny-wiadoma sprawa.

Juz na nas czeka cała masa taksiarzy, ale nie z nami te numery-wiemy juz że nie ma sensu przepłacac, zreszta ceny krzyczeli sobie kosmiczne-idziemy na prawo na przystanek autobusowy ADO BUS, i na nasze szczęście podjeżda juz zaraz nasz kurs, wsiadamy, płacimy i dojezdzamy nawet nie wiem jak- bo spałam jak zabita cała godzinną drogę!

Po wyjściu w centrum Playa-maniana jak w filmie- istotna sprawa 0 19 było juz ciemno, więc miasto wyglądało jak kolorowa bajka od wszystkich swiatełek! pełno ludków, handlarzy, jakieś zwierzatka na smyczy do zdjęć oczywiście, hałas i muzyka, mariaczi itd- no to teraz stoimy jak te dwie trąby i oszołomini z lekka tym wszystkim myslimy(dość długo gdzie nasz hotel)Scratch one-s head

Poszlismy najpierw cos zjeść do Macdonalda-az wstyd sie przyznać, ale po takiej długiej podrózy nie chcąc ryzykować lepiej wciągnąc cos w miare znanego-zresztą juz mi było wszystko jedno, ledwo na nogach stałam

A potem wzielismy taksiarza, co sie potem okazało zupełnie niepotrzebnie, bo do hotelu wiózł nas az całe 5 minut*man_in_love*, ale co tam człowiek skołowany to nie mysli-juz chciałam tylko zwalić z siebie te ciuchu, wziąśc kapiel i spać

życie to nieustająca podróż

Strony

Wyszukaj w trip4cheap