Jesteś tutaj
Jesteś tutaj
RPA nie wypaliło - ale i tak jeszcze tam polecę:) a że czasu na kminienie mało, a nie należę do tak perfekcyjnych organizatorek jak Kasia:) to poszłam na łatwiznę i padło na Meksyk:) Myślałam też o Malezji..ale, że ja zawszę muszę mieć wszystko poukładane i przemyślane to stwierdziłam, że w nowy kierunek nie będę się pchała...bo niestey musze pracować i dużo pracuję i czasu mam mega mało, więc nie będę miała kiedy ogarnąć tego wszystkiego. A że już poprzedni tydzień przesiedziałam nad RPA i mój szef już się na mnie wkurzał ( a to mój mąż, więc możecie sobie wyobrazić nasze nerwowe rozmowy biznesowe hehe) Więc stwierdziłam, że nie będę doprowadzać do "wojny domowej" i wybiorę kierunek nad którym nie przesiedzę kolejnego tygodnia....
No to lecimy, zabukowane, 14.02 wylot, plan się tworzy. Ale, że my w Mexico nie pierwszy raz to zdecydownie łatwiej jest.
Jak mi Andrew wymyśli jak tu z maca dodawać fotki to relacja będzie, jak nie to...nie wiem też będzie ale...bez fotek...nieeeee tak się nie da!
Andrew myśl!
Mniej więcej wiemy co chcemy zobaczyć, hotel zabukowany - piękny...jedynie co mnie nie satysfakcjonuje to "goła" plaża, ale przeżyję, nadrobię widoczkami w Tulum:)
I chętnie się z Wami podzielę i wrażeniami i słoneczkiem i pięknymi plażmi i w sumie to nic nowego nie będzie...ale tak, dla miłej odmiany zimowej może ktoś zechce luknąć na relację z tego co już było:))
I już teskie za smakiem Corony - ta kupiona w Polsce smakuje zupełnie inaczej.....
Izaa! Super kierunek! Wpisuję Cię na ODLICZANKĘ, ok?
Co do wklejania zdjęć, to polecam post #38 kliknij tutaj lub kliknij tutaj.
yupiiiiiiii!!!!! Udało się!!!!!!!!!!
Dzieki Andrew!!!!!
Izaa - jesteś wielka!!!!
Zuza - jesteśmy dumni z Izyy, co?
Bedą z niej ludzie
prawda:) łatwo poszło:)
no dobra Andrew wpisuj na odliczankę
Izaa, ale Ty nie masz jeszcze awatarka...
Izaa, jesteś wrzucona na Odliczankę - za 10 dni!!!
Awatarek będzie:) musze tylko coś wybrać.
Miejsca w samolocie zabukowane, wylot 14.02 - fajne walentynki będą:))