W bombardowaniach zniszczone było praktycznie całe historyczne centrum Drezna, ale jedna ściana pozostała praktycznie nienaruszona. Znajduje się na niej historyczny “Orszak książęcy” powstały z okazji 800-lecia dynastii Wettinów. Wykonany został z 25 000 kafelków miśnieńskiej porcelany i ma 101,90 metrów długości, 10,51 metrów wysokości oraz powierzchnię przekraczającą 1000 m². W Orszaku idą 94 postacie, które zmierzają do wyimaginowanej ściany glorii. Pośród nich jest 35 władców Saksonii (w tym "nasa" dwójka), naukowcy, artyści, rzemieślnicy, żołnierze, dzieci i chłopi. Po wojnie jedynie 223 kafle wymagały kompletnej rekonstrukcji.
Dwa chyba najsłynniejsze kościoły w centrum miasta.
Kościół Marii Panny w Dreźnie - Frauenkirche, w skrócie: Kościół Mariacki – barokowy kościół luterański znajdujący się na Nowym Rynku. To największy na świecie obok katedry w Strasburgu budynek wzniesiony z piaskowca. Całkowicie zniszczony, miał świadczyć o skutkach wojny. Został jednak odbudowany i ponownie konsekrowany 30 października 2005 r. Jest to niestety ładna, ale tylko rekonstrukcja. Do tego we wnętrzu zainstalowano windę, którą można wjechać na punkt widokowy na kopule.
Drugi to Katedra św. Trójcy, znana też jako Kościół Dworski.
Podczas nalotu w 1945 r. większość dachu wpadła do środka. Ocalało to co na zewnątrz na ścianach oraz wieża. Odbudowa trwała do 1965. W 1980 dawny kościół dworski został podniesiony do godności katedry diecezjalnej.
W kryptach pod kościołem znajdują się sarkofagi członków dynastii Wettynów, w tym Augusta III i urna z sercem Augusta II Mocnego. Niestety, krypty nie były dostępne do zwiedzania, dlatego zamieściłem zdjęcie z internetu.
To jeszcze trochę zdjęć Drezna, także robionych z drugiej strony Łaby. I pomniki raczej znanych osób (niektóre na tle Opery).
Jeszcze ciekawostka.
W 2009 roku Drezno zostało wykreślone z jego listy światowego dziedzictwa. Wszystko za sprawą czteropasmowego mostu Waldschlößchenbrücke, którego domagali się mieszkańcy. Miał rozładować korki w mieście, a według UNESCO zburzył piękno i harmonię historycznego krajobrazu. Pomimo próśb i tłumaczeń władz miasta, UNESCO pozostało nieubłagane i tak Drezno stało się podobno drugim obok Omanu (o tym nie słyszałem) miejscem na świecie skreślonym z listy UNESCO.
W bombardowaniach zniszczone było praktycznie całe historyczne centrum Drezna, ale jedna ściana pozostała praktycznie nienaruszona. Znajduje się na niej historyczny “Orszak książęcy” powstały z okazji 800-lecia dynastii Wettinów. Wykonany został z 25 000 kafelków miśnieńskiej porcelany i ma 101,90 metrów długości, 10,51 metrów wysokości oraz powierzchnię przekraczającą 1000 m². W Orszaku idą 94 postacie, które zmierzają do wyimaginowanej ściany glorii. Pośród nich jest 35 władców Saksonii (w tym "nasa" dwójka), naukowcy, artyści, rzemieślnicy, żołnierze, dzieci i chłopi. Po wojnie jedynie 223 kafle wymagały kompletnej rekonstrukcji.
Dwa chyba najsłynniejsze kościoły w centrum miasta.
Kościół Marii Panny w Dreźnie - Frauenkirche, w skrócie: Kościół Mariacki – barokowy kościół luterański znajdujący się na Nowym Rynku. To największy na świecie obok katedry w Strasburgu budynek wzniesiony z piaskowca. Całkowicie zniszczony, miał świadczyć o skutkach wojny. Został jednak odbudowany i ponownie konsekrowany 30 października 2005 r. Jest to niestety ładna, ale tylko rekonstrukcja. Do tego we wnętrzu zainstalowano windę, którą można wjechać na punkt widokowy na kopule.
Drugi to Katedra św. Trójcy, znana też jako Kościół Dworski.
Podczas nalotu w 1945 r. większość dachu wpadła do środka. Ocalało to co na zewnątrz na ścianach oraz wieża. Odbudowa trwała do 1965. W 1980 dawny kościół dworski został podniesiony do godności katedry diecezjalnej.
W kryptach pod kościołem znajdują się sarkofagi członków dynastii Wettynów, w tym Augusta III i urna z sercem Augusta II Mocnego. Niestety, krypty nie były dostępne do zwiedzania, dlatego zamieściłem zdjęcie z internetu.
Jorguś
Kurcze ,aż dziwne że Armia Czerwona ominęła taki zabytek ( mam na myśli ścianę ) i nie zrównała go z ziemią
Sorki za taki wtręt, ale to chyba dzisiejsza rocznica tak podziała..
No trip no life
Jorguś pozwolisz dodam zdjęć kilka z Drezna (20212 wycieczka jednodniowa szynobusem). Ja + Basia . Oglądałyśmy prawie to samo
1 Zwinger (nie zwiedzałyśmy w środku ) – bardziej spodobały nam się ogród i amorki.
2. “Orszak książęcy”
3. Kościół Marii Panny
Łaba
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
Asia-A dziękuję.
To jeszcze trochę zdjęć Drezna, także robionych z drugiej strony Łaby.
I pomniki raczej znanych osób (niektóre na tle Opery).
Jeszcze ciekawostka.
W 2009 roku Drezno zostało wykreślone z jego listy światowego dziedzictwa. Wszystko za sprawą czteropasmowego mostu Waldschlößchenbrücke, którego domagali się mieszkańcy. Miał rozładować korki w mieście, a według UNESCO zburzył piękno i harmonię historycznego krajobrazu. Pomimo próśb i tłumaczeń władz miasta, UNESCO pozostało nieubłagane i tak Drezno stało się podobno drugim obok Omanu (o tym nie słyszałem) miejscem na świecie skreślonym z listy UNESCO.
Jorguś
Hm.. dziwne podejście Unesco. Takie miasto żeby wykreslić ? w głowie się nie mieści
Czy to ten most ,który pokazujesz na fotce ? ale tam chyba nie ma 4 pasów..
No trip no life
Most na zdjęciu nosi nazwę Most Fryderyka Augusta. Waldschlösschen Bridge jest na wschód od niego. Pieszo to 3,3 km.
Jorguś
Bastei
Szwajcaria Saksońska. Lubię takie relacje.
W zasadzie nie trzeba nic pisać, wystarczy wrzucić zdjęcia. 40 km na wschód od Drezna, a widoki bajeczne. Nie tylko na formacje skalne, ale i na Łabę.
Wspomnę tylko o moście Bastei zbudowanym ze skał piaskowca o długości 76,5 m. Wokół jest wiele platform widokowych.
Jorguś
Piękne miejsce blisko Wrocławia, a jeszcze nie byłam. Może trzeba się wybrać?
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
Cudo ta Szwajcaria..przepiękne są te formacje skalne
Faktycznie co tu pisać ? zdjęcia oddają wszystko
No trip no life
Drezno przepiękne, podobnie jak pejzaże Saskiej Szwajcarii. Pozdrawiam.