--------------------

____________________

 

 

 



Ex luto Marienburg - Malborska warownia

6 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
achernar51swiat
Obrazek użytkownika achernar51swiat
Offline
Ostatnio: 9 godzin 22 minuty temu
Rejestracja: 01 cze 2020
Ex luto Marienburg - Malborska warownia

"...Już z dala, płynąc Nogatem, ujrzeli rycerze potężne baszty, rysujące się na niebie. Dzień był jasny i przeźroczysty, więc widać je było doskonale, a po niejakim czasie, gdy szkuty zbliżyły się jeszcze bardziej, rozbysły szczyty kościoła na Wysokim Zamku i olbrzymie mury piętrzące się jedne nad drugimi - w części barwy ceglanej, przeważnie jednak pokryte ową słynną, szarobiałą zaprawą, którą przyrządzać umieli tylko mularze krzyżaccy. Ogrom ich przewyższał wszystko, co w życiu widzieli polscy rycerze. Zdawać się mogło, że tam gmachy wyrastają na gmachach, tworząc w nizinnym z natury miejscu jakby górę, której szczytem był Stary Zamek, a stokami - Średni i rozłożyste Przedzamcze. Biła od tego olbrzymiego gniazda zbrojnych mnichów moc i potęga tak nadzwyczajna, że nawet długa i zwykle posępna twarz mistrza wypogodziła się nieco na ów widok. - Ex luto Marienburg - z błota Marienburg - rzekł, zwracając się do Zyndrama - ale tego błota moc ludzka nie pokruszy..."

Taki sugestywny opis Malborka znajdziemy w "Krzyżakach" Henryka Sienkiewicza. I tak wygląda malborska warownia i dziś, gdy spojrzymy na nią od strony Nogatu. I choć moc ludzka dawno już pokruszyła dostojne mury, a zamek od czasów wspomnianego w zacytowanym sienkiewiczowkim opisie Konrada von Jungingen (~1355-1407) kilkakrotnie zmieniał swych panów, to nadal dominuje on nad Malborkiem. O dziejach warowni podaję więcej informacji w opisach zdjęć. Tu pokrótce przypomnę nieco dzieje miasta Malborka...

Ludzie pojawili się na tych terenach już w epoce neolitu, a w pobliżu dzisiejszego miasta natrafiono także na późniejsze relikty rzymskie, jako że tędy przebiegał słynny szlak bursztynowy, wiodący z Italii nad Bałtyk. Pewne jest, że gdy w XIII wieku przybyli tu rycerze Zakonu NMP, Pomezania, na terenie której leży Malbork była już dość gęsto zaludniona. Książęta pomorscy zdobyli część tej krainy i zbudowali tu gród Santyr (lub Zantyr), który książę Sambor II (1211/1212-1277/1278) podarował niemieckim zakonnikom w 1250 roku. W jego pobliżu, Krzyżacy zaczęli wznosić nowy zamek, który na cześć Patronki Zakonu nazwali Marienburg i do którego już w 1280 roku przenieśli siedzibę konwentu. Wraz z zamkiem, w Malborku zaczęła powstawać także osada, która w roku 1286 uzyskała prawa miejskie. Późniejsza zabudowa miasta ciągnęła się wzdłuż jednej ulicy, na rozszerzeniu której powstał rynek z domami szkieletowymi i podcieniami. Powstawały też równoległe uliczki - Shuhgasse, Kratzhammer i Neustadt. W północno-zachodniej części miasta usytuowana była fara p.w. św. Jana. Prawdziwą perłą gotyckiej architektury był malborski ratusz, pochodzący z połowy XIV wieku. Początkowo miasto miało niezbyt wysokie mury, spięte basztami i wieżami bramnymi: Mariacką (Sztumską), Garncarską (św. Ducha, Elbląską) i Szewską. Było ono oddzielone od systemu obronnego zamku, który nabrał szczególnego znaczenia i został rozbudowany po roku 1309, gdy podjęto decyzję o przeniesieniu siedziby Zakonu z Wenecji właśnie do Malborka. W latach 1352-1383 mury obronne miasta podwyższono i umocniono siedmioma basztami. Miasto uzyskiwalo stopniowo charakter rzemieślniczo-handlowy i rolniczy. Dogodne połączenie na szlakach handlowych wiodących do Chełmna, Grudziądza, Torunia, Elbląga i Gdańska, a także stołeczny charakter w państwie zakonnym, sprzyjały rozwojowi Malborka. Handlowano tu zbożem, drewnem, końmi, skórami i winem, powstawały liczne cechy rzemieślnicze. Po klęsce grunwaldzkiej Malbork został spalony przez Krzyżaków, aby ułatwić obronę zamku przed nadciągającymi wojskami Władysława II Jagiełły (1352/1362-1434). Wowczas nie udalo się jednak zdobyć krzyżackiej stolicy. Miasto i fortyfikacje odbudowano. Ucierpiało ono mocno w czasie wojny trzynastoletniej, po której na mocy II pokoju toruńskiego Malbork został przyłączony do Polski i stał się siedzibą wojewody. XVI wiek i pierwsze dekady XVII stulecia to okres pokoju, przerwany na krótko zamieszkami religijnymi w okresie reformacji. Potem nastąpiły wojny szwedzkie, ktore nie oszczędziły miasta. Po I rozbiorze Rzeczypospolitej w 1772 roku Malbork przeszedł pod panowanie Królestwa Prus. Początek XIX wieku to okres wojen napoleońskich, w czasie których miasto zubożalo na skutek kontrybucji, rekwizycji i zwykłych rabunków. W Malborku kilkakrotnie zatrzymywał się sam Napoleon I Bonaparte (1769-1821), a tędy przeciągały jego wojska w marszu na Moskwę i w odwrocie z tej wyprawy. W roku 1813 do Malborka wkroczyły oddziały rosyjskie. W II połowie XIX wieku miasto przeżywalo okres dobrej koniunktury gospodarczej. Rozbudowano infrastrukturę, doprowadzono linię kolejową, a po roku 1870 ogromne środki z francuskiej kontrybucji sprawiły, że Malbork mógł pozwolić sobie na dalsze inwestycje. Powstalo wówczas wiele zakladów przemysłowych - fabryka cygar Löser & Wolf, słodownia Adolfa Dauma, gazownia, cukrownia i inne. I wojna światowa nie przyniosła miastu większych zniszczeń. W plebiscycie, przeprowadzonym w 1920 roku, zdecydowana większość mieszkańców opowiedziala się za przynależnością do Niemiec.


W końcowej fazie II wojny światowej Malbork doznał bardzo poważnych zniszczeń. Po ciężkich walkach Grupy Bojowej "Marienburg" z oddzialami 2. sowieckiej Armii Uderzeniowej zniszczeniu uległo 80% zabudowy Starego Miasta, most na Nogacie i zamek krzyżacki. W latach 50. XX wieku nie zdecydowano się na odbudowę malborskiej Starówki. Ruiny budynków rozbierano, a pozyskany materiał wysyłano na potrzeby odbudowy Warszawy i Gdańska. Odrestaurowano natomiast później zamek, ratusz, kościół p.w. św. Jana, dwie wieże bramne i fragmenty murów obronnych.

Do Malborka na pewno warto przyjechać, nie tylko ze względu na wspaniały średniowieczny zamek, choć nie można być w Malborku i nie odwiedzić tego zabytku. Ciekawe są także okolice miasta - warto pojechać do pobliskiego Sztumu, Dzierzgonia, czy na Żuławy, gdzie spotkamy pejzaże niczym z Holandii, ślady niderlandzkiego osadnictwa i architektury lub dawne cmentarze mennonickie.

-----

Zamek krzyżacki w Malborku to trzyczęściowa twierdza obronna w stylu gotyckim o kubaturze ponad 250.000 m³. Składa się z zamku niskiego, zamku średniego i zamku wysokiego. Jest to jeden z największych zachowanych zespołów gotyckiej architektury na świecie. Pierwotna nazwa zamku używana przez zakon krzyżacki brzmiała Marienburg, czyli Gród Marii. Od 1309 roku do roku 1457 zamek w Malborku był siedzibą wielkiego mistrza krzyżackiego, a miasto stolicą państwa zakonnego. Budowa zamku w Malborku trwała od końca XIII do połowy XV wieku. Jego powstanie ściśle wiąże się z Zakonem Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie - bardziej znanym w Polsce jako zakon krzyżacki. Zespół obrony Malborka został usytuowany w miejscu o szczególnych naturalnych właściwościach obronnych. Zbudowano go na północnym krańcu stosunkowo wąskiego półwyspu, otoczonego z dwóch stron rzeką Nogat oraz obszerną podmokłą doliną. Jedynie od strony południowej istniało dogodne wejście, które ograniczono budując zespół murów obronnych i fos. Pierwszy etap jego budowy można datować na lata 1278-1281. Budowę rozpoczęto od wytyczenia i wzniesienia muru obwodowego zamku konwentualnego, zaprojektowanego jako prostokąt o wymiarach około 52 m x 61 m. W narożach umieszczono charakterystyczne dla zamków krzyżackich wieżyczki, które - wzniesione w końcowej fazie budowy powyżej ganków obronnych - akcentowały ozdobne szczyty poszczególnych skrzydeł zamku. W tym okresie był to zamek komturski. Składał się z zamku głównego (później nazwanego Zamkiem Wysokim) i przedzamcza od strony północnej (obecnego Zamku Średniego). Najwcześniej zbudowano skrzydło północne, gdzie umieszczono najważniejsze pomieszczenia: kaplicę, kapitularz oraz dormitoria, następnie wzniesiono skrzydło zachodnie, które mieściło komnatę komtura oraz refektarz. Część południową i wschodnią zamykały zabudowania drewniane, mieszczące magazyny, warsztaty i stajnie. Kolejnym ważnym elementem zamku była wysunięta na południowy zachód poza obszar bryły zamkowej wieża obronna połączona z zamkiem, zwana gdaniskiem. Spełniać miała rolę wieży sanitarnej oraz ostatecznego punktu obrony. Była też punktem obserwacyjnym w kierunku tworzącego się równolegle miasta Malborka. Drugą wieżę zbudowano do końca XIII wieku. Zwana była Kleszą i mieściła się w przeciwległym do gdaniska narożniku. Całość otoczona była murem obwodowym i fosą. W 1309 roku podjęto decyzję o przeniesieniu siedziby wielkiego mistrza Zakonu z Wenecji do Malborka, który tym samym stał się stolicą państwa zakonnego. Wraz z wielkim mistrzem na zamek przybyła duża ilość braci zakonnych, co wymagało przebudowy i rozbudowy istniejącego kompleksu. W Zamku Wysokim najwięcej miejsca zajęły dormitoria, poza tym mieścił się tutaj kapitularz i refektarz konwentu. Dokonano znaczącej rozbudowy kościoła zamkowego p.w. Najświętszej Marii Panny - przedłużono go od wschodu, umieszczając pod nim kaplicę św. Anny, przeznaczoną na miejsce pochówku wielkich mistrzów. Na wschodniej fasadzie, we wnęce okiennej prezbiterium, umieszczono ogromną, 8-metrową figurę MB z Dzieciątkiem, pokrytą później mozaiką. Figura ta została zniszczona w 1945 roku wraz ze wschodnią częścią kościoła. Na dawnym przedzamczu (Zamku Średnim) usytuowano właściwą rezydencję wielkich mistrzów. Odstąpiono tu od funkcji obronnych na rzecz funkcji gospodarczo-reprezentacyjnych. Powstały tutaj pałac zawierał na głównej kondygnacji wspaniałe pomieszczenia reprezentacyjne, a jego część od strony Nogatu, uformowana w kształcie wieży obronnej, należy do najwybitniejszych osiągnięć europejskiego gotyku. Do pałacu przylegało od północy skrzydło zachodnie, mieszczące Wielki Refektarz. Była to największa sala zamku, mająca wymiary 15 m x 30 m. Odbywały się w niej wystawne uczty, w których udział brało ponad 400 osób. Bardziej kameralne przyjęcia odbywały się w pokojach pałacu. Obok wjazdu na Zamek Wysoki wybudowano dom mieszkalny dla wielkiego mistrza, z kaplicą św. Katarzyny. W przyziemiu znajdowała się kancelaria, archiwum i skryptorium. W czasie przebudowy wzmocniono też mury, umieszczając na ich koronach dodatkowe ganki obronne, które wraz z wieżą główną i narożnymi wieżyczkami stanowiły połączony system fortyfikacji. Na parterze i piwnicach umieszczono pomieszczenia gospodarcze. Znajdowały się w nich składy żywności, kuchnia konwentu, browar i inne pomieszczenia gospodarcze. Malbork nie ustępował w niczym innym ówczesnym stolicom europejskim. Odbywały się tutaj wystawne przyjęcia, turnieje, polowania i inne wielkoświatowe atrakcje. Skrzydło wschodnie Zamku Średniego przeznaczone było dla gości Zakonu. W skrzydle północnym umieszczono siedzibę wielkiego komtura, szpital zakonny (infirmerię) oraz wieżę bramną. Największy człon malborskiej fortecy stanowiło Przedzamcze, zwane też Zamkiem Niskim. Powstało niemal równocześnie z Zamkiem Średnim na obszernej terasie zalewowej Nogatu. Stanowiło zaplecze gospodarcze Zakonu. Umieszczono na nim warsztaty, magazyny, zbrojownie, stajnie, obory, spichlerze, szpital i mieszkania dla służby. Był także kościół p.w. św. Wawrzyńca. Przedzamcze posiadało rozbudowany system murów obronnych z wkomponowanymi bramami wjazdowymi. Całość dodatkowo otaczał system fos. Bram wjazdowych do zamku w Malborku było kilka, ale wszystkie prowadziły po kolei przez Przedzamcze, Zamek Średni aż na Zamek Wysoki. Malbork w 1410 roku był po bitwie grunwaldzkiej oblegany przez wojska polsko-litewskie pod wodzą króla Władysława Jagiełły. Natychmiast po odstąpieniu wojsk polskich rozpoczęto przebudowę umocnień. W 1414 roku powstały ziemne fortyfikacje, przystosowane do użycia broni palnej. Pod koniec lat 40. XIV stulecia wzniesiono wzdłuż zewnętrznych wałów betonowe basteje, umożliwiające ostrzał flankowy z broni palnej. W 1454 roku twierdza przeżyła drugie, tym razem 6 miesięczne oblężenie. I tym razem Malborka nie udało się zdobyć. W czasie wojny trzynastoletniej zamek został sprzedany w roku 1457 królowi polskiemu Kazimierzowi IV Jagiellończykowi (1427-1492) za kwotę 190 tysięcy florenów przez czeskiego dowódcę najemników Ulryka Czerwonkę (?-1465), który posiadał zamek w zastawie w zamian za zaległy żołd. Po II pokoju toruńskim stolica Zakonu została przeniesiona do Królewca. Od tej pory, aż do 1772 roku, zamek malborski był jedną z rezydencji królów Polski. Zamek Wysoki pełnił rolę magazynu, a Wielki Refektarz był miejscem, w którym wydawano królewskie przyjęcia. Rezydencja króla mieściła się w Pałacu Wielkich Mistrzów. W II połowie XVI wieku główna wieża otrzymała zegar i hełm renesansowy. W 1618 roku kościół na zamku przejęli jezuici i przebudowali wnętrze w stylu barokowym. W 1626 roku zamek obległy i zdobyły wojska szwedzkie pod dowództwem Gustawa II Adolfa (1594-1632). Szwedzi po zdobyciu zamku zbudowali 11 ziemnych bastionów. W 1629 roku fortyfikacje powiększono o kolejną linię obronną, którą wojska polskie hetmana Stanisława Koniecpolskiego (1591-1646) próbowały bezskutecznie zdobyć. W 1636 roku Szwedzi zamek opuścili i przejęły go ponownie wojska polskie. Zamek został wyremontowany przez Gerarda Denhoffa (~1598-1648), powołanego przez króla Władysława IV Wazę (1595-1648). W roku 1644 pastwą pożaru padły dachy na Zamku Wysokim oraz zniszczone zostały krużganki. Odbudowano je w stylu barokowym. Kolejne poważne zniszczenia nastąpiły podczas "potopu szwedzkiego". W 1726 roku na wieży zamontowano nowy, barokowy hełm. Od 1737 roku na Zamku Wysokim mieściły się koszary polskiego regimentu piechoty. Za panowania króla Augusta II Mocnego (1670-1733) na wieży zbudowano nowe zwieńczenie z latarnią oraz położono nowe dachy. W latach 1756-1767 na miejscu Wieży Kleszej zbudowano ogromny gmach kolegium jezuitów. Pod koniec XVIII wieku, wraz ze zmianą doktryny wojennej, okazało się, że system obronny Malborka jest przestarzały i zniszczony. Po I rozbiorze Rzeczypospolitej w 1772 roku zamek zajęli Prusacy. Zaczęli oni przebudowywać Zamek Wysoki na koszary, co doprowadziło do ogromnych zniszczeń. Wyburzono prawie wszystkie gotyckie sklepienia i przebudowano okna. Wielki Refektarz przeznaczono na ujeżdżalnię koni. W Pałacu Wielkich Mistrzów urządzono fabrykę tkanin i mieszkania dla robotników. Dokonano rozbiórki wielu bram i murów. Szczególnie wielkie straty zamek poniósł w latach 1801-1804, gdy została przeprowadzona przebudowa zamku na wielkie magazyny wojskowe. Dewastacje wzbudziły sprzeciw znacznej części społeczeństwa. Inicjatorem protestu był Fryderyk David Gilly (1772-1800), syn projektodawcy rozbiórki zamku. W 1804 roku rozbiórka została wstrzymana. W czasie wojen napoleońskich Malbork zajęli Francuzi. Ich rządy trwały do stycznia 1813 roku. W tym czasie, po modernizacji systemu obronnego, Malbork odzyskał status twierdzy. Po opisanych wcześniej dewastacjach, nastąpiła zmiana postrzegania wartości zamku. Początki odbudowy miały miejsce w 1817 roku, jednak oceniono ją później krytycznie, ponieważ w wielu miejscach nie była ona poparta badaniami i miała charakter fantazyjno-romantyczny. Dopiero metodyczne badania archeologiczno-architektoniczne Konrada Steinbrechta (1849-1923) pozwoliły przeprowadzić wielką restaurację całego zespołu zamkowego. W latach 1882-1921 przeprowadzono odbudowę zamku. Po śmierci Steinbrechta jego dzieło, aż do 1944 roku, kontynuował jego uczeń Bernhard Schmid (1872-1947). To dzięki pracy tych dwóch ludzi zamek odrestaurowano do stanu ze średniowiecza. Ściągnięto wówczas do wnętrz zamkowych wiele cennych dzieł sztuki gotyckiej, przede wszystkim z obszarów Prus krzyżackich (np. witraże z Torunia i Chełmna, tryptyk z Tenkitten), ale też z innych obszarów (np. gotycki ołtarz z Hamburga), wykonywano również liczne kopie zabytków i nowe aranżacje. W latach 30. XX wieku zamek był często wykorzystywany przez Niemców jako tło uroczystości nazistowskich. Przyjęty program jego restauracji zrealizowano prawie w całości. Prace przerwano dopiero na skutek zbliżającego się frontu. W czerwcu 1944 roku dowództwo wojsk niemieckich ogłosiło Malbork twierdzą i obsadziło go oddziałami SS. W zimie 1945 roku, podczas walk o miasto z Armią Czerwoną, zamek został zamieniony w punkt oporu, co doprowadziło do wielkich zniszczeń. Walki trwały do 9 marca 1945 roku. Zburzone całkowicie zostały wschodnia część Zamku Wysokiego i Średniego, wieża główna oraz kościół zamkowy. Pod koniec lat 50. XX wieku powołano Społeczny Komitet Odbudowy Zamku. Od 1961 roku zamek jest siedzibą Muzeum Zamkowego. W 1997 roku został on wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Od 2000 roku w drugiej połowie lipca odbywa się przy Zamku impreza pod tytułem "Oblężenie Malborka". Jest to ogromna atrakcja turystyczna. W tych dniach w Malborku odbywa się jarmark rzemiosł średniowiecznych, turniej rycerski, łuczniczy i kuszniczy. Wieczorem na wałach von Plauena odgrywane jest oblężenie twierdzy przez wojska polskie i litewskie z 1410 roku. Na "Oblężenie" przybywają do Malborka bractwa rycerskie z całej Polski, trafiają się też goście zagraniczni, dlatego impreza ta jest naprawdę warta zobaczenia. W okresie od maja do września odbywają się tu też od wielu lat spektakle typu "światło i dźwięk". Na zamku nadal prowadzone są skomplikowane prace remontowe.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Płaskorzeźba nad bramą wejściową, przedstawiająca Matkę Bożą z Dzieciątkiem - Patronkę zamku i miasta, które Krzyżacy nazwali Marienburg.

Baszta Kurza Stopa, pełniąca funkcję wieży sanitarnej w zachodniej części Zamku Średniego oraz znajdująca się za nią Infirmeria - szpital malborskiego konwentu, podlegający wielkiemu komturowi. Dodatkowo znajdowało się tutaj schronisko dla starców. Sale te wybudowano prawdopodobnie ok. roku 1310 w sąsiedztwie kuchni przylegających do Wielkiego Refektarza. Uwzględniając bogactwo dekoracji, prawdopodobnie to tutaj mieściło się także przez jakiś czas mieszkanie wielkiego mistrza.

 

Brama, prowadząca na Zamek Średni.

 

Zabudowania Zamku Średniego. Został on wzniesiony w miejscu byłego przedzamcza. Jest trójboczny, z rozległym dziedzińcem otwartym ku Zamkowi Wysokiemu, oddzielonemu od niego murem i fosą. Na Zamku Średnim znajdują się: kaplica św. Bartłomieja, Wielka Komturia, Infirmeria, Wielki Refektarz, Pałac Wielkich Mistrzów, Refektarz Letni, Refektarz Zimowy, wieża Kurza Stopa. Na trzecim zdjęciu widoczny jest fragment wystawy "Dialog miejsca. Mistrzowie polskiej rzeźby współczesnej w plenerach Zamku Malbork". Ustawienie w zamku dzieł wybitnych polskich rzeźbiarzy - żyjących i nieżyjących - to wspólny pomysł Muzeum Zamkowego i Związku Polskich Artystów Plastyków. Na zdjęciu widoczna jest instalacja "Żelazna armia" - dzieło Zbigniewa Frączkiewicza ze Szklarskiej Poręby. Również na terenie Zamku Średniego ustawiono, widoczne na czwartym zdjęciu pomniki wielkich mistrzów Zakonu NMP. Pośrodku widoczny jest posąg Siegfrieda von Feuchtwangena (?-1311), który przeniósł stolicę Zakonu do Malborka. Statua von Feuchtwangena nie ma prawej dłoni, gdyż została ona skradziona przez żołnierzy Armii Czerwonej. Po lewej stronie znajduje się statua Hermanna von Salza (~1179-1239), po prawej - Winricha von Kniprode (~1310-1382). Jeszcze dalej na prawo (niewidoczny na zdjęciu) znajduje się pomnik Albrechta von Brandenburg-Ansbach Hohenzollerna (1490-1568).


 

 

 

 

 

 

 

 

Wystawa "Dialog miejsca. Mistrzowie polskiej rzeźby współczesnej w plenerach Zamku Malbork". Ponad suchą fosą, tarasem zachodnim i dziedzińcem Zamku Wysokiego kołyszą się na linach, w pozach ekwilibrystów, figury autorstwa Jerzego Kędziory.

W salach Zamku Średniego.

 

 

 

 

 

W obrębie zachodniego skrzydła Zamku Średniego znajduje się wyjątkowa budowla - Pałac Wielkich Mistrzów, wzniesiony w końcu XIV wieku, a więc w szczytowym okresie rozwoju państwa zakonnego w Prusach. Jest to najbardziej bogata architektonicznie i wartościowa artystycznie budowla w całym dorobku Zakonu, dorównująca poziomem architektury najlepszym rezydencjom późnośredniowiecznej Europy. Jest to również wybitne dzieło średniowiecznej techniki inżynieryjno-budowlanej. W tej unikatowej budowli, zarówno w oryginalnie ukształtowanych elewacjach, jak i monumentalnie, a zarazem funkcjonalnie rozplanowanych wnętrzach, w pełni wyraziła się potrzeba reprezentacji władców państwa zakonnego. Wnętrza pałacu były na ówczesne czasy luksusowo wyposażone w instalacje grzewcze i sanitarne, dostarczające maksimum wygód.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Niska sień to pierwsze wnętrze w reprezentacyjnej części Pałacu Wielkich Mistrzów na Zamku Średnim. Krzyżowe sklepienie dekorowane jest tu pięknym motywem winnej latorośli, która w średniowieczu była najważniejszą wśród roślin symbolicznych. Była ona atrybutem Chrystusa i symbolem eucharystii, wg Ewangelii Chrystus określał bowiem siebie mianem krzewu winnego, z którego prawdziwi uczniowie wyrastają niczym gałązki z winorośli.



 

Fragment sali Letniego Refektarza na Zamku Średnim. W średniowieczu Letni Refektarz był świadkiem wielu ważnych uroczystości i spotkań - pełnił funkcję sali audiencyjnej, w której wielki mistrz podejmował obce poselstwa i dostojnych gości. Dziś wiemy, że ściany sali malowane były wówczas na czerwono, a sklepienie pokrywały bujne wici roślinne, malowane kolorem czerwonym i zielonym. Znaczne powierzchnie prostokątnych okien wypełnione były barwnymi witrażami, które zaginęły w czasie ostatniej wojny.

 

 

Refektarz Zimowy na Zamku Średnim. Zgodnie ze swą nazwą - służył celom recepcyjnym w chłodnych porach roku. Niższy od Letniego, mniej monumentalny, zaopatrzony w analogiczną ladę do podawania posiłków, był niegdyś bogato polichromowany. Ciekawy zespół malowideł znajdował się w polach tarczowych - przedstawiona tu była galeria wielkich mistrzów Zakonu, analogiczna do starszej, wykonanej w pierwszej połowie XIV wieku na wschodniej i południowej ścianie sali na Zamku Wysokim, zwanej tradycyjnie Kapitularzem. Niestety, z bogatego wystroju malarskiego ocalały do dziś niewielkie resztki, które zostały starannie zakonserwowane i wyeksponowane. Na wschodniej ścianie wnętrza znajdują się dwa elementy - kamienny kartusz herbowy Wazów oraz barwne obramowanie kominka. Nawiązują do czasów polskich, kiedy to od połowy XV do drugiej połowy XVIII stulecia zamek malborski pełnił funkcję czasowej rezydencji królów polskich.

 

 

 

Tzw. Sala Królewiecka. W średniowieczu istniały w tym miejscu dwa podłużne pomieszczenia, każde oświetlone jednym oknem. Były one dekorowane malowaną wicią roślinną, którą zachowano w odkrywce na południowej ścianie sali. W trakcie restauracji zamku w I połowie XIX wieku istniejące dwa pomieszczenia zostały przebudowane na - podobne do sąsiednich refektarzy - jedno kwadratowe wnętrze o sklepieniu wspartym na centralnym filarze. Wici roślinne w polach tarczowych namalował gdański artysta Gregorovius. Na ścianie wschodniej zbudowano kominek, mimo że sala posiada w podłodze wyloty kanałów centralnego ogrzewania. Prace restauratorskie dofinansowały władze Królewca, stąd nazwa sali. Podczas prac konserwatorskich w latach 90. XX stulecia przywrócono wystrój sali z czasów restauracji romantycznej, z zielonymi ścianami i wiciami Gregoroviusa w polach tarczowych.

 

 

Wielki Refektarz na Zamku Średnim. Jest to największe i najwspanialsze wnętrze w całej świeckiej architekturze Zakonu. Wsparte na trzech smukłych filarach, zadziwiająco przestrzenne sklepienie, przydawało monumentalności tej sali, przeznaczonej na wspólne biesiady rycerzy. Sala obliczona była na około 400 osób. W czasach polskich sala również służyła jako jadalnia, gdzie starosta podejmował załogę zamkową. Wnętrze do dziś zachwyca świetnymi proporcjami architektury, nowatorskim rozwiązaniem konstrukcji sklepienia, wspartego na trzech wysmukłych kolumnach i subtelnym umiarem w stosowaniu dekoracji. W czasach krzyżackich ściany sali pokryte były dekoracją malarską, z której do naszych czasów ocalał jedynie niewielki fragment. Czternaście dużych ostrołukowych okien, rozmieszczonych w obydwu podłużnych ścianach, doskonale rozświetlało to przestronne wnętrze, które bez wątpienia musiało robić wielkie wrażenie na przybyłych.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Stała wystawa "Bursztynowe konteksty" w wyremontowanej sali, zwanej Halabardą, na Zamku Średnim. Celem wystawy jest prezentacja kolekcji bursztynu, gromadzonej przez Muzeum Zamkowe od momentu jego powołania w roku 1961. Historia zamku w Malborku jest ściśle związana z bursztynem. W okresie średniowiecza bursztyn stał się źródłem potęgi handlowej Zakonu. Z bursztynu wytwarzano wówczas przede wszystkim różańce, ale też reliefy i rzeźby figuralne.


 

Malowidło w jednej z sal wschodniego skrzydła Zamku Średniego.

 

Most zwodzony i brama, prowadzące z Zamku Średniego na Zamek Wysoki. Na trzecim i czwartym zdjęciu widoczny jest też Pałac Wielkich Mistrzów na Zamku Średnim.

 

 

 

 

 

Krużganki wokół dziedzińca na Zamku Wysokim.

 

 

 

 

 

Pod arkadami w przyziemiu zachodniego krużganku Zamku Wysokiego eksponowane są elementy dawnego wyposażenia młyna, a za nimi szerokie drzwi wiodą do kuchni konwentu malborskiego. W pierwszym wnętrzu, z wielkim okapem nakrywającym palenisko, przygotowywano kiedyś potrawy, transportowane windą przy południowej ścianie na drugie piętro, do refektarza. Dziś, zarówno w tym, jak i w sąsiednim wnętrzu będącym najprawdopodobniej piekarnią, zaaranżowano dawną kuchnię klasztorną w oparciu o dostępne obiekty muzealne. W czasach krzyżackich na zamku jadano wieprzowinę, wołowinę, drób i dziczyznę. Istotną rolę odgrywały też ryby. Uzupełnieniem dań głównych było pieczywo, kasze i ryż. Z nabiału najwięcej spożywano jaj i serów. Mniejszą rolę odgrywała śmietana i mleko, te ostatnie najczęściej zastępował wyciąg z migdałów. Do podstawowych napojów należały piwa i miody. Wiadomo, że sprowadzano do Malborka 19 gatunków win, najwięcej reńskiego, ale było także węgierskie, greckie i włoskie. Bracia pijali nie mniej niż 12 gatunków piwa.

 

Wystawa "Dialog miejsca. Mistrzowie polskiej rzeźby współczesnej w plenerach Zamku Malbork". Jedna z figur autorstwa Jerzego Kędziory, balansująca nad dziedzińcem Zamku Wysokiego. Na następnych zdjęciach widoczne są zabudowania Zamku Wysokiego, otaczające dziedziniec.

 

 

 

 

 

Studnia na dziedzińcu Zamku Wysokiego.

 

 

 

Na Zamku Wysokim. Warto zwrócić uwagę na piękne maswerkowe okna w krużgankach na piętrze Zamku Wysokiego, widoczne na zdjęciach.

 

 

 

 

 

 

 

Sala Narożna na Zamku Wysokim. W średniowieczu mieściło się tu pomieszczenie gospodarcze, zapewne jeden z magazynów żywności. Dziś, wnętrze pełni funkcję sali ekspozycyjnej, w której obejrzeć można wystawę witraży. Prezentuje ona XIX-wieczne kwatery, pochodzące z przedwojennego wystroju kościoła zamkowego. Autorem przeważającej większości z nich był niemiecki witrażysta Johann Baptist Haselberger (1840-1900) z Lipska. Na zlecenie kierownika prac przy odbudowie zamku, Konrada Steinbrechta, wykonał on w latach 1891-1893 zespół 66 kwater, wzorowanych na gotyckich witrażach z Chełmna. Wypełniły one wówczas większość wysokich okien kościoła. Do dziś ocalało tylko 36 kwater, przedstawiających sceny z życia Jezusa, wizerunki apostołów, świętych i postaci starotestamentowych.

 

Eksponaty na wystawie rzeźby gotyckiej na Zamku Wysokim.

 

 

 

Malowidło na ścianie jednej z sal na Zamku Wysokim.

 

 

Polichromia przedstawiająca Ostatnią Wieczerzę, oraz inne malowidło w kościele zamkowym p.w. NMP na Zamku Wysokim. Kaplica zamkowa istniała od pierwszej fazy budowy zamku w końcu XIII wieku. W związku ze zmianą funkcji i podniesieniem znaczenia twierdzy po przeniesieniu do Malborka stolicy państwa w 1309 roku, zajmująca jedynie połowę skrzydła pierwsza kaplica uległa przedłużeniu - dobudowano do niej prezbiterium z wielobocznym zamknięciem. Data zakończenia budowy - 1344 rok - utrwalona została napisem konsekracyjnym we wnętrzu kościoła. Najważniejszym elementem zewnętrznej dekoracji był olbrzymi posąg Marii z Dzieciątkiem, odlany segmentami z tzw. sztucznego kamienia i umieszczony we wschodniej wnęce prezbiterium. Figurę wykonano ok. 1340 roku i bogato polichromowano. Kilkadziesiąt lat później została ona dodatkowo obłożona barwną mozaiką przez mistrzów weneckich. Niestety, to wyjątkowe dzieło sztuki rzeźbiarskiej średniowiecza zostało zniszczone podczas II wojny światowej. W momencie naszej wizyty w Malborku figura ta była rekonstruowana.

 

 

 

Refektarz konwentu na Zamku Wysokim. Podłużna sala refektarza kryta jest prostym sklepieniem krzyżowo-żebrowym, wspartym na siedmiu smukłych filarach. Pierwotne sklepienie przepadło w trakcie przebudowy pruskiej na magazyn wojskowy, obecne jest dziełem rekonstrukcji dokonanej w końcu XIX wieku przez Konrada Steinbrechta. Każdy z trzonów filarów wykonany jest z innego gatunku granitu, sprowadzonego z kamieniołomów śląskich. Podobnie jak w izbie konwentu, w refektarzu zainstalowano kominek z fryzem, na którym wyrzeźbione są sceny z walk rycerskich. Krzyżowo-żebrowe sklepienie tej wysokiej sali wspiera się na trzech smukłych filarach. W średniowieczu był to rodzaj świetlicy, w której rycerze konwentu malborskiego spędzali wolne chwile słuchając muzyki płynącej z empory - ozdobnego ganku na ścianie północnej. Obecne wyposażenie wnętrza zaaranżowano analogicznie do sąsiedniego refektarza. Fryz na kominku w refektarzu przedstawia sceny z walk rycerskich.

 

 

 

Fragment zachodniej części zamku. Warto zwrócić uwagę na piękne okazy bluszczu, które od wielu już lat żyją we wspaniałej symbiozie z ceglanym murem pokrzyżackiej warowni.

 

Widok z gdaniska na przepływający u stóp zamku Nogat.

 

 

Widoki z wieży Zamku Wysokiego.

 

 

 

 

 

Potęgę warowni najlepiej widać z dna fos - spacer dookoła Zamku Wysokiego przez fosy i międzymurza dostarcza niezapomnianych wrażeń.

 

 

W dawnej fosie oddzielającej Zamek Średni od Wysokiego.

 

 

Detal architektoniczny z kaplicy p.w. św. Anny. Figuralne sceny w tympanonach wykonane zostały w wysokim reliefie i pokryte barwną malaturą. Na drugim zdjęciu widoczny jest witraż z tej kaplicy. Oszklenie witrażowe było jednym z najważniejszych elementów wystroju dawnych budowli, w tym oczywiście zamków. Uzupełniało malarstwo ścienne, często przewyższając je siłą oddziaływania. Było zasadniczym czynnikiem artystycznej harmonii wnętrz, dodawało pomieszczeniom specyficznego nastroju. Zwłaszcza w dni pogodne, promienie słoneczne przechodząc przez obrazy z barwnego szkła tworzyły zadziwiające efekty kolorystyczne, ciągle zmieniające się w zależności od natężenia światła. Epoką największego rozkwitu witraży było naturalnie średniowiecze, ale po latach zapomnienia sztuka ta odrodziła się w XIX stuleciu, czemu wydatnie sprzyjał ruch restauracji zabytków. Sama kaplica p.w. św. Anny powstała w przyziemiu pod dodaną partią kościoła zamkowego p.w. NMP. Pełniła ona funkcję kaplicy grobowej wielkich mistrzów począwszy od 1341 roku. Jako pierwszy spoczął w niej wielki mistrz Dietrich von Altenburg (?-1341), ogółem spoczęło ich tu jedenastu. Pamiątką po nich są dziś trzy oryginalne kamienne płyty nagrobne: Dietricha von Altenburg, Heinricha IV Dusemera von Arfberg (~1280-1353) i Heinricha V von Plauen (1370-1429).

 

 

 

Jedna z płyt nagrobnych na wschodnim tarasie zamku. W średniowieczu taras pełnił rolę cmentarza, na którym chowano rycerzy i mnichów konwentu malborskiego. Zgodnie ze średniowieczną tradycją, teren cmentarza był zarazem ogrodem. Dziś zgromadzone płyty nagrobne z różnych okresów nawiązują do dawnej funkcji tego terenu.

 

 

Taras południowy. Najbardziej rozległe obszary przeznaczone pod uprawy, warzywniki, winnice, sady, a nawet stawy rybne, rozciągały się po północnej i wschodniej stronie zamku. Zarządzał nimi brat, pełniący funkcję mistrza ogrodów. Tu na tarasie południowym mógł być jedynie urządzony prywatny ogród o charakterze ozdobnym, gdzie wzniesiono reprezentacyjną altanę przeznaczoną tylko dla wielkiego mistrza. Być może należy ten obszar utożsamiać z rozarium, wzmiankowanym przez niektóre źródła. Po lewej stronie od wejścia z cmentarza znajduje się niewielki budynek, tzw. Domek Dietricha, wzniesiony w latach 1413-1414 jako mieszkanie dla rycerza Dietricha von Logendorf, który przez kilka lat był doradcą wielkich mistrzów i dobroczyńcą Zakonu. W okresie nowożytnym, gdy w zamku stacjonowała polska załoga, w domku była siedziba furtiana pilnującego przejścia z zamku do miasta. Dziś mieszczą się tu biura Muzeum Zamkowego. Wnęki muru oporowego, podobnie jak na pozostałych tarasach, mieszczą rozmaite detale architektoniczne, pochodzące przede wszystkim z zamku malborskiego, ale też i z innych zamków krzyżackich. Pośrodku tarasu wznosi się fontanna podkreślająca rekreacyjny charakter tego zakątka, ustawiona w trakcie wielkiej restauracji warowni w końcu XIX wieku. Perspektywę tarasu od zachodu zamyka wysoki, założony skośnie do bryły zamku ganek, wiodący do gdaniska. Taras południowy to najbardziej słoneczne miejsce na zamku, nic więc dziwnego, że w średniowieczu wielki mistrz Zakonu urządził tu sobie ogród różany. Na trzecim zdjęciu widoczny jest Zamek Wysoki widziany z tarasu południowego.

 

 

 

 

Domek na zachodnim tarasie zamku.

 

 

Nogat i fragment Podzamcza.

 

 

 

Gotycki kościół p.w. św. Jana z II połowy XIV wieku, znajdujący się obok zamku. Kościół odbudowano po zniszczeniach oblężniczych w latach 1467-1523. Wzniesiono go jako halową świątynię sześcioprzęsłową, trójnawową, z wieżą stojącą przy południowej nawie. W 1635 roku zachodnie przęsło świątyni runęło na skutek wybuchu miny. Zamknięcie skróconej o jedno przęsło budowli pochodzi z 1668 roku.


 

 

 

 

 

 

-----

Dziękuję za uwagę.

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Online
Ostatnio: 3 minuty 50 sekund temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Byłam na zamku 2 razy i za każdym razem robił na mnie olbrzymie wrażenie.. Na pewno trzeci raz też będzie, może na "oblężenie Malborka '? bo to na pewno super impreza

Chyba najbardziej mnie zdziwiło z opisu od ciebie ,że w mieście swego czasu była fabryka... cygar Big boss Zupełnie bym nie skojarzyła Malborka  z cygarami..

No trip no life

Piea
Obrazek użytkownika Piea
Offline
Ostatnio: 5 dni 15 godzin temu
Rejestracja: 19 wrz 2017

a ja Wam powiem, że choć zamek w Malborku zwiedzałam z 5 razy! to nigdy nie zwiedzałam samego miasta! .... no wstyd!  Girl impossible  ale Malbork (zamek) był dla nas kiedyś (jak jeździło się z dziećmi nad Bałtyk)  obowiązkowym przystankiem  jak jechało się nad morze/ lub wracało z nad morza.... i oprócz zamku na nic juz nie było czasu.... ; kiedys to może nadrobię...? (choc juz nie jeźdżę nad Bałtyk!) 

he he... a to Ci ciekawostka z tymi cygarami! też nie wiedziałam.... 

Piea

achernar51swiat
Obrazek użytkownika achernar51swiat
Offline
Ostatnio: 9 godzin 22 minuty temu
Rejestracja: 01 cze 2020

Nel i Piea, dzięki za komentarze. Myślę, że do Malborka warto na pewno wrócić. Tym bardziej, że odtworzono już słynną figurę Madonny z Dzieciątkiem. Odtworzona figura wykonana została w ponad 60% z oryginalnych segmentów, wydobytych z powojennych gruzowisk. Wysoki na ponad 8 metrów posąg pokryty jest ponad 300 tysiącami tesserów (mozaikowych kostek). Szklane kostki użyte do jego obłożenia sprowadzone zostały z Wenecji, a elementy pokryte złotem wykonane zostały w Gdańsku. Zbiór kostek mozaikowych wydobytych z gruzowiska liczył 7936 tesserów. 17 kwietnia 2016 uroczyście podsumowano przeprowadzone prace konserwatorskie. Gościem honorowym uroczystości na malborskim zamku był ówczesny wielki mistrz (opat) zakonu krzyżackiego Bruno Platter. Pozdrawiam. Biggrin

_Huragan_
Obrazek użytkownika _Huragan_
Offline
Ostatnio: 1 dzień 10 godzin temu
Rejestracja: 13 cze 2015

Bez watpiena jedna z najwiekszych atrakcji turystycznych w Polsce.W polnocnej Polsce moze nawet najwieksza.Tak sie zastanawiam czasami co po naszym pokoleniu zostanie dla przyszlych generacji z architektury?Centra handlowe?Bo takie perelki to niestety raczej nie

https://marzycielskapoczta.pl/

Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci

achernar51swiat
Obrazek użytkownika achernar51swiat
Offline
Ostatnio: 9 godzin 22 minuty temu
Rejestracja: 01 cze 2020

Huragan, dobre pytanie... Coś chyba zostanie. Może Burj-Khalifa, może Petronas Tower, czy WTC II? Może opera w Sydney?... Ale o takie perełki jak średniowieczne katedry lub zamki i to w takiej ilości będzie za 500-600 lat raczej trudno... Pozdrawiam. Biggrin

Wyszukaj w trip4cheap