pamiętam jak w maju znajomi lecieli na Algavre i wydrukowałam im Twoją relację, potwierdzili po powrocie jednogłośnie,że Marinha numero uno , byli 3 razy w ciągu tygodnia,a na drugim Praia Camillo(jakoś tak). Pięknie tam jest !!
Wracamy do Albufeiry w okolice naszego hotelu.Czas na troche hotelowych widoczkow
Niby duzy kurort turystyczny,ale polozenie klifowe i malownicze,waskie uliczki sprawiaja,ze Albufeira ma w sobie to "cos" A jesli macie oochote na mniej zatloczone plaze,to na zachod od miasta polecam 3 male zatoczki Sao Rafael,Castelo i Gale,z ktorych fotki zamiescilam wczesniej
Uliczki w okolicach hotelu pelne suvenirow i sklepow z portugalska ceramika
Serwujemy sardynki z grilla Ogromnych rozmiarow sardynki to narodowy przysmak Portugalczykow!Taka porcje jak na zdjeciu mozna zjesc za 5-6 euro
Jesli ktos lubi ryby tak,jak my to w Portugalii bedzie wniebowziety,bo sa pyszne i tanie Oprocz sardynek lubuja sie w dorszu,ktory jest czesto takze zakaska.Ogolnie posilki w restauracjach duzo tansze niz w Grecji.Za obiad dla 2 osob ze swiezych ryb,z salatka,ziemniakami,przystawka plus wino lub piwo placilismy wszedzie nie wiecej niz 16-20 euro Mozna zjesc w restauracji nawet za 12 euro,ale wtedy tylko danie glowne i cos do picia.Cenki moim zdaniem przystepne,szczegolnie biorac pod uwage,ze to Algarve.
Prawie kazda restauracja ma turystyczne menu np.za 10 euro od osoby wtedy oprocz powyzszych jest jeszcze w cenie kawa i deser Zreszta menu dla turysty jest zawsze w kilku wersjach do wyboru
Piwo w lokalach w Albufeirze 1,5-2 euro,drinki 3,5-5euro
Te zamki z piasku to taka mini fiesa Albufeira Zapowiedz slynnego,portugalskiego festiwalu rzezb z piasku http://www.fiesa.org/
My na Fiesa nie bylismy,wiec musielismy sie zadowolic Mini Fiesa Albufeira Szkoda nam bylo poswiecic czasu kosztem pieknych plaz Algarve,ale z pewnoscia warto,bo rzezby robia wrazenie!To w sumie nie taka duza odleglosc od Albufeiry,a wstep tez znosny 9 euro od osoby!
Na Big Fiesa byla Holi,ma bardzo fajne fotki na picasa z tego miejsca Piaskowe rzezby naszej Albufeiry tez niczego sobie
A to juz ciag dalszy w miasteczku
Nie wiem,jak na zdjeciach,ale na zywo wygladaja niesamowicie Cud-miod
I w tym miejscu dobiega konca nasza podroz po uroczych zakatkach Portugalii
Tydzien na wybrzezu to troche za krotko,ale nie chcielismy ominac Lizbony,wiec lepsze to niz nic
Najlepszym rozwiazaniem jest 2-tygodniowy pobyt na Algarve z plazowaniem i wycieczkami po okolicy!Cale wybrzeze ma niesamowity urok,kazdy znajdzie cos dla siebie!Algarve mozna przejechac w 2-2,5 godziny,ale wtedy niewiele da sie zobaczyc.
Na staly pobyt polecam Albufeire i Lagos,a zdecydowanie odradzam Praia da Rocha i Villamoura O Praia da Rocha pisalam,a Villamoura to miejsce wylacznie zaplanowane na potrzeby masowych,bogatych turystow Wysokie hotele,pola golfowe i ogromna przystan dla jachtow maja niewiele wspolnego z prawdziwym klimatem Portugalii Ogolnie okolice Portimao raczej tylko w ramach wycieczki,ale to juz co,kto lubi
Mam nadzieje,ze choc troche zachecilam Was do odwiedzin tego magicznego kranca Europy
Albufeira to srodek Algarve Z dworca do turystcznej czesci miasta trzeba jechac autobusem lub taxi,bo pociag zatrzymuje sie na obrzezach miasta
Bilety na InterCity w Lizbonie kupowalismy na godzine przed wyjazdemNa wybrzezu konieczny bedzie samochod,niestety to jedna z niewielu rzeczy drozszych w Portugalii w porownaniu do reszty Europy.My przez wiekszosc pobytu mielismy skuter i w ten sposob zjechalismy wiekszosc wybrzeza
pamiętam jak w maju znajomi lecieli na Algavre i wydrukowałam im Twoją relację, potwierdzili po powrocie jednogłośnie,że Marinha numero uno , byli 3 razy w ciągu tygodnia,a na drugim Praia Camillo(jakoś tak). Pięknie tam jest !!
O milo mi To wlasnie moje plazowe typy
Wracamy do Albufeiry w okolice naszego hotelu.Czas na troche hotelowych widoczkow
Niby duzy kurort turystyczny,ale polozenie klifowe i malownicze,waskie uliczki sprawiaja,ze Albufeira ma w sobie to "cos"
A jesli macie oochote na mniej zatloczone plaze,to na zachod od miasta polecam 3 male zatoczki Sao Rafael,Castelo i Gale,z ktorych fotki zamiescilam wczesniej
Uliczki w okolicach hotelu pelne suvenirow i sklepow z portugalska ceramika
Uroczy kosciolek w poblizu hotelu Rocamar
Serwujemy sardynki z grilla Ogromnych rozmiarow sardynki to narodowy przysmak Portugalczykow!Taka porcje jak na zdjeciu mozna zjesc za 5-6 euro
Jesli ktos lubi ryby tak,jak my to w Portugalii bedzie wniebowziety,bo sa pyszne i tanie
Oprocz sardynek lubuja sie w dorszu,ktory jest czesto takze zakaska.Ogolnie posilki w restauracjach duzo tansze niz w Grecji.Za obiad dla 2 osob ze swiezych ryb,z salatka,ziemniakami,przystawka plus wino lub piwo placilismy wszedzie nie wiecej niz 16-20 euro Mozna zjesc w restauracji nawet za 12 euro,ale wtedy tylko danie glowne i cos do picia.Cenki moim zdaniem przystepne,szczegolnie biorac pod uwage,ze to Algarve.
Prawie kazda restauracja ma turystyczne menu np.za 10 euro od osoby wtedy oprocz powyzszych jest jeszcze w cenie kawa i deser Zreszta menu dla turysty jest zawsze w kilku wersjach do wyboru
Piwo w lokalach w Albufeirze 1,5-2 euro,drinki 3,5-5euro
Troche widoczkow na plaze Albufeiry z tarasu widokowego przy windzie i hotelu Rocamar
Plaze mimo sporej liczby turystow bardzo zadbane Jest czysto i ladnie Widac,ze sie staraja!
Te ceramiczne,wszechobecne plytki,mozaiki i tablice to azulejos!W Portugalii wszedzie ich pelno,bardzo przypadly mi do gustu
Najlepsze jest to,ze tam kazdy dom i ulica przestrzegaja tej pieknej tradycji
Te zamki z piasku to taka mini fiesa Albufeira Zapowiedz slynnego,portugalskiego festiwalu rzezb z piasku
http://www.fiesa.org/
My na Fiesa nie bylismy,wiec musielismy sie zadowolic Mini Fiesa Albufeira
Szkoda nam bylo poswiecic czasu kosztem pieknych plaz Algarve,ale z pewnoscia warto,bo rzezby robia wrazenie!To w sumie nie taka duza odleglosc od Albufeiry,a wstep tez znosny 9 euro od osoby!
Na Big Fiesa byla Holi,ma bardzo fajne fotki na picasa z tego miejsca
Piaskowe rzezby naszej Albufeiry tez niczego sobie
A to juz ciag dalszy w miasteczku
Nie wiem,jak na zdjeciach,ale na zywo wygladaja niesamowicie Cud-miod
Nieslychane dopracowanie szczegolow
I w tym miejscu dobiega konca nasza podroz po uroczych zakatkach Portugalii
Tydzien na wybrzezu to troche za krotko,ale nie chcielismy ominac Lizbony,wiec lepsze to niz nic
Najlepszym rozwiazaniem jest 2-tygodniowy pobyt na Algarve z plazowaniem i wycieczkami po okolicy!Cale wybrzeze ma niesamowity urok,kazdy znajdzie cos dla siebie!Algarve mozna przejechac w 2-2,5 godziny,ale wtedy niewiele da sie zobaczyc.
Na staly pobyt polecam Albufeire i Lagos,a zdecydowanie odradzam Praia da Rocha i Villamoura
O Praia da Rocha pisalam,a Villamoura to miejsce wylacznie zaplanowane na potrzeby masowych,bogatych turystow Wysokie hotele,pola golfowe i ogromna przystan dla jachtow maja niewiele wspolnego z prawdziwym klimatem Portugalii Ogolnie okolice Portimao raczej tylko w ramach wycieczki,ale to juz co,kto lubi
Mam nadzieje,ze choc troche zachecilam Was do odwiedzin tego magicznego kranca Europy
Albufeira to srodek Algarve Z dworca do turystcznej czesci miasta trzeba jechac autobusem lub taxi,bo pociag zatrzymuje sie na obrzezach miasta
Bilety na InterCity w Lizbonie kupowalismy na godzine przed wyjazdemNa wybrzezu konieczny bedzie samochod,niestety to jedna z niewielu rzeczy drozszych w Portugalii w porownaniu do reszty Europy.My przez wiekszosc pobytu mielismy skuter i w ten sposob zjechalismy wiekszosc wybrzeza
Podoba się
Ja tylko dodam od siebie, że jeżeli lubicie parki ze zwierzakami to warto wstąpić do ZOO MARINE w Algarve
http://www.zoomarine.pt/index.php
"JEŚLI POTRAFISZ COŚ WYMARZYĆ,
POTRAFISZ TAKŻE TO OSIĄGNĄĆ..."
Walt Disney
Kasiu,a gdzie Twoja relacja?Moze zapodasz jakies fotki?!Ja chetnie poogladam,a Algarve polecam wszystkim bez wyjatku