Lordziu, Młodą zawsze możesz futrować babeczkami "nata".
Ewelino - dziękuję
Przepraszam za tak długaśną przerwę ale od Świąt z powodu zwolnień lekarskich praktycznie nie wychodzę z pracy. Nadrobię zaległości jak tylko nie będzie kolejnego L4
Dokończę na razie chociaż to Porto by tak rozgrzebanych tematów nie zostawiać. Resztę mam wątłą nadzieję skończyć przed wyjazdem w lutym...
.
A zatem kontynuujac spacery po Porto (ostatnie 40 zdjęc z tego miasta): Jakby się uprzeć to można tam spędzić aktywnie dobre kilka dni i się nie nudzić. Wielbiciele "azulejos" znajdą ich pod dostatkiem. Łowcy zabytków sakralnych będą opływać w katedry. Nie pokazuję tu wielu ciekawych obiektów. Zabytkowa stacja kolei, Targowisko w centrum miasta na dziedzińcu starych kamienic itd..... Na stacji bylismy, na targowisku kupowaliśmy ryby. Proszę nie myśleć , że jest tylko to co widac na zdjęciach. Z natury jestem ignorantem , wiekszość dobra wszelakiego pomijam i nie rejestruję.
Na razie same zdjęcia:
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Księgarnia Lello
Księgarni Lello szukalismy z mapką dobre pół godziny. Przeszlismy tuz koło niej ze trzy razy, obejrzeliśmy ksiażki na wystawie i dalej szukalismy tej księgarni. W końcu naszło nas olśnienie. Wystarczyło podnieśc łeb. Spodziewalismy się czegoś większego. Co najmniej wielkości katedry , no chociaz teatru narodowego. Mała kamieniczka i taka sławna......
Stanowczo zbyt sławna. Teraz nie da się od tak sobie tam wejść i poudawać , że się chce kupić książkę. Trzeba kupić bilet za 3 euro.......
Dobra rada jeśli ktoś chce tam pstryknąć zdjęcia.: (dwa warianty)
1- zbałamucić kobitkę z obsługi, może wpusci do środka juz po zamknięciu lokalu i wywaleniu stada turystów. Można wtedy rozstawić statyw (o ile kobitka nie będzie zbyt nachalna)
Widziałem w internecie sporo bardzo dobrych kadrów bez ludzi więc z pewnościa niektóre babki z obsługi da się zbałamucić
2 - spróbować wyczekać 20 minut, aż nikt nie będzie sobie na sławnych schodkach robił sweet-selfie i wtedy szybko trzasnąć panoramę (jesli nie panorama to tylko ultra szeroki kąt , np 14 mm na pełnej klatce). Jest ciasno.
Mnie szlag trafił, nie miałem ochoty na żaden wariant. Ale księgarnia oczywiście sławna zasłużenie
.
.
.
.
.
Resztę fotek wgram jakoś jutro bo za długo przesyłają sie na serwer.
Porto uwielbiam....ale jechać z Młodą na degustację... nikt nie mówił, że będzie lekko w życiu
www.foto-tarkowski.com
a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...
Przepiękna podróż!!! A jeszcze bardziej bajeczne zdjęcia - wymiatają!
Pozdrawiam wakacyjnie,
Ewelina z EM
Lordziu, Młodą zawsze możesz futrować babeczkami "nata".
Ewelino - dziękuję
Przepraszam za tak długaśną przerwę ale od Świąt z powodu zwolnień lekarskich praktycznie nie wychodzę z pracy. Nadrobię zaległości jak tylko nie będzie kolejnego L4
Moje zdjęcia z różnych, dziwnych miejsc http://tom-gdynia.jalbum.net/
Tom- już się cieszę na cd.
No cóż. L4 na kolejne 2 tygodnie...
Dokończę na razie chociaż to Porto by tak rozgrzebanych tematów nie zostawiać. Resztę mam wątłą nadzieję skończyć przed wyjazdem w lutym...
.
A zatem kontynuujac spacery po Porto (ostatnie 40 zdjęc z tego miasta): Jakby się uprzeć to można tam spędzić aktywnie dobre kilka dni i się nie nudzić. Wielbiciele "azulejos" znajdą ich pod dostatkiem. Łowcy zabytków sakralnych będą opływać w katedry. Nie pokazuję tu wielu ciekawych obiektów. Zabytkowa stacja kolei, Targowisko w centrum miasta na dziedzińcu starych kamienic itd..... Na stacji bylismy, na targowisku kupowaliśmy ryby. Proszę nie myśleć , że jest tylko to co widac na zdjęciach. Z natury jestem ignorantem , wiekszość dobra wszelakiego pomijam i nie rejestruję.
Na razie same zdjęcia:
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Księgarnia Lello
Księgarni Lello szukalismy z mapką dobre pół godziny. Przeszlismy tuz koło niej ze trzy razy, obejrzeliśmy ksiażki na wystawie i dalej szukalismy tej księgarni. W końcu naszło nas olśnienie. Wystarczyło podnieśc łeb. Spodziewalismy się czegoś większego. Co najmniej wielkości katedry , no chociaz teatru narodowego. Mała kamieniczka i taka sławna......
Stanowczo zbyt sławna. Teraz nie da się od tak sobie tam wejść i poudawać , że się chce kupić książkę. Trzeba kupić bilet za 3 euro.......
Dobra rada jeśli ktoś chce tam pstryknąć zdjęcia.: (dwa warianty)
1- zbałamucić kobitkę z obsługi, może wpusci do środka juz po zamknięciu lokalu i wywaleniu stada turystów. Można wtedy rozstawić statyw (o ile kobitka nie będzie zbyt nachalna)
Widziałem w internecie sporo bardzo dobrych kadrów bez ludzi więc z pewnościa niektóre babki z obsługi da się zbałamucić
2 - spróbować wyczekać 20 minut, aż nikt nie będzie sobie na sławnych schodkach robił sweet-selfie i wtedy szybko trzasnąć panoramę (jesli nie panorama to tylko ultra szeroki kąt , np 14 mm na pełnej klatce). Jest ciasno.
Mnie szlag trafił, nie miałem ochoty na żaden wariant. Ale księgarnia oczywiście sławna zasłużenie
.
.
.
.
.
Resztę fotek wgram jakoś jutro bo za długo przesyłają sie na serwer.
Dobranoc
Moje zdjęcia z różnych, dziwnych miejsc http://tom-gdynia.jalbum.net/
Tomku, zdrówka życze
Ksiegarnia super !!! z niesamowitym klimatem.
Andrew chyba ją pominąl w czasie swojej wizyty.. a może za dużo Porto bylo
No trip no life
Nelcia, moje zdrówko jest spoko Gdyby nie było to i tak nie miałbym komu L4 przynieść. Ja chwilowo pracuję na dwóch etatach bo zdrówko innych nawala.
Jak wyzdrowieją to mi ulży
Moje zdjęcia z różnych, dziwnych miejsc http://tom-gdynia.jalbum.net/
O, to to! Do tej księgarni chcę trafić! Fajnie, że wkleiłeś zdjęcie z zewnątrz, będzie łatwiej ją namierzyć
Po drugiej stronie rzeki Duoro rozmiescili sie wszelkiej maści artysci i rzemieślnicy. Sa również sprzedawcy różnego rodzaju pamiątek. .
.
Do tej Pani możecie spokojnie uderzac po polsku bo to Polka właśnie
Z monet z róznych stron świata wytwarza amuleciki o różnych kaształtach. Małym pilniczkiem. Szwagier chyba kupił delfinka
.
.
Zabytkowa linia tramwajowa (nr 22) jest w Porto tylko jedna. (w przeciwienstwie do Lizbony gdzie jest ich kilka).
Fajny drewniak, warto sie nim przejechać. Jeździ po ścisłym centrum więc można tak w kółko (od mostu - z górnego poziomu- do okolic księgarni Lello)
Zdjęć z trampka mam niewiele , większośc czasu machałem GoPro. (zresztą kiedyś ten film w końcu też ogarnę
.
.
.
.
.
.
.
Nie tylko ja macham Go Pro.
A dobre majtanie kamerką oznacza majtanie niestandardowe czyli z pomysłem co też czyni ten typ na załączonym obrazku
.
Moje zdjęcia z różnych, dziwnych miejsc http://tom-gdynia.jalbum.net/
Most nad Duoro lubi byc fotografowany.
Jesteś w Porto to na bank masz fotki barek na rzece i zdjęcie mostu.
Z każdej strony
Przez pryzmat wszystkiego co nie ucieka oraz tego co się nie rusza też.
.
.
.
.
.
Moje zdjęcia z różnych, dziwnych miejsc http://tom-gdynia.jalbum.net/