Co do sprawdzania stanu zdrowia,to mam teraz klientów lecących na Kubę i dostałam właśnie dziś informację,że będą musieli wypełnić specialny formularz o stanie zdrowia i o odwiedzonych w ostatnim czasie krajach,jesli były to któreś z Afryki ,to będa mieli przeprowadzane szczegółowe badania albo i jakaś kwarantannę -tak napisali cholerka . Wszystko oczywiście związane z ebolą.
Anse Cocos wygrywa cudo!!!!!!!
Co do sprawdzania stanu zdrowia,to mam teraz klientów lecących na Kubę i dostałam właśnie dziś informację,że będą musieli wypełnić specialny formularz o stanie zdrowia i o odwiedzonych w ostatnim czasie krajach,jesli były to któreś z Afryki ,to będa mieli przeprowadzane szczegółowe badania albo i jakaś kwarantannę -tak napisali cholerka . Wszystko oczywiście związane z ebolą.
Witam ponownie, znalazłem ceny lunchu . Należy przyjęć że dolar jest po 11.50 , a więc dzielimy na 4 i trochę dodajem i wychodzi na cena w złotówkach
Fajny opuszczony ośrodek przy pięknej plaży, na Praslinie.
Postanowiliśmy pokręcić się trochę po samej wyspie.
Fajny domek
Knajpka gdzie można zjeść lunch
Chyba dyskoteka, a kierunkowskaz wskazywał Takeway
Ten hotel komuś chyba bardzo został w pamięci, czy się mylę
Nasze rowerki
Jak widać pogoda się zepsuła, jeszcze zaglądamy do....
Początkowo maił to być nasz hotel na LaDigue ale nie żałujemy zmiany decyzji. Basen i Lobby naprawdę fajne.
Przechodzimy na drugą stronę ulicy, do części mieszkalnej
Pojeździliśmy, jeszce po wyspie , małe zakupy. Potem powrót do hotelu'
Czas na Takamakę Rum
z sokiem Mango
Nasza przesympatyczna "szefowa"
Plan na następny dzień wycieczka na wyspy, potem jeszcze jeden dzień na Dartanianie i w środę powrót do domu.
Ale ten hotel Le Domaine luksusowy a jakie leżaki fajne!
Hmm...nie pogardziłabym jednak taką miejscówką
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...
Niestety to nie Le Domaine tylko prywatna willa do wynajęcia, niedaleko tego hotelu. Też przy ulicy
Wiem Dlatego napisałam, ze nie pogardziłabym jednak taką miejscówką
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...
Sorki, źle przeczytałem.