Do meczu dodam iż na nim oczywiście piłyśmy Takamakę, mimo szczegółowej kontroli ktoś zdołał przemycić.
Dla nich ten mecz to były wielkie emocje, po meczu dziewczyna z LaDigue siedziała na boisku i płakała... Robert przykrył oczy ciemnymi okularami...
Te dwie wyspy w jakiś tam sposób rywalizują i w życiu codziennym, nasi z La Digue cieszyli się że CAŁY urlop spędzamy tylko na ich wyspie. Taksówkarz z Praslin zaciekle wypytywał "która wyspa lepsza...?"
Dziewczyny B.O.S.K.O az lezka mi sie w oku kreci
Wszedzie dobrze ale na seszelach najlepiej
Nie odkladaj marzen - odkladaj na marzenia.
Emocje meczowe były nieliche .
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...
Ja tu byłam
mecz śledziłam
lazury achałam
i po kamolkach latałam
Explore. Dream. Discover.
Eh tego jeszcze nie było na forum mecz w raju...i mufinki , nawet nie wiedziałam że na LD jest boisko..
SUPER relacja !
Jest Bepi w pobliżu "mojego" hotelu każdego dnia dzieciaki tam sobie grały
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/
Gosia, absolutnie przepiekne zdjecia z wyspy
No trip no life
Normalnie nie dowierzam....mecz ...prawdziwy mecz...tego jeszcze faktycznie na forum nie było uwielbiam takie akcje ale bym chciala byc na takim meczu
To zdjęcie mnie powaliło.....
Dziękuje Wam wszystkim za przemiłe komentarze, cieszę się że relacja i zdjęcia sie podobaja Bardzo miło
Do meczu dodam iż na nim oczywiście piłyśmy Takamakę, mimo szczegółowej kontroli ktoś zdołał przemycić.
Dla nich ten mecz to były wielkie emocje, po meczu dziewczyna z LaDigue siedziała na boisku i płakała... Robert przykrył oczy ciemnymi okularami...
Te dwie wyspy w jakiś tam sposób rywalizują i w życiu codziennym, nasi z La Digue cieszyli się że CAŁY urlop spędzamy tylko na ich wyspie. Taksówkarz z Praslin zaciekle wypytywał "która wyspa lepsza...?"