Apisku, myslę że Sin by ci przypadl do gustu chociaż jest płaski jak nasze Mazowsze he he. Ma jednka mnóstwo do zaoferowania, bo jest bardzo zróżnicowany i każdy może znależć coś dla siebie
Wybieramy się na zwiedzanie "centrum" Dojeżdżamy metrem do Clarke Quay i idziemy sobie spacerkiem wzdłuż rzeki,obserwując okolicę. Mijamy centra handlowe,wieżowce, pomnik sir Ruffles -"ojca" Sinagpuru,,muzeum Cywlizacji Azjatyckich,hotel Fullerton dochodząc do Merlina.
Na poczatku wędrówki zachwycamy się budynkiem z kolorowymi futrynami jest taki....wesoły .Podobają się nam też bardzo przejażdżki łódkami po rzece, postanawiamy skorzystac z nich wieczorową porą..
Apisku, myslę że Sin by ci przypadl do gustu chociaż jest płaski jak nasze Mazowsze he he. Ma jednka mnóstwo do zaoferowania, bo jest bardzo zróżnicowany i każdy może znależć coś dla siebie
No trip no life
Wybieramy się na zwiedzanie "centrum" Dojeżdżamy metrem do Clarke Quay i idziemy sobie spacerkiem wzdłuż rzeki,obserwując okolicę. Mijamy centra handlowe,wieżowce, pomnik sir Ruffles -"ojca" Sinagpuru,,muzeum Cywlizacji Azjatyckich,hotel Fullerton dochodząc do Merlina.
Na poczatku wędrówki zachwycamy się budynkiem z kolorowymi futrynami jest taki....wesoły .Podobają się nam też bardzo przejażdżki łódkami po rzece, postanawiamy skorzystac z nich wieczorową porą..
No trip no life
Nelcia
Od tych kolorów to oczopląsu można dostać
Dużo jest zdjęć świątyń,ale Twoje wybitnie mocno oddające te kolory
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Janjus
Wieżowców bez liku a wśód nich perełki z czasów kolonialnych tj budynek muzeum i hotel Fullerton.
No trip no life
Bardzo mi się to miasto podoba
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
MI też
Peg,Makono
Dochodzimy do zatoki, idziemy więc pozdrowić Merlina i podziwiamy słynny hotel od strony wody
No trip no life
No a na górze byliście?
Duży Zając
Nie zajączku, nie wdrapalismy się na górę , choć byliśmy nawet w środku przechodząc do Gardens by the bay
No trip no life
Kosminczy ten hotel , jak z filmu S-F
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/