Zelku , to samo pomyśłałam, że teraz te samoloty jakoś bardziej napakowane, kiedyś to zawsze z tyłu było luźniej....a tera lecieliśmy do Maroka, to w jedną i drugą strone naładowany samolot po kokardkę....:(
Więc nie lada atrakcja trafiła się Wojtkom i to kompletnie za darmo..:-D
Jedziemy dalej ..... Orchard Road to główna ulica handlowa Singapuru , w zasadzie to same centra handlowe , kluby i hotele ...gdzieniegdzie hawker centre , na zapleczu ulicy , drugi i trzeci rząd budynków , bardzo futurystyczne apartamentowce ...
Hej miło mi , że tyle osób zagląda poczytać i pooglądać .... Hyde , Nelcia , Ooonaa , Peg , Kienia , Marinik , Asia , Żelek
.... obiecuję , że obijał się nie będę , szybciutko to pociągniemy , jak to u mnie bywa zwykle
Wojtek, no w samolocie to Wam się super przestrzeń udało uzyskac ! A Sin już się ciesze , że znowu będzie.
Bea
Zelku , to samo pomyśłałam, że teraz te samoloty jakoś bardziej napakowane, kiedyś to zawsze z tyłu było luźniej....a tera lecieliśmy do Maroka, to w jedną i drugą strone naładowany samolot po kokardkę....:(
Więc nie lada atrakcja trafiła się Wojtkom i to kompletnie za darmo..:-D
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Hyde , wszystko było akurat , bo to w zasadzie 19 noclegów , a dni było 20 , więc w sam raz
łatwo sprawdzić 21.11 wylot , a powrót 10.12 .... wszystko pasuje
Kurczę za 5 lat , kolejny rekordowo długi urlop rocznicowy ..... za to to już jakiś pomnik będzie ,
bo to z jedną kobietą ..... tyle na wyjeździe ..... ehhh żarty oczywiście
Bea37 witam
.... no tak , z lotem Doha-Singapur mieliśmy farcik , lot długi , ale przeleżałem na 3 siedzeniach prawie cały
Szkoda , że Qatar na doloty z Polski podstawia dość małe maszyny i latają pełne po brzegi .
Jedziemy dalej ..... Orchard Road to główna ulica handlowa Singapuru , w zasadzie
to same centra handlowe , kluby i hotele ...gdzieniegdzie hawker centre , na zapleczu
ulicy , drugi i trzeci rząd budynków , bardzo futurystyczne apartamentowce ...
na samym początku naszego pobytu , czasem łapał nas ulewny deszcz ....
... deszcz na mieście łapał nas dwa dni pod rząd , po dwóch dniach zauważyliśmy , że zaczyna padać około 15 ,
ulewy były obfite i dość długie , więc już od trzeciego dnia przed 15 wracaliśmy do hotelu na 1,5-2h ....
listopad w Singapurze to dość deszczowy miesiąc .
idąc Twoim tropem... nie mogę doczekać się swojej 30 rocznicy
czekam na świta podwodny, do któego dopiero dojrzewam..
.
Witaj Lordziu , jeszcze raz bardzo Ci podziękuję za pomoc z zebraniem ofert
na safari od miejscowych .... nie chcę Cię jednak rozczarować , trzymać w niepewności ,
ale ja od dobrych 4 lat nie cyknąłem żadnego zdjęcia pod wodą .... później ,
w stosownym momencie , napiszę co i jak .