NO to jestem i ja.... Sri Lanka zajmuje odległe miejsce na mojej liście, ale nigdy nie wiedamo...:) ten rejs po rzece i warany bardzo mi się podobają...
Ja też się witam! Sri Lanka, podobnie jak u wielu forumowych ludków, nie jest na liście moich "must see", ale chętnie poczytam Twoją relację. Kolor piasku mnie urzekł
Najbardziej oczekiwaliśmy wycieczki 2 dniowej. Sami ustaliliśmy trasę. Wyjazd wcześnie rano. Pierwszy cel to Polonaruwa. Przy okazji wstąpiliśmy do fabryki by pooglądać ręcznie wyrabiane i farbowane tkaniny.
Kupiliśmy ją oczywiście na plaży.W samochodzie bylismy tylko my kierowca i przewodnik
Nie wiedzieliśmy, że w ramach wycieczki mamy wszystkie posiłki.pierwszy postój - śniadanko
Polonaruwa to kompleks pałacowy – oczywiście po pałacu pozostałości. 52 pomieszczenia w których zamieszkiwał król i 300 jego żon. Widzimy również basen a schodząc do niego napotykamy lankijską wycieczkę- zaskoczone panie pokazywały sobie mnie palcem zwłaszcza włosy blond. Byłam chyba dla nich egzotyczna bo robiły mi zdjęcia. Oglądamy jeszcze parlament i jedziemy do świątyń. Jest ich bardzo wiele. Różne posągi buddy. Każdy budda inny.
...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................
NO to jestem i ja.... Sri Lanka zajmuje odległe miejsce na mojej liście, ale nigdy nie wiedamo...:) ten rejs po rzece i warany bardzo mi się podobają...
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Ja też się witam! Sri Lanka, podobnie jak u wielu forumowych ludków, nie jest na liście moich "must see", ale chętnie poczytam Twoją relację. Kolor piasku mnie urzekł
http://wolnoscsmakowania.blogspot.co.uk/
Zasiadam i ja. Miło znowu powrócić na SL .My byliśmy w tym roku z RT na "Smak herbaty z cynamonem" .
resort wieczorową porą
...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................
i czas na wycieczkę
Najbardziej oczekiwaliśmy wycieczki 2 dniowej. Sami ustaliliśmy trasę. Wyjazd wcześnie rano. Pierwszy cel to Polonaruwa. Przy okazji wstąpiliśmy do fabryki by pooglądać ręcznie wyrabiane i farbowane tkaniny.
Kupiliśmy ją oczywiście na plaży.W samochodzie bylismy tylko my kierowca i przewodnik
Nie wiedzieliśmy, że w ramach wycieczki mamy wszystkie posiłki.pierwszy postój - śniadanko
Panowie okazali się przemili
w drodze podziwialiśmy różnorodność
i słoniki:)
Ten akurat biedaczek był wieziony do sierocińca
...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................
Straszne te lancuchy
w pewnym momencie zauważył kierowca warany z boku drogi. Zawsze gdy coś widział ciekawego zatrzymywał się
no to trzeba coś na ząb
...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................
...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................
do
Dojeżdżamy do Polonnaruwy
Polonaruwa to kompleks pałacowy – oczywiście po pałacu pozostałości. 52 pomieszczenia w których zamieszkiwał król i 300 jego żon. Widzimy również basen a schodząc do niego napotykamy lankijską wycieczkę- zaskoczone panie pokazywały sobie mnie palcem zwłaszcza włosy blond. Byłam chyba dla nich egzotyczna bo robiły mi zdjęcia. Oglądamy jeszcze parlament i jedziemy do świątyń. Jest ich bardzo wiele. Różne posągi buddy. Każdy budda inny.
...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................