--------------------

____________________

 

 

 



Powsinoga w Tajlandii - od Bangkoku po Ko Lipe

151 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
joasiamac
Obrazek użytkownika joasiamac
Offline
Ostatnio: 3 lata 8 miesięcy temu
Rejestracja: 24 wrz 2015

Siedział na liściu tuż przy ścieżce. Ludzie przed nami przeszli obok, nawet go nie zauważając. A taki ładny i chętnie pozował Biggrin No istny tap madl Wink

umilka
Obrazek użytkownika umilka
Offline
Ostatnio: 3 lata 5 miesięcy temu
Rejestracja: 23 lis 2014

Ale suuuuper kąpiel. Piękna, dzika przyroda. I miło Cię wreszcie poznać, Joasiu I-m so happy

joasiamac
Obrazek użytkownika joasiamac
Offline
Ostatnio: 3 lata 8 miesięcy temu
Rejestracja: 24 wrz 2015

Umilka, mnie również bardzo miło Girl smile

joasiamac
Obrazek użytkownika joasiamac
Offline
Ostatnio: 3 lata 8 miesięcy temu
Rejestracja: 24 wrz 2015

Następny dzień, ostatni w Ao Nang, rozpoczynamy od wyprawy na kajaki. Wykupiliśmy wyjazd półdniowy, dla nas w pełni wystarczający. Zależało nam na kajakach, na zobaczeniu lasów namorzynowych, a może i nawet jakiej leśnej (mniej lub bardziej) zwierzyny. Jedziemy do Ao Thalane. Tam każda para dostaje do dyspozycji kajak i ruszamy:

Poziom wody był dość niski. Zbliżała się pełnia księżyca:

joasiamac
Obrazek użytkownika joasiamac
Offline
Ostatnio: 3 lata 8 miesięcy temu
Rejestracja: 24 wrz 2015

Nasz przewodnik, którego zdecydowanie umieściłabym na Jamajce, a nie w Tajlandii Wink

Dużo nam po drodze opowiadał. O słynnym tsunami, sea gypsies, okolicy, okolicznej zwierzynie. Fajnie mówił. Wystarczyło płynąć na tyle blisko niego, żeby go słyszeć.

W tych jaskiniach ponoć (tak nam mówił nasz "Jamajczyk" ;)) mieszczą się groby sea gypsies.

joasiamac
Obrazek użytkownika joasiamac
Offline
Ostatnio: 3 lata 8 miesięcy temu
Rejestracja: 24 wrz 2015

Płyniemy jeszcze kawałek wzdłuż skalnej ściany

Aż dopływamy do małej plażyczki. Wysiadamy z kajaków, chwila odpoczynku. Miejsce niesamowite. Tajemnicze. Wciśnięte między wysokie skały pokryte bujną roślinnością.

A w tym czasie, do naszych kajaków skrada się....

A z góry obserwują nas jego koledzy...

joasiamac
Obrazek użytkownika joasiamac
Offline
Ostatnio: 3 lata 8 miesięcy temu
Rejestracja: 24 wrz 2015

Nasi przewodnicy łapią cykadę, który słychać tam było pełno:

Cykada zaczęła przemieszczać się (choć nie z własnej woli) z rąk do rąk. A wpatrzonych w nią wiecznie było kilkanaście... aparatów:

Zarzekałam się, że się do paskudztwa nie zbliżę. O, nie! Paskudne to takie robactwo. Ale im więcej osób ją trzymało, im dłużej to trwało... wiadomo... kobieta zmienną jest...

A jakie przy tym piękne miny z przerażenia (i obrzydzenia) strzela Wink Wstawiam tylko jedno zdjęcie. Wystarczy Wink

Tom-Gdynia
Obrazek użytkownika Tom-Gdynia
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Potwierdzam, tak ten fakultet wygląda Biggrin

Zdjęc sam nie miałem bo zostawiłem aparacik w hotelu

Poziom wody mieliśmy taki sam. na tej łasze piachu można zbierać kraby.

Moje zdjęcia z różnych, dziwnych miejsc http://tom-gdynia.jalbum.net/   Music 2

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 5 godzin 36 minut temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Ale świetne te górki !! a ja widzę tam twarz gipsy:oczy, nos, usta..

No trip no life

joasiamac
Obrazek użytkownika joasiamac
Offline
Ostatnio: 3 lata 8 miesięcy temu
Rejestracja: 24 wrz 2015

Tom, mnóstwo krabów było w inym miejscu. Do tej łachy nie podpływaliśmy. Ino ją omijaliśmy Wink Gdy wracaliśmy, była ona o wiele większa Wink Aaaa, właśnie, bo zapomniałam. Organizatorzy wycieczki zapewniają torby wodoodporne, więc własnych mieć nie trzeba, a aparat można spokojnie zabrać. Są przygotowani na maniaków Biggrin

Nelcia, górki były piękne. Ale gdzie Ty tego cygana widzisz, to nie mam pojęcia. Idę po bąbelki, może ruszą moją wyobraźnię Biggrin Widać już dziś stępiona Wink

Strony

Wyszukaj w trip4cheap