--------------------

____________________

 

 

 



Smakowanie Tajlandii wg Carmi

229 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
malaria (nieaktywny)
Obrazek użytkownika malaria

Carmi wstawaj Biggrin

Carmi
Obrazek użytkownika Carmi
Offline
Ostatnio: 8 lat 9 miesięcy temu
Rejestracja: 10 wrz 2013

Wstałam wstałam Biggrin

Drugiego dnia w BKK planowalismy Ayutthayę. Wszystko było przygotowane - sprawdzone połączenia, dojazd na dworzec kolejowy itp. Pociąg o 8:20 lub tuż po 10. I co? I zaspaliśmy Wink Ale na szczęście to była sobota i mieliśmy plan B, więc zbytnio się nie przejęliśmy. Jedziemy na Chatuchak- weekendowy market! Ktoś gdzieś powiedział, że spod Rambuttri dojeżdża tam autobus - możemy jechać autobusem, czemu nie. Ale gdzie jest przystanek? Gdzie jakiś rozkład jazdy? Czy ktoś mówi po angielsku? Dobra, bierzemy tuk tuka Biggrin 300 THB? Jedziemy za 200 Biggrin Do targowania się wysyłałam męża bo ja bym pewnie zapłaciła ile wołają i jeszcze napiwek zostawiła Wink Mam poczucie, że oni zarabiają mniej od nas i głupio mi negocjować ceny Wink

No to w drogę.

Matko co to był za rajd! Ledwo wyrabialiśmy na zakrętach, wymuszalismy pierwszeństwo, a podróż trwałą w nieskończoność. Na mapie to jakoś bliżej wyglądało Wink Teraz się cieszymy że jednak nie zdecydowaliśmy się na autobus który stoi w korkach i zatrzymuje sie na każdym przystanku.

Kierowca wysadza nas przy jakimś bocznym wejściu - hmmm, mały ten targ. 5 minut później szukaliśmy punktu informacyjnego z mapką Biggrin Labirynt alejek, ponad 20 sektorów, no to nam trochę zejdzie Wink

Nie jestem typem zakupoholiczki - wchodzę tylko do tych sklepów które mnie interesują, szukając sukienki nie oglądam butów i ze sklepu wychodzę po max. 10 minutach, także Chatuchak był dla mnie wyzwaniem.

Skupiłam się głównie na akcesoriach do kuchni i przyprawach. Niestety tych drugich nie udało mi się dostać. Za to zakupiłam łyżki do curry, drewniane miski na owoce, chopsticks, miski z kokosa i jeszcze kilka drobiazgów.

Na większości stoisk produkty się powtarzają, ale można trafić na perełki. Na pamiątkach typu budda czy słonie się nie skupialiśmy - to kupimy ręcznie robione w Chiang Mai przy kolejnej wizycie w Taj Biggrin

Po kilku godzinach szukaliśmy tuk tuka, który nas zawiezie do hotelu. Kierowca podał cenę 400 THB, ale my już wiemy, że wszędzie da się pojechać za max. 200 Wink Tylko rozczarowani byliśmy bo nikt nam nigdy nie zaproponował fabryki garniturów ani innych atrakcji. No trudno Wink

KIWI
Obrazek użytkownika KIWI
Offline
Ostatnio: 8 lat 7 miesięcy temu
Rejestracja: 05 wrz 2013

Czasami taki spontan jest lepszy od najlepszego planu Biggrin .

- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...

Carmi
Obrazek użytkownika Carmi
Offline
Ostatnio: 8 lat 9 miesięcy temu
Rejestracja: 10 wrz 2013

Dokłądnie Kiwi Biggrin Szczerze mówiąc spontan jest wbrew mojej naturze, ale to Tajlandia - Sabai Sabai Biggrin No i przecież mamy jeszcze jeden dzień w BKK. Od zmiany planów nikt nie umarł Wink

malaria (nieaktywny)
Obrazek użytkownika malaria

Koniecznie muszę się bujnąć tuk tukiem Biggrin Carmi ale z ciebie piękna dziewoja! Jak ceny tych gratów (miseczek itp)?

Bea37
Obrazek użytkownika Bea37
Offline
Ostatnio: 10 miesięcy 1 tydzień temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Carmi a w sobote to do której ten targ? A w niedzielę tez jest?

Bea

Carmi
Obrazek użytkownika Carmi
Offline
Ostatnio: 8 lat 9 miesięcy temu
Rejestracja: 10 wrz 2013

Bea w sobotę i niedzielę od 6 rano do 6 wieczorem, ale my byliśmy na miejscu jakoś po 12 i bylismy ze 3-4 godziny. Większość stoisk była otwarta.

anulka tuk tuk obowiązkowo Biggrin Takie przejażdżki tylko w Bangkoku. Przykładowe ceny: pałeczki 10-20 THB za 2 szt., miseczka z kokosa lakierowana 40-60 THB, łyżka ceramiczna do curry 20-25 THB, duża miska na owoce z jednego kawałka drewna 300 THB, sukienka "szydełkowa" 300-350 THB, luźna koszulka bawełniana 100-120 THB.

Bea37
Obrazek użytkownika Bea37
Offline
Ostatnio: 10 miesięcy 1 tydzień temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Carmi a nie wiesz może czy bazar Chatuchak bardzo jest inny od Lumphini?

Bea

Carmi
Obrazek użytkownika Carmi
Offline
Ostatnio: 8 lat 9 miesięcy temu
Rejestracja: 10 wrz 2013

Bea nie bylam na tym o ktorym mowisz, wiec nie pomoge Sad

Carmi
Obrazek użytkownika Carmi
Offline
Ostatnio: 8 lat 9 miesięcy temu
Rejestracja: 10 wrz 2013

Następnego dnia spinamy pośladki i wstajemy o 8, żeby zdążyć na pociąg do Ayutthaya. Bierzemy tuk tuk na stację Hualamphong, gdzie kupujemy bilety 3 klasy za kilkadziesiąt bahtów (20 lub 30). Słyszałam, że turystom nie zawsze chcą sprzedawać te bilety, ale w naszym przypadku nie ma z tym najmniejszego problemu. Wsiadamy do pociągu i czekamy na odjazd. Turystów jest bardzo mało, co jakiś czas przechodzi jakiś Taj i sprzedaje jedzenie.

 

Mnich też spokojnie czeka na swój pociąg Wink

W końcu ruszamy. Niedługo cieszymy się jazdą, bo po ok. 40 minutach pociąg zatrzymuje się na jakiejś stacji i stoi prawie godzinę. Wszyscy zaniepokojeni, to znaczy wszyscy niemiejscowi, bo tamtym chyba nigdzie się nie spieszy. Po godzinie kazano nam wysiąść z pociągu i czekać na kolejny, bo ten się zepsuł. No to czekamy na tej stacyjce i po 15 minutach przyjeżdża pociąg, troche pełny, ale daliśmy radę sie zapakować Biggrin Idziemy za tłumem, przeprawiamy się przez rzekę i ... burczy nam w brzuchach. Trafiamy na jakis lokalny tart - ooj tu jeść nie będziemy. Zapachy są nie do zniesienia. Szukamy dalej i przysiadamy na godzinę w przyhotelowej knajpie, koło której znajduje się wypożyczalnia rowerów - tak będziemy zwiedzać starożytną stolicę Tajlandii Biggrin

Kompleks świątyń zajmuje spory teren. W upalny dzień nie jest łatwo dotrzeć nawet rowerem do skrajnych jego krańców. Przynajmniej nam się nie udało. To co nas zaskoczyło to niskie ceny wejść do poszczególnych obiektów, większość za 50 THB lub za darmo Biggrin Jaka miła różnica po zwiedzaniu Bangkoku Biggrin

Woda kokosowa musi być Biggrin

To co nas zaskoczyło w Ayutthayi to brak tłumów. W TAKIM miejscu spodziewaliśmy się ludzia na ludziu, a tu cisza spokój, jedziemy rowerkami nie bawiąc się w GTA. Nikt nam na drodze nie staje. Zdjęcie też da się sensowne zrobić bez miliona mrówek w tle. Atmosfera tego miejsca jest wyjątkowa. Czujemy, że czas się zatrzymał. Achhh Smile

Nie polecam natomiast ubierać jasnych ciuszków. Wrócicie oblepieni od stóp do głów brunatnym pyłem, który jest bardzo ciężko doprać Biggrin

Strony

Wyszukaj w trip4cheap