Dziendoberek. Milo mi, ze fotki sie podobaja. Osobiscie nie z wszystkich jestem zadowolony, szczegolnie z tych nadmorskich (malo slonca) i tych z Angkoru. Swiatynie sa cholernie trudne dla amatora fotografii, nie da sie przeciez ogladac wszystkich w odpowienim oswietleniu, sa glebokie cienie i ostre swiatlo jednoczesnie - czasem slonce z przodu, no i - te tlumy ludzi.
Pani Marinikowej nie ma - generalnie malzonke trudno namowic na fotki, a dodatkowo generalnie mamy zalozenie, aby w sieci sie nie zamieszczac - sa ciekawsze obiekty.
Też już wygodnie siedzę i czekam co było dalej, pisz chopie pisz!!!
Majuś,Łasuch
Marinik,bardzoooooooooooooo staranne zdjęcia,dawno TAKICH nie widziałam a propos Bkk
...oby mi się chciało,tak jak mi się nie chce...
Doskonale to określiłaś...bardzo staranne zdjęcia ...Daga dobrze pisze, dać jej wódki
Piekne fotki!!!
Kolorowo i magicznie jak na buddyjski swiat przystalo
Dziendoberek. Milo mi, ze fotki sie podobaja. Osobiscie nie z wszystkich jestem zadowolony, szczegolnie z tych nadmorskich (malo slonca) i tych z Angkoru. Swiatynie sa cholernie trudne dla amatora fotografii, nie da sie przeciez ogladac wszystkich w odpowienim oswietleniu, sa glebokie cienie i ostre swiatlo jednoczesnie - czasem slonce z przodu, no i - te tlumy ludzi.
Pani Marinikowej nie ma - generalnie malzonke trudno namowic na fotki, a dodatkowo generalnie mamy zalozenie, aby w sieci sie nie zamieszczac - sa ciekawsze obiekty.
Moje Pstrykanie i nie tylko
dzień dobry szybka kawka Marinik i do roboty proszę
No to lece dalej - po palacu udalismy sie do Wat Pho - bilet 100 THB obejmuje tez butelke z woda.
Na poczatek - ogromnuy lezacy Budda:
Budda odstopowo:
Ponizej widac jaki On Wielki:
Moje Pstrykanie i nie tylko
kasik - sie robi
Moje Pstrykanie i nie tylko
Ruszamy w kompleks swiatynny:
Nia mam pojęcia skad ONI sie tam wzieli:
Moje Pstrykanie i nie tylko
Lo matko - ja naprawde nic a nic nie zrobilem i nie wiem czemu te zlote postacie tak sie mienia? U was tez?
Moje Pstrykanie i nie tylko