Po wczesnej pobudce wyruszamy przez Park Amboseli do przejścia granicznego z Tanzanią w Namanga. Ale jeszcze zobaczylismy parę urokliwych afrykańskich widoczków, więc aparaty były w pogotowiu, zwłaszcza wzrok kierował sie na potężną ośnieżoną górę. Była wyjatkowo łaskawa, ukazała się w pełnej krasie.
Z mgły wyłania się powoli to, na co wszyscy czekalismy czyli Kililandżaro
Powoli zachodzi słońce
Zachód słońca na sawannie moje marzenie powoli zaczyna się spełniać.
Spełnione kolejne marzenie stado słoni a w tle Kilimandżaro
Stadko Impali
Sigma, powtórze sie ,ale przepiekne ujęcia, fotki
No trip no life
Jezu, ale cudoooooooownieeeeee
http://corazdalej.pl/
Jeszcze parę zachodów słońca.
Po wczesnej pobudce wyruszamy przez Park Amboseli do przejścia granicznego z Tanzanią w Namanga. Ale jeszcze zobaczylismy parę urokliwych afrykańskich widoczków, więc aparaty były w pogotowiu, zwłaszcza wzrok kierował sie na potężną ośnieżoną górę. Była wyjatkowo łaskawa, ukazała się w pełnej krasie.
Szykuje się coś wyjątkowego
Jeszcze troszkę
Jeszcze
Jeszcze
I JEST
Szał ciał
Jeszcze na deser parę ujęć Kili
Piekne widoczki na Kili
No trip no life
Sigma ale mialaś farta z Kili i słoniami na pierwszym planie , cudne ujęcia !!!!!!!!
a to zdjęcie też cudne i jaki fajny kształt
Świetne ujęcia!
To ostatnie zdjęcie ze słoniem z trąbą w górze, no mogę napisać tylko jedno - no "obsrałam się" jak to zobaczyłam
Przynajmniej słońce jest zawsze za darmo ...
http://pieczatki-w-paszporcie.blogspot.com/
https://www.youtube.com/channel/UCf99mvhfOem4kTfGH5qBOGQ?sub_confirmation=1/