To teraz pokaże wam jeden z najładnieszych wedlug mnie budynków czyli katedrę. Choć jest to podobno budynek o mocno kontrowersyjnym wyglądzie ze względu na totalny melanż różnych stylów i kultur. To mi się jednak akurat podobało.
Wąskimi ,ale ciekawymi uliczkami dochodzimy do Cattedrale di Palermo
w Katakumbach jest ok 8 tys zwłok. Cżęść jest w trumnach część stoii a właściwie wisi, niektóre siedzą,leżą etc. Są różnego statusu społecznego,wieku i płci. Wszystkie są ubrane, widać nawet jeszcze fasony i kolory ubrań..nie wszystkich oczywiście.
Mo miejsce robi wrażenie chyba na każdym kto tam wszedł
Kolejna piękna budowla to Pałac Normański, gdzie mieszkali królowie Sycylii. Znowu stylowa mieszanka, poczynajać od arabskiej.
Czekając na wejście ( badają dokladie każdy bagaż) oglądamy ślub i przybyłych gości.
Szczególnie oczywiście taksujemy sukienki i jak leżą,,,
Następnego dnia po śniadaniu jedziemy autobusem do pobliskiej Taorminy. Nasz cel to słynny teatr grecki, więc po przejściu bramy miasta, kierujemy się do góry.
Teatr jest najstarszym zabytkiem w Taorminie , jest tez przepieknie usytuowany na wzgórzu,co pozwala na wspaniałe widoki okolicy
Jak dla mnie to najładniejszy teatr na Sycylii Syrakuzy sie nie umywają
Wsręp jest niestety płatny -10 E osoba dorosłą,ale są zniżki dla młodych
Teatr wcoąż dziala i tnie mam na mysli zwiedzania, tylko wydarzenia kulturalne. Organizowane są różne przedstawienia teatralne, koncerty etc. Na pewno wrażenia z takiego miejsca muszą być super, choć ceny do niskich też nie należą
Spokojne zwiedzanie całego teatru zajmuje nam kilka godzin, choć chyba nawiecej czasu zajmują nam ochy i achy nad każdym kolejnym widoczkiem na okolicę. Po prostu cudo. Jak dochodzimy blisko do sceny ,widać przygotowania do sztuki teatralnej ..
Widżę, że Palermo przypadło wam do gustu
To teraz pokaże wam jeden z najładnieszych wedlug mnie budynków czyli katedrę. Choć jest to podobno budynek o mocno kontrowersyjnym wyglądzie ze względu na totalny melanż różnych stylów i kultur. To mi się jednak akurat podobało.
Wąskimi ,ale ciekawymi uliczkami dochodzimy do Cattedrale di Palermo
No trip no life
A ponieważ jest wieczór , na dobre sny pokaże wam miejsce , które wywwarło Palermo na mnie największe emocje..
Katakumby Kapucynów
Nie mam fotek z tego miejsca, bo nie można ich robić.ale wrzuce kilka zdjęć z netu z różnych żródeł do poczucia atmosfery miejsca..
No trip no life
...wow, tak katedra jak i katakumby rewelacyjne !!!
te ostatnie takie ..."draculowate"...trochę ; )
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Ubrane truposzczaki robią wrażenie. Oryginalne i masakryczne miejsce ale tez pewnie bym chcial zobaczyc
Radek, Wiktor
w Katakumbach jest ok 8 tys zwłok. Cżęść jest w trumnach część stoii a właściwie wisi, niektóre siedzą,leżą etc. Są różnego statusu społecznego,wieku i płci. Wszystkie są ubrane, widać nawet jeszcze fasony i kolory ubrań..nie wszystkich oczywiście.
Mo miejsce robi wrażenie chyba na każdym kto tam wszedł
Kolejna piękna budowla to Pałac Normański, gdzie mieszkali królowie Sycylii. Znowu stylowa mieszanka, poczynajać od arabskiej.
Czekając na wejście ( badają dokladie każdy bagaż) oglądamy ślub i przybyłych gości.
Szczególnie oczywiście taksujemy sukienki i jak leżą,,,
No trip no life
...heee, na jednej z fotek widziałem..."orła i to nie cień" !!!
a kiecki,hmmm, dla mnie to kreacje trochę jak..."u Cioci na imieninach..." ; )))
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Radek widać trochę inne kanony mody są na Sycylii a inne w Milano
Parę ostatnich fotek z Palermo wraz z przepysznym lunchem
Teatr narodowy
Uliczka z knajpkami. Wybieramy jedną z nich o chwila odpoczynku przy żarełku
Z Palermo wracamy już bepośrednio do hotelu.
No trip no life
Następnego dnia po śniadaniu jedziemy autobusem do pobliskiej Taorminy. Nasz cel to słynny teatr grecki, więc po przejściu bramy miasta, kierujemy się do góry.
Teatr jest najstarszym zabytkiem w Taorminie , jest tez przepieknie usytuowany na wzgórzu,co pozwala na wspaniałe widoki okolicy
Jak dla mnie to najładniejszy teatr na Sycylii Syrakuzy sie nie umywają
Wsręp jest niestety płatny -10 E osoba dorosłą,ale są zniżki dla młodych
No trip no life
Teatr wcoąż dziala i tnie mam na mysli zwiedzania, tylko wydarzenia kulturalne. Organizowane są różne przedstawienia teatralne, koncerty etc. Na pewno wrażenia z takiego miejsca muszą być super, choć ceny do niskich też nie należą
Gdzieś tam w dole jest "moje" Letojanni
No trip no life
Spokojne zwiedzanie całego teatru zajmuje nam kilka godzin, choć chyba nawiecej czasu zajmują nam ochy i achy nad każdym kolejnym widoczkiem na okolicę. Po prostu cudo. Jak dochodzimy blisko do sceny ,widać przygotowania do sztuki teatralnej ..
No trip no life