Nelciu nadrobiłam, kolorowe skałki przepiękne. Przyznam, że jak spoglądałam na wyspy z góry wydawały mi się mało zielone i „dzikie”, a Ty pokazujesz, że jest zupełnie inaczej. Uwielbiam spacerować w takich miejscach
Coś czuję, że po Twojej relacji zacznę knucie w tamtye strony
Spaceruje sobie po okolicach portu Di Levante. To przede wszystkim knajpki i sklepiki wtopione w skały.
Zabudowa głownie w bardzo jasnych barwach.
No trip no life
Ładna ta wysepka Kamole fajne Na wulkan nie weszłaś, więc jest pretekst by wrócić
Tak wysepka fajna, bo malutka, a my tyle do zaoferowania. Zreszta każda z archipelagu Liparyjskich jest inna i bardzo ciekawa.
Niestety pora odpływać.
No trip no life
Odpływając z portu , nie oddalamy się jednak z wyspy Volcano.
Nasz statek częsciowo opływa ją dookoła. Płyniemy wolno, więc mozna delektowac się widoczkami
No trip no life
Nelciu nadrobiłam, kolorowe skałki przepiękne. Przyznam, że jak spoglądałam na wyspy z góry wydawały mi się mało zielone i „dzikie”, a Ty pokazujesz, że jest zupełnie inaczej. Uwielbiam spacerować w takich miejscach
Coś czuję, że po Twojej relacji zacznę knucie w tamtye strony
http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/
Zajączku,trochę zieleni sie znajdzie ale mi najbardziej podobały sie wlaśnie te kolorowe skałki
Mijamy teraz tylko od drugiej strony czarną plażę,w której sie kapałam. Teraz dopiero widac jak ten wulkan piekny.
No trip no life
...nio,fotka z..."wulkaniczna blizną" cool !!! : )
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Radek, to ciag dalszy "cool" *
No trip no life
...fotka z "zygzakowatymi drogami" na wulkanicznym zboczu i druga..."dziupla morskiej wiewiórki" najfajniejsze !!!
jak dla mnie oczywiście ; )
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Zabawa w mozaika kolorów wciąż trwa
Niewiarygodne, ale sa samych szczytach gór widac domostwa
Droga w skałach
No trip no life