--------------------

____________________

 

 

 



Zające we Włoszech- Frascati, Castel Gandolfo i Tivoli- wrzesień 2014

95 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
Zajac1
Obrazek użytkownika Zajac1
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 26 wrz 2013

Idąc w stronę parkingu oglądamy starą część miasta

http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/

Zajac1
Obrazek użytkownika Zajac1
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 26 wrz 2013

Zanim pojedziemy w kolejne miejsce wrzucę przepis na danie, które dzisiaj robiłam. Jest pyszne, niestety u nas do wykonania praktycznie tylko o tej porze roku *sad*. Przepis na dwie osoby.

Fettuccine ai funghi porcini

składniki na sos:

oliwa  (ilość w/g uznania, ja daję dwie łyżki nie więcej)

1 ząbek czosnku

4 dorodne borowiki (pamiętajcie żeby je dokładnie oczyćcić szczoteczką, lub wilgotną szmatką. Nie myjcie w wodzie!!!!!) pokrojone w kostkę (sporą)

 około pół  opakowania śmietany (% dowolne, ja daję 12. Śmietana powinna być naturalnie gęsta i kwaśna. Ta "sztucznie faszerowana" lub z kartonika odpada, dokładna ilość śmietany uzależniona jest od jej gęstości)

dwie płaskie łyżki parmezanu.

sól, pieprz do smaku

kilka gałązek pokrojonego lubczyku (w oryginale jest pietruszka, ale ja niecierpię pietruchy więc ją zastępuję lubczykiem).

Na patelnię wlewamy oliwę z oliwek i wrzucamy ząbek czosnku, chwilę smażymy. Wyciągamy czosnek i wrzucamy borowiki, podpiekamy je na dużym ogniu, następnie doprawiamy solą i pieprzem, zmniejszamy ogień i dodajemy śmietanę. Chwilę redukujemy sos (ok 10 min), wrzucamy pokrojony lubczyk i gotujemy przez ok 1 min.

W czasie kiedy redukujemy sos, makaron fettuccine wrzucamy do osolonej wrzącej wody i gotujemy (ja makaron robię sama więc te ok 10 min wystarcza. Jeżeli bierzemy makaron ze sklepu trzeba zacząć go gotować przed rozpoczęciem przygotowywania makaronu. Nie podaję ilości makaronu bo to w/g uznania. Ugotowany makaron odcedzamy i przekladamy na patelnię, zwiększamy gaz i mieszamy wszystkie składniki (krótko i delikatnie), całość posypujemy parmezanem i danie gotowe.

http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/

Zajac1
Obrazek użytkownika Zajac1
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 26 wrz 2013

Jedziemy do oddalonej o 6 km od Tivoli Villi Adriana powstałej w latach 118 – 134 n.e. letniej rezydencji Cesarza Hadriana. Villa w tym wypadku to mocny skrót myślowy *biggrin*, szcuje się bowiem, że villa zajmowała obszar o powierzchni od 80 do 300 hektarów. Zachowane ruiny obecnie zajmują obszar około 56 hekarów i w/g mnie wyglądają jak całe miasto, a nie zabudowa pałacowa. Wiadomo jedno  była to najrozleglejsza zabudowa pałacowa okresu starożytności i podobno obszrowo dorównywała Pompejom.

Wstęp płatny 11 eur, udostępniona do zwiedzania codzienne (d' Este jest zamknieta w poniedziałki).

Zanim zaczniemy zwiedzanie zapoznajemy się z planem i już wiemy, że długo tu pospacerujemy Wink

rzucamy okiem na Tivoli

http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/

Zajac1
Obrazek użytkownika Zajac1
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 26 wrz 2013

W budynku obok parkingu ogladamy makietę z czsów świetności villi. Prace wykopaliskowe prowadzone są od XVI wieku, a nadal nie odkryto jeszcze wszystkiego

Ja osobiście bardzo lubię oglądać takie makiety. Jestem zdania, ze powinny być przy każdym zabytku.

http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/

Zajac1
Obrazek użytkownika Zajac1
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 26 wrz 2013

Villa powstawała w latach 118- 134, ale momentem przełomowym dla prowadzonych prac budowlanych był 125 rok n.e., kiedy to Cesarz  Hadrian wrócił z objazdu po Imperium. Wrażenia z podróży zainspirowały go do zbudowania na terenie Villi obiektów naśladujących budowle widziane w Grecji i Egipcie. Cesarz pomyślał o wszystkim Biggrin stworzył trzy komleksy, pierwszy dla rodziny , drugi dla urzędników państwowych, a trzeci dla żołnierzy (służba nie powinna się pętać pod nogami, miała podziemne korytarze Wink nie wspominając o niewolnikach)

Oj ile tajemnic skrywa to miejsce.........

My zaczynamy od poczatku czyli murów

potem przechodzimy przez baseny, podobno olimpijskie Biggrin

i już widzimy wspaniałe Wielkie Termy Shok

 I już moja radość z oglądania makiety się podwaja Pleasantry . Widziałam jak kiedyś wyglądały i moja wyobraźnia może sobie trochę cegiełek dokładać Preved

http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/

Zajac1
Obrazek użytkownika Zajac1
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 26 wrz 2013

Po drodze napotykamy dziwną rzeźbę ROFL, jak na czasy rzymskie zbyt kolorowa Biggrin

kolumny" grckie" już mocno zniszczone, kto by się tu dopatrzył porządku doryckiego Biggrin

Boisko bylo obowiązkowe do zobaczenia i jakie piękne trybuny mieli  Biggrin

http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/

Zajac1
Obrazek użytkownika Zajac1
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 26 wrz 2013

Wiele odkrytych pomieszczeń nadal stanowi zagadkę. Nikt nie potrafi jednoznacznie ich nazwać i określić przeznacznia. Budowle wiadomego przeznaczenia są bardzo dobrze oznakowane. Najsławniejsze to wzorowany na modelu greckim teatr o średnicy 36 metrów z palestrą i nimfeum, Pałac Cesarski przy Wielkim Dziedzińcu, Casino (Stadion-Ogród i Pałac Zimowy), Małe i Wielkie Termy ,Kanopos (sztuczna dolina z podłużnym stawem imitująca otoczenie świątyni Serapisa w Egipcie) oraz  świątynia Apolla.

http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/

Zajac1
Obrazek użytkownika Zajac1
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 26 wrz 2013

Będąc w tym miejscu trzeba koniecznie odwiedzić krokodyle. Idziemy w ich kierunku

ideały istnieją Preved

 

krokodyle znalezione Preved

http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Online
Ostatnio: 13 minut 32 sekundy temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Akleż to musiało byc piekne miejsce w pełnej krasie Preved

No trip no life

Zajac1
Obrazek użytkownika Zajac1
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 26 wrz 2013

http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/

Strony

Wyszukaj w trip4cheap