Kasiu jak już napisałam dla mnie to NAJPIĘKNIEJSZA I NAJLEPSZA relacja nie tylko z Lanzarote ale i wszystkich kanarów. Jakoś gdzieś tam zawsze kanary były daleko na mojej liscie a teraz poszybowały wysoko w górę dzieki Tobie
Wielkie dzięki za cudną relację, jakiej sie nie spodziewałam
Kasiu jak już napisałam dla mnie to NAJPIĘKNIEJSZA I NAJLEPSZA relacja nie tylko z Lanzarote ale i wszystkich kanarów. Jakoś gdzieś tam zawsze kanary były daleko na mojej liscie a teraz poszybowały wysoko w górę dzieki Tobie
Wielkie dzięki za cudną relację, jakiej sie nie spodziewałam
Nieeeee to ja już więcej nie piszę jak tak
Kiwi no psiepraszam ja po prostu szczera jestem i dopiero Kaśki relacja mnie przekonała do Kanarków, a żeby nie było widziałam nie raz jej fotki z Tene, ale dopiero ta Lanzarotka mnie przekonała i się w niej zakochałam.
Kiwi pisz pisz, uwielbiam Twoje poczucie humoru i styl pisania i Twoje relacje zawsze chętnie czytam
Kasiu jak już napisałam dla mnie to NAJPIĘKNIEJSZA I NAJLEPSZA relacja nie tylko z Lanzarote ale i wszystkich kanarów. Jakoś gdzieś tam zawsze kanary były daleko na mojej liscie a teraz poszybowały wysoko w górę dzieki Tobie
Wielkie dzięki za cudną relację, jakiej sie nie spodziewałam
Nieeeee to ja już więcej nie piszę jak tak
Kiwi no psiepraszam ja po prostu szczera jestem i dopiero Kaśki relacja mnie przekonała do Kanarków, a żeby nie było widziałam nie raz jej fotki z Tene, ale dopiero ta Lanzarotka mnie przekonała i się w niej zakochałam.
Kiwi pisz pisz, uwielbiam Twoje poczucie humoru i styl pisania i Twoje relacje zawsze chętnie czytam
Kasiu jak już napisałam dla mnie to NAJPIĘKNIEJSZA I NAJLEPSZA relacja nie tylko z Lanzarote ale i wszystkich kanarów. Jakoś gdzieś tam zawsze kanary były daleko na mojej liscie a teraz poszybowały wysoko w górę dzieki Tobie
Wielkie dzięki za cudną relację, jakiej sie nie spodziewałam
Nieeeee to ja już więcej nie piszę jak tak
Kiwi no psiepraszam ja po prostu szczera jestem i dopiero Kaśki relacja mnie przekonała do Kanarków, a żeby nie było widziałam nie raz jej fotki z Tene, ale dopiero ta Lanzarotka mnie przekonała i się w niej zakochałam.
Kiwi pisz pisz, uwielbiam Twoje poczucie humoru i styl pisania i Twoje relacje zawsze chętnie czytam
Kasiu, bardzo dziękuję za tę piękną relację, widzę teraz, że niesłusznie omijałam dotąd Lanzarote.
Jeśłi pozwolisz, mam dwa pytania:
1. o której wypłynęliście na La Graciosa i czy to był najwcześniejszy prom
2. dotyczy wina - próbowałaś?
kasiakrotoszyn :
Teraz będzie co nieco o % - wybieramy się w region LA GERIA - czyli wino wino i jeszcze raz wino
Teren uprawy winorośli to jeden z najciekawszych krajobrazów na wyspie, jest on poprzecinany długimi dołami, wydrążonymi w czarnym wulkanicznym podłożu.
Tutaj możemy kosztować i kupować wina w licznych "bodegas", czyli winiarniach znajdujących się przy drodze.
Degustacje zazwyczaj 1-2 E, ceny win już od 6E w górę.
Jakie to wino - lżejsze czy z tych cięższych, jak np. madera?
Kasia .... kosmicznie...to mało powiedziane... serio jakoś Kanarki ciągle odkładam na emeryturę, ale chyba zupełnie niesłusznie..... świetna mieliście majówke , a Twoja relacja jak zwykle jest skarbnica wiedzy, ja czuję się namówiona i dokonałaś "majówkowego" naprawde świetnego wyboru.....
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...
Kiwi no psiepraszam ja po prostu szczera jestem i dopiero Kaśki relacja mnie przekonała do Kanarków, a żeby nie było widziałam nie raz jej fotki z Tene, ale dopiero ta Lanzarotka mnie przekonała i się w niej zakochałam.
Kiwi pisz pisz, uwielbiam Twoje poczucie humoru i styl pisania i Twoje relacje zawsze chętnie czytam
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/
Kasiu, bardzo dziękuję za tę piękną relację, widzę teraz, że niesłusznie omijałam dotąd Lanzarote.
Jeśłi pozwolisz, mam dwa pytania:
1. o której wypłynęliście na La Graciosa i czy to był najwcześniejszy prom
2. dotyczy wina - próbowałaś?
Jakie to wino - lżejsze czy z tych cięższych, jak np. madera?
1. My wypływaliśmy o 10:30 - są 2 promy - 2 różne firmy i promy pływają praktycznie co 30 min.
Cena ta sama 20 Euro w obie strony
Poniżej wklejam rokład jazdy jednej z nich:
2. Wina oczywiście, że próbowałam Mi bardzo smakowały zarówno te słodkie - tzw. ulepki jak i wytrawne. Nie były ciężkie, ale do głowy uderzały.
Kupiliśmy kilka butelek do PL, ale już opróżnione - to chyba dobry znak.
Na Madarze nie byliśmy także nie mam tutaj porównania
"JEŚLI POTRAFISZ COŚ WYMARZYĆ,
POTRAFISZ TAKŻE TO OSIĄGNĄĆ..."
Walt Disney
Kasia, dzięki, jesteś nadzwyczajna, nawet rozkład jest!
A Maderę polecam, zarówno wyspę, jak i wino - można kupić też w Polsce, ale zawsze lepiej próbować na miejscu i przywieźć pamiątki
Caldera Blanca to rzeczywiście WOOOOOOW
Szkoda, że już koniec
Relacja zeje...fajna
Explore. Dream. Discover.
Kasia .... kosmicznie...to mało powiedziane... serio jakoś Kanarki ciągle odkładam na emeryturę, ale chyba zupełnie niesłusznie..... świetna mieliście majówke , a Twoja relacja jak zwykle jest skarbnica wiedzy, ja czuję się namówiona i dokonałaś "majówkowego" naprawde świetnego wyboru.....
dzięki Kasiu
w lipcu TAM zawitam i mam nadzieję,że bede równie zadowolona jak Wy
mi się zawsze Lazarote marzyła no i........się spełniła
a Europa jest SUPER,tylko trzeba wiedzieć czegos się oczekuje od DANEGO miejsca
...oby mi się chciało,tak jak mi się nie chce...