Bereciku, dzięki za fajną relację. Ja też jestem zdania, że wszędzie warto pojechać, bo wszędzie jest coś ciekawego i pięknego. Trzeba tylko dupencję ruszyć z hotelu i popatrzeć/posłuchać/podjeść/pooddychać/popływać i co tam jeszcze .....kto lubi???? I w ten sposób każdy bedzie miał fantastyczne wspomnienia z wyjazdu.
A z tym porównaniem do Madery, sorry, ale ja mam takie zboczenie w kierunku zieloności, kwiatowości i dzikości - jak poniektórzy odnośnie lazurków - i dla mnie ta wysepka jest uosobieniem tego co mi się podoba.
Bereciku, ja też bym wybrała "takie sanatorium" oby tylko było na Kanarkach.
A 'rum serwis" to o każdj porze dnia i nocy, gorzej wtedy ze wschodem słonka. Magdunię zamazałaś fachowo i na pewno się nie obrazi. Hi hi, a jednak przeżywałaś spotkanie w realu z osobą o której ma się po latach wspólnego pisania jakieś wyobrażenie. Musiało być super
Szkoda,że to koniec relacji, o GC mogłabym czytać i czytać bez końca.
Beretku Hotelik tez mi sie podoba....oj czuła bym sie tam jak małolata no i smiem twierdzic,ze zawsze bysmy ostatni z baru wychodzili bo pewnie nie o 22-giej Dzieki za relacje
Wielkimi krokami zblizał się dzień powrotu buuuu
to jeszcze leżaczki .....
focia pod palmą na FB
a wieczorkiem "spotkanie na szczycie" czyli wizyta u Koleżanki z forum, Magduni, która również przebywała w tym czasie na GC, tylko w Maspalomas .
Taksóweczka i jesteśmy...
i sorrki Magdunia, ale nie pytałam czy mogę wkleić Twoją fotkę, więc tak nieudolnie zamazałam Ciebie, ale inaczej nie potrafię
Po powrocie room service, czyli "rum w każdoj komnate"..i spać
żeby rano móć wstać
na wschód słonka
A rankiem, po śniadanku, ostatnie promyki słoneczka
ostalnie zerknięcie na widoczki
i czas się szykować na lotnisko
Ja bym do takiego "sanatorium" chętnie pojechała. Byłam już w jednym, naszym rodowym i średnia wieku właśnie ok. 70 lat no i ja
Nie powiem żeby mi się to podobało, ale za to ilu wiekowych adoratorów miałam... więcej na taki wyjazd sie nie piszę
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...
i jedziemy na lotnisko
I tym razem odprawa "poza kolejką" i "lepsze miejsca "
Taras widokowy i jednocześnie palarnia
Magdunia gotowa do startu...
i odleciała....
a my czekam na nasz "papolot", przyleciał punktualnie
No cóż, wracamy do zimnej Polski
Muchas gracias por su atencion
Bereciku, dzięki za fajną relację. Ja też jestem zdania, że wszędzie warto pojechać, bo wszędzie jest coś ciekawego i pięknego. Trzeba tylko dupencję ruszyć z hotelu i popatrzeć/posłuchać/podjeść/pooddychać/popływać i co tam jeszcze .....kto lubi???? I w ten sposób każdy bedzie miał fantastyczne wspomnienia z wyjazdu.
A z tym porównaniem do Madery, sorry, ale ja mam takie zboczenie w kierunku zieloności, kwiatowości i dzikości - jak poniektórzy odnośnie lazurków - i dla mnie ta wysepka jest uosobieniem tego co mi się podoba.
Mariola
Dziękuję Z przyjemnością podróżowałam z Tobą po wyspie
Bereciku, ja też bym wybrała "takie sanatorium" oby tylko było na Kanarkach.
A 'rum serwis" to o każdj porze dnia i nocy, gorzej wtedy ze wschodem słonka. Magdunię zamazałaś fachowo i na pewno się nie obrazi. Hi hi, a jednak przeżywałaś spotkanie w realu z osobą o której ma się po latach wspólnego pisania jakieś wyobrażenie. Musiało być super
Szkoda,że to koniec relacji, o GC mogłabym czytać i czytać bez końca.
Buziaki
Świerszcz "Biegnąc nie skracasz odległości...."
Beretku Hotelik tez mi sie podoba....oj czuła bym sie tam jak małolata no i smiem twierdzic,ze zawsze bysmy ostatni z baru wychodzili bo pewnie nie o 22-giej Dzieki za relacje
Kropku dzięki wielkie, to była przyjemność być z Tobą, czytać Cię i patrzeć na Ciebie
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/
Ja chętnie się poopalałam w tym sanatorium .Dla mnie piękna GC ,chętnie się kiedyś wybiorę .Dziękuję pięknie za relację .
Aaa i buziak za cudne furutti di mare wciągam mniejszą połowę a drugą zostawiam Dadze i Mery
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...