"Sanatorium" na Gran Canarii ;)

Mogan b.klimatyczne a dla taaaaakich ,,małych kawuś " warto żyć 

Bereciku ,jeszcze na tej wyspie nie byłam ale wygląda bardzo zachęcająco .Przepiękne miejsca do szwendaczki ,,gdzie oczy poniosą " 

Bereciku. to Pierwszy musi żałować,że nie mógł poszaleć w tych klimatycznych uliczkach. Jo jedno z niewielu miejsc które widziałam a które wywarło na mnie ogromne wrażenie, ktoś mógłby rzec: zwykłe, portowe miasteczko ale dla mnie ma niepowtarzalny posmak wakacji, elegancji, hiszpańskiego klimatu i uroku... a może to siła wspomnienia.. Wtedy...to były moje pierwsze prawdziwe wakacje z Trzydziestkami (jeszcze wtedy) pierwszy lot samolotem, pierwsze ALL..... Ale mam nadzieję,że i teraz Mogan znowu by mnie zachwysiło.

Kiedy ja dotrę na GC???

Ale to miasteczko piekne...takie kolorowe...takie kwieciste     jak mi sie chce wakacji.....

MOHEROWY BERECIK. :

Trampek, Kochana, jak będziesz w moim wieku i już nie dasz rady latać na drugi koniec Świata, to zawitasz na GC

I taka laseczka to mówi

Asiula...a Ty nie wiesz ,ze Beretek na długie dystanse latał jak był w przedszkolu  a w liceum juz tak daleko nie moze 

Bereciku, Nic sie nie zmienilo , bylo i jest przepieknie super oddalaś urok tego miejsca