aaaaa, to dlatego ta Szkocja nam teraz nie wypaliła... bo pociag nie był u nas w planach, tylko wynajęte autko miało być... pewnie to los tak zaczarował, żebym się lepiej do tej Szkocji przygotowała... jeszcze muszę duuuuzo poczytać. Będę tu zaglądać, bo Momi obiecujesz, kusisz Śliczne widoczki z tej trasy, naprawdę, zielono, spokojnie, sielankowo
Jestem, jestem i zaraz dalej biorę się za robotę....:)
Mika samochód też super sprawa, bo możesz sie zatrzymać gdzie chcesz i na ile chcesz....a wiesz jak z pociągiem...hehehe...zatrzymuje się tylko jak słońce świeci..;)
Hyde... ja to nawet sobie nuciłam piosenkę - "pojawia się i znika i znika.." przez te cholerne drzewa..:)
Asia,Ania, Antenka - 2xA - cieszę, się że ze mną podróżujecie, może to was zachęci do odwiedzenia Szkocji..:)
Trampek, Ty mi tu nie podpowiadaj pozostałym..hehehe.... chociaż jak mi bilet na pociąg kupicie, dobrą whisky poczęstujecie i haggisem nakarmicie, to mogę za przewodnika robić..:)
No to wychodzimy ze stacji - w prawo nie wolno - a ja nie wolno to nie wolno, bo nawet jak wam się zdaje, że nikt nie pilnuje, to za waszami plecami czai sie bestia, która wszystkiego pilnuje i odprowadzi was ładnie na właściwa drogę.
No to wychodzimy ze stacji - w prawo nie wolno - a ja nie wolno to nie wolno, bo nawet jak wam się zdaje, że nikt nie pilnuje, to za waszami plecami czai sie bestia, która wszystkiego pilnuje i odprowadzi was ładnie na właściwa drogę.
Piesek typu Brytan, Brutus, Rocky, Demon, Diablo..... takie zawsze są najgroźniejsze
Czasami te małe psiaki faktycznie są groźniejsze od tych o dużych rozmiarach. Już się spotkałam z sytuacją, że taki maluch złapał kolegę za łydkę ( z kolei duży kiedyś moją koleżankę ugyzł w tyłek.... ).
aaaaa, to dlatego ta Szkocja nam teraz nie wypaliła... bo pociag nie był u nas w planach, tylko wynajęte autko miało być... pewnie to los tak zaczarował, żebym się lepiej do tej Szkocji przygotowała... jeszcze muszę duuuuzo poczytać. Będę tu zaglądać, bo Momi obiecujesz, kusisz Śliczne widoczki z tej trasy, naprawdę, zielono, spokojnie, sielankowo
Buziaki i spadam, bo miałam o Grecji czytac...
Jakie śliczne widoki No to jedziemy dalej
Jestem, jestem i zaraz dalej biorę się za robotę....:)
Mika samochód też super sprawa, bo możesz sie zatrzymać gdzie chcesz i na ile chcesz....a wiesz jak z pociągiem...hehehe...zatrzymuje się tylko jak słońce świeci..;)
Hyde... ja to nawet sobie nuciłam piosenkę - "pojawia się i znika i znika.." przez te cholerne drzewa..:)
Asia,Ania, Antenka - 2xA - cieszę, się że ze mną podróżujecie, może to was zachęci do odwiedzenia Szkocji..:)
Trampek, Ty mi tu nie podpowiadaj pozostałym..hehehe.... chociaż jak mi bilet na pociąg kupicie, dobrą whisky poczęstujecie i haggisem nakarmicie, to mogę za przewodnika robić..:)
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
No to wychodzimy ze stacji - w prawo nie wolno - a ja nie wolno to nie wolno, bo nawet jak wam się zdaje, że nikt nie pilnuje, to za waszami plecami czai sie bestia, która wszystkiego pilnuje i odprowadzi was ładnie na właściwa drogę.
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
To trzymam za słowo
Idziemy grzecznie w dół w kierunku mostu i rzeki
Mijamy hotel "Bridge of Orchy" - gdzie bez problemu można skorzystać z toalety, odświeżyć cię i wzmocnić w bardzo klimatycznym barze.
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Piesek typu Brytan, Brutus, Rocky, Demon, Diablo..... takie zawsze są najgroźniejsze
Ale serio - patrzył na mnie wymownie i szedł za mną , aż się upewnił, że idę w dobrym kierunku...hehehe..:)
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Czasami te małe psiaki faktycznie są groźniejsze od tych o dużych rozmiarach. Już się spotkałam z sytuacją, że taki maluch złapał kolegę za łydkę ( z kolei duży kiedyś moją koleżankę ugyzł w tyłek.... ).