Pierwszy nasz punkt do Pienza...jako że ja tam bylam tylko gościem, a Momi w swojej relacji wszystko pięknie opisała, to ja juz nie będę ...... zresztą ja byłam tak jak pisałam tak zafascynowana spotkaniem z Momi...ze nie wiedziałam co najpierw.... a dostałam od Momi superancką czapeczkę
No to c.d Toskanii.... powiem że jest przepiękna , klimatyczna i bardzo chętnie bym tam wróciła zwłaszcza w tak zacnym towarzystwie..... bo dogadywaliśmy się od pierwszej chwili i bardzo dobrze czuliśmy się w towarzystwie Momi i Sznupka
i kultowy Sznupek z nie mniej kultowym fiatem 500
i przecudne Toskańskie widoki po drodze...jedziemy do Monte....... Momi podpowie
Katarina..... ja wiedziałam ze z Momi nie będzie łatwo spotkac się w Polsce, wiec jak sie tak zlożyło (przypadkowo zupełnie) ze nam się wyjazdy zazębiły, to nie darowałabym sobie gdybym nie wykorzystała tego
a fakt ja to tak lubię pomalutku wszedzie żeby atmosfere złapac, ale czasem i szybkie "dania" potrafią smakowac równie dobrze
hehehehe...;) Ja zanim krzyknęlam Pumciaaaa!!! To krzyknęłam Ciau Bellaaaaaa!!!! *man_in_love*...;)
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Pumi, spotkałaś kolezanki !
Pierwszy nasz punkt do Pienza...jako że ja tam bylam tylko gościem, a Momi w swojej relacji wszystko pięknie opisała, to ja juz nie będę ...... zresztą ja byłam tak jak pisałam tak zafascynowana spotkaniem z Momi...ze nie wiedziałam co najpierw.... a dostałam od Momi superancką czapeczkę
to trochę Pienzy widzianej naszymi oczami
aaa....c.d nastąpi
CHCIAŁAM DODAC TYLKO, ŻE PUMCIA NAZBIERAŁA TYLE, ŻE NASTĘPNY WYJAZD DO TAJ BĘDZIE ZA DARMO..:-D
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
He he Momi..... fakt pozyczyłam walizkę od pana grajka
Oj brakowało mi w Rzymie takiego "zatrzymania" się, usiąść sobie spokojnie i chłonąć atmosferę.
Pizza prosciuto the best (ja jeszcze domówiłam sobie rukolę na wierzch - mmmniam pycha)
Widzę że ten rok to rok spotkań forumowych i na miejscu i na wyjazdach
No to c.d Toskanii.... powiem że jest przepiękna , klimatyczna i bardzo chętnie bym tam wróciła zwłaszcza w tak zacnym towarzystwie..... bo dogadywaliśmy się od pierwszej chwili i bardzo dobrze czuliśmy się w towarzystwie Momi i Sznupka
i kultowy Sznupek z nie mniej kultowym fiatem 500
i przecudne Toskańskie widoki po drodze...jedziemy do Monte....... Momi podpowie
Katarina..... ja wiedziałam ze z Momi nie będzie łatwo spotkac się w Polsce, wiec jak sie tak zlożyło (przypadkowo zupełnie) ze nam się wyjazdy zazębiły, to nie darowałabym sobie gdybym nie wykorzystała tego
a fakt ja to tak lubię pomalutku wszedzie żeby atmosfere złapac, ale czasem i szybkie "dania" potrafią smakowac równie dobrze
jestem zazdrosna !!
Kariska obiecuję, ze jak przyjedziemy w sierpniu do Szczecina, to przyprowadzę Sznupka pod Twoje okno...;)
Pumcia - Monticchiello pamiętasz jak ludzi pytalam gdzie jesteśmy, bo zapomniałam....hehehehttp://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/