Po pierwszej nocy na Naxos wybieramy się na objazd najbliższych plaż, w zasadzie jedna piaszczysta plaża przechodzi w kolejna. Za Agios Prokopios znajduje się miejscowość Agia Anna, jest mały porcik, trochę ciekawych skał, mały biały kościółek na wzniesieniu oraz rekin
Tak rekin dobrze czytasz
Plaża jest pusta lokale zamknięte w większości przynajmniej w połowie maja, po powrocie na naxos z amorgos już cześć jest otwarta. Miejscowości dzieli odległość ok 700 m idzie się ulica wzdłuż plaży. Na początku mieliśmy nocować w Agia Anna, ale doszłam do wniosku że, ze względu na covid i mniej turystów to więcej otwartych lokali będzie w Agios Prokopios i to był na ten moment dobry wybór. Bez covid agios Prokopios to bardzo turystyczny kurort i myślę że wówczas lepszych wyborem jest Agia Anna.
Północna część plaży Agia Anna czyli ta bliżej Agios Prokopios jest dość wąska i leżąc na niej ma się zaparkowane i przejeżdżające auta, średnio. Część za porcikiem, zatoczki przy skałach pod kościółkiem dużo fajniejsze.Droga ulica z Agios Prokopios na Agia Anna, po drodze przyjemne małe zatoczkiWidok na całą Agia Anna porcik i długie Agios Prokopios
Wracając z Agia Anna tuż przed rozpoczęciem się Agios Prokopios jest na zakręcie malutka taverna, niestety jeszcze zamknięta ale pięknie wygląda mimo to i fajna panorama całej plaży Prokopios Na zdjęciach widać już więcej leżaków, to foto już po pobycie na amorgos - koniec maja
Nelu tak górka to, ta z wcześniejszych zdjęć, z początku miejscowości Agios Prokopios, co były te skałki i panorama na całą plażę z góry, o tu widać ją i z niej
Po pierwszej nocy na Naxos zbieramy się na zwiedzanie najbliższych plaż. Agios Prokopios płynnie przechodzi w Agia Anna następnie za kościołkiem na wzniesieniu zaczyna się Plaka, długa i z szeroka plaża, dla nas bez szału Prokopios ciekawsza bo w półksiężyc i z górką w tle i kolor wody też bardziej blue
Zaraz za Agia Anna jadąc wzdłuż plaży droga staje się ubitym piachem, sporo wertepow, trzeba jechać dość powoli, przez co czas przejazdu mimo niedłuzej odległości między kolejnymi plażami wydłuża się. Czujemy się trochę jak jeżdżąc po pustyni. Plaka jest kompletnie jeszcze wymarła, nawet nie widać jeszcze by się szykowali na otwarcie. Normalnie to jeden z głównych ośrodków na naxos. Jednak sam początek plaży Plaka robi fajne wrażenie, łódeczki, kapelusze i trzcinowe parasole a w oddali widać że szykowane są łóżka plażowe z baldachimami Taverna niestety nieczynna i bez oznak choćby szykowania się na otwarcie
Jadąc dalej za Plaka zaczyna się Orkos beach, są to zatoczki mniejsze i większe, bardzo ładnie wyglądająca cześć wybrzeża zachodniego, poszarpana i wijaca się, czyli to co lubimy. Na większej z nich i ustawionej tak, że prawie nie dmie, bo w tym dniu jest silny wiatr i temp w granicach 22 st, rozkładamy klamoty i plazujemy z dwie godziny Ta górka to początek plaży Agios Prokopios, widać tu klejno plaże, które płynnie przechodzą jedna w drugąTe białe domki i plaża widoczna za zatoczką Orkos to Mikro Vigla, główna i zazwyczaj bardzo wietrzna i pełna serferowTutaj pokaże foto z net jak wygląda zazwyczaj plaża Mikro Vigla (bez covid)W tle widok na Wyspę Paros
wow jedzonko !!! apetycznie wygląda
Knajpka z tymi sznurami cikawie wygląda, takie żeglarskie klimaty
No trip no life
Dokladnie Asiu
Po pierwszej nocy na Naxos wybieramy się na objazd najbliższych plaż, w zasadzie jedna piaszczysta plaża przechodzi w kolejna. Za Agios Prokopios znajduje się miejscowość Agia Anna, jest mały porcik, trochę ciekawych skał, mały biały kościółek na wzniesieniu oraz rekin
Tak rekin dobrze czytasz
Plaża jest pusta lokale zamknięte w większości przynajmniej w połowie maja, po powrocie na naxos z amorgos już cześć jest otwarta. Miejscowości dzieli odległość ok 700 m idzie się ulica wzdłuż plaży. Na początku mieliśmy nocować w Agia Anna, ale doszłam do wniosku że, ze względu na covid i mniej turystów to więcej otwartych lokali będzie w Agios Prokopios i to był na ten moment dobry wybór. Bez covid agios Prokopios to bardzo turystyczny kurort i myślę że wówczas lepszych wyborem jest Agia Anna.

Północna część plaży Agia Anna czyli ta bliżej Agios Prokopios jest dość wąska i leżąc na niej ma się zaparkowane i przejeżdżające auta, średnio. Część za porcikiem, zatoczki przy skałach pod kościółkiem dużo fajniejsze.
Droga ulica z Agios Prokopios na Agia Anna, po drodze przyjemne małe zatoczki
Widok na całą Agia Anna porcik i długie Agios Prokopios
Rekin piękny ha ha
Fajna ta górka w oddali, dotarliście w okolice ?
No trip no life
Wracając z Agia Anna tuż przed rozpoczęciem się Agios Prokopios jest na zakręcie malutka taverna, niestety jeszcze zamknięta ale pięknie wygląda mimo to i fajna panorama całej plaży Prokopios
Na zdjęciach widać już więcej leżaków, to foto już po pobycie na amorgos - koniec maja
Nelu tak górka to, ta z wcześniejszych zdjęć, z początku miejscowości Agios Prokopios, co były te skałki i panorama na całą plażę z góry, o tu widać ją i z niej
Po pierwszej nocy na Naxos zbieramy się na zwiedzanie najbliższych plaż. Agios Prokopios płynnie przechodzi w Agia Anna następnie za kościołkiem na wzniesieniu zaczyna się Plaka, długa i z szeroka plaża, dla nas bez szału Prokopios ciekawsza bo w półksiężyc i z górką w tle i kolor wody też bardziej blue
Zaraz za Agia Anna jadąc wzdłuż plaży droga staje się ubitym piachem, sporo wertepow, trzeba jechać dość powoli, przez co czas przejazdu mimo niedłuzej odległości między kolejnymi plażami wydłuża się. Czujemy się trochę jak jeżdżąc po pustyni. Plaka jest kompletnie jeszcze wymarła, nawet nie widać jeszcze by się szykowali na otwarcie. Normalnie to jeden z głównych ośrodków na naxos. Jednak sam początek plaży Plaka robi fajne wrażenie, łódeczki, kapelusze i trzcinowe parasole a w oddali widać że szykowane są łóżka plażowe z baldachimami
Taverna niestety nieczynna i bez oznak choćby szykowania się na otwarcie
Jadąc dalej za Plaka zaczyna się Orkos beach, są to zatoczki mniejsze i większe, bardzo ładnie wyglądająca cześć wybrzeża zachodniego, poszarpana i wijaca się, czyli to co lubimy. Na większej z nich i ustawionej tak, że prawie nie dmie, bo w tym dniu jest silny wiatr i temp w granicach 22 st, rozkładamy klamoty i plazujemy z dwie godziny
Ta górka to początek plaży Agios Prokopios, widać tu klejno plaże, które płynnie przechodzą jedna w drugą
Te białe domki i plaża widoczna za zatoczką Orkos to Mikro Vigla, główna i zazwyczaj bardzo wietrzna i pełna serferow
Tutaj pokaże foto z net jak wygląda zazwyczaj plaża Mikro Vigla (bez covid)
W tle widok na Wyspę Paros