Jesteś tutaj
Jesteś tutaj
Taki lokalny patriota jestem, że postanowiłem pod jednym tytułem wklejać po kilka foto z kolejnych wypadów po okolicy. Wczoraj byłem razem z wnukami w Gliwicach. Willa przemysłowca Caro z przełomu XIX i XX wieku, rynek i oczywiście palmiarnia. Na początek parkowe oznaki wiosny, a później muzeum w zbudowanej w 1885r willi przemysłowca. Wnętrza zachowały się dość dobrze i są od lat miejscem ekspozycji. Trzeba przyznać, że dawni przemysłowcy lubili otaczać się zbytkami - stropy, snycerka i meble.
papuas
No trip no life
Wnętrze jak w zamku.
Super Papuas
Dopiero teraz zamierzam odkryć Górny Śląsk
Do tej pory było to dla mnie miejsce tranzytowe do innych kierunków Polski ( Kraków, Zakopane, Przemyśl )
lub miejsce wylotów na udany urlop poza naszym krajem
W ubiegłym roku podczas mojego pobytu w Macedonii, poznałam 2 pary właśnie z G.Ś.
Znajomość trwa i na lipiec mamy zaplanowaną rewizytę u nich
Chcę zobaczyć Nikiszowiec i kopalnię, którą można zwiedzić
Także pokazuj fajne miejsca
Przyszłość to marzenia, przeszłośc to wspomnienia
taaa, na ostatnim foto strop chyba najbardziej strojnej (i największej) sali, rzec by można "prawie komnaty". Wychodzimy z niej (też ozdbne) i idziemy zwiedzać - wystawa oblicza czasu czyli piętro zegarów.
papuas
oo o witam Alamed! Tak, Nikiszowiec to miejsce kultowe i w moich tu zasobach znajdziesz relację stamtąd - taki przedsmak zwiedzania. Jest też na Nikiszu knajpka ze śląskim jedzeniem. Kopalnia do zwiedzania to zapewne Guido w Zabrzu (moim zdaniem bardzo ciekawa), ale lepiej wcześniej zarezerwować bilety, żeby nie było rozczarowania. Polecam również, koniecznie ze skansenem, park Śląski (dawniej WPKiW).
Po obejrzeniu wystawy zegarów oglądamy pozostałe wnętrza dawnego domu. W ostatnim pomieszczeniu lektyka i szkatułka czyli skrzynia na kosztowności; oj chciało by się być dawnym przemysłowcem.
papuas
Po wyjściu z muzeum idziemy na gliwicki rynek, ale ... obok Willi Caro odlew - rzeźba czuwającego lwa autorstwa T. Kalidego. No to słów kilka. Urodzony w Chorzowie niemiecki, dziewiętnastowieczny rzeźbiarz Kalide związany z gliwicką Odlewnią Żeliwa zasłynął jako twórca odlewanych póżniej modeli rzeźb, w tym lwów - śpiącego i czuwającego. Wiele tych odlewów znajduje się w górnośląskich miastach. Na foto gliwicki śpiący lew (Kalide) oraz Diabełki (też odlane w Gliwicach) czyli stojąca przed UM fontanna z tańczącymi faunami, a potem rynek.
papuas
Każdy szanujący się rynek winien mieć studnię i ratusz. W Gliwicach obok ratusza zawsze stała zabytkowa fontanna z Neptunem, a podczas renowacji rynku odkryto obok ślady studni. Kamieniczki też są chociaż nie takie stare. Ale całość przyjemna w odbiorze.
papuas
Wracamy do krokusów i Palmiarni, która znajduje się w parku w centrum miasta. Byłem tu wielokrotnie; wśród zieloności ustawione są od czasu do czasu terraria i klatki z egzotycznymi ptakami. Praktycznie foto nie robiłem, nawet takim ciekawostkom jak liścienie (owady jak liście) i dopiero w sali z czterema ogromnymi akwariami nie wytrzymałem i kilka foto zrobiłem. Nie będzie więc kwiatków, owocujących mandarynek, palm, kaktusów itd. Będzie arapaima, paku, pielęgnice z Malawi i azjatycka brzanka.
papuas
...heh, rybska HIT !!! ; )
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Zaskoczeniem dla mnie był wygląd rynku w Gliwicach, nie wiem czy go sobie kiedykolwiek wyobrażałam jak wygląda? Ładny ratusz , urocze kamieniczki. Sprawia wrażenie cichego miata. Nigdy w Gliwicach nie byłam.