Wbrew pozorom, takie spalenie to wcale nie coś złego dla budynku, a może raczej dla działki...
Jeden z fizjoterapeutów mi mówił, że w okolicach Świeradowa sporo jest podpaleń starych budynków tylko po to, aby można było je rozebrać i zbudować coś nowego. W innym przypadku konserwator zabytków nigdy by się na coś takiego nie zgodził i remont byłby zbyt trudny i kosztowny, aby w ogóle się za to brać. A jak spalone, to zazwyczaj do niczego już się nie nadaje.
Kuchnia jest raczej polska, choć zeuropeizowana - Poprzednio, kiedy byłam i restauracje/jadalnie były otwarte, to śniadania wyglądały tak samo, tylko w bemarach. Obiadów/kolacji nie miałam, ale obstawiam że wyglądało to dokładnie tak samo
Nel, najbardziej nowoczesnym obiektem w Czerniawie jest Hotel Cottonina, w którym spędziliśmy rok temu weekend . Pisałam wtedy krótką relację z pobytu http://trip4cheap.pl/forum/relacje-polska/weekend-w-czerniawie-gory-izerskie Jest też takim przykładem obiektu, który powstał na bazie istniejących zabudowań. Nie pamiętam tego miejsca poprzednich pobytów w latach 80-tych. Jest to reprezentacyjny i nowoczesny ośrodek, składający się z kilki budynków, Obiekt posiada wiele stylowych pokoi, apartamenty, basen, strefę saun, wellness, jacuzzi zewnętrzne, gabinety Mineral SPA, tepidarium, siłownię i salę fitness a także sale konferencyjne. Sprawdziłam , polecam, ale jak ktoś chce połączyć pobyt z zabiegami – klinika jest lepszym i chyba tańszym rozwiązaniem. Poniżej zdjęcia Cottoniny z zeszłorocznego wyjazdu.
I tegoroczny widok od ulicy.
Jedyne stare zdjęcie, które znalazlam
Jeśli chodzi o nowe budownictwo to raczej Świeradów, tu najwięcej nowych budynków powstaje w pobliżu gondoli.
Te dymiace kominy na tym starym rachunku,bo to wlasnie ta stara fotogrfia chyba przedstawia wygladaja malo atrakcyjnie w tak pieknych gorach.Tutaj chyba zmienilo sie cos na lepiej w porownaniu z przeszloscia.
—
https://marzycielskapoczta.pl/
Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci
Następny dzień, niby nic ciekawego, ale będzie się dużo działo. To już piątek. Mąż postanowił jeszcze raz wypożyczyć rower i pojeździć po leśnych ścieżkach i pojechał pod wypożyczalnie autem.. Ja korzystając ze słonka relaksowałam się w oczekiwaniu na Basię.
Razem poszłyśmy na spacer „za Ewę” do lasu leśną ścieżką edukacyjną. Ścieżka wiedzie w stronę przejścia granicznego.
Tak, Papuas, mostek nie był wliczony w koszty realizacji ścieżki edukacyjnej. Niedługo może już nie nadawać się do użytku Ale wtedy wytrzymal jeszcze nasz ciężar
Wbrew pozorom, takie spalenie to wcale nie coś złego dla budynku, a może raczej dla działki...
Jeden z fizjoterapeutów mi mówił, że w okolicach Świeradowa sporo jest podpaleń starych budynków tylko po to, aby można było je rozebrać i zbudować coś nowego. W innym przypadku konserwator zabytków nigdy by się na coś takiego nie zgodził i remont byłby zbyt trudny i kosztowny, aby w ogóle się za to brać. A jak spalone, to zazwyczaj do niczego już się nie nadaje.
Ciekawa jestem czy kuchnia w tych uzdrowiskach jest też tak pod Niemców ? czy mix ?
No trip no life
Kuchnia jest raczej polska, choć zeuropeizowana - Poprzednio, kiedy byłam i restauracje/jadalnie były otwarte, to śniadania wyglądały tak samo, tylko w bemarach. Obiadów/kolacji nie miałam, ale obstawiam że wyglądało to dokładnie tak samo
Nel, najbardziej nowoczesnym obiektem w Czerniawie jest Hotel Cottonina, w którym spędziliśmy rok temu weekend . Pisałam wtedy krótką relację z pobytu http://trip4cheap.pl/forum/relacje-polska/weekend-w-czerniawie-gory-izerskie Jest też takim przykładem obiektu, który powstał na bazie istniejących zabudowań. Nie pamiętam tego miejsca poprzednich pobytów w latach 80-tych. Jest to reprezentacyjny i nowoczesny ośrodek, składający się z kilki budynków, Obiekt posiada wiele stylowych pokoi, apartamenty, basen, strefę saun, wellness, jacuzzi zewnętrzne, gabinety Mineral SPA, tepidarium, siłownię i salę fitness a także sale konferencyjne. Sprawdziłam , polecam, ale jak ktoś chce połączyć pobyt z zabiegami – klinika jest lepszym i chyba tańszym rozwiązaniem. Poniżej zdjęcia Cottoniny z zeszłorocznego wyjazdu.
I tegoroczny widok od ulicy.
Jedyne stare zdjęcie, które znalazlam
Jeśli chodzi o nowe budownictwo to raczej Świeradów, tu najwięcej nowych budynków powstaje w pobliżu gondoli.
Te dymiace kominy na tym starym rachunku,bo to wlasnie ta stara fotogrfia chyba przedstawia wygladaja malo atrakcyjnie w tak pieknych gorach.Tutaj chyba zmienilo sie cos na lepiej w porownaniu z przeszloscia.
https://marzycielskapoczta.pl/
Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci
Tak , mi tez w oczy rzuciły sie te kominy ..to jednak takie czyste to powietrze wtedy nie było..
No trip no life
Następny dzień, niby nic ciekawego, ale będzie się dużo działo. To już piątek. Mąż postanowił jeszcze raz wypożyczyć rower i pojeździć po leśnych ścieżkach i pojechał pod wypożyczalnie autem.. Ja korzystając ze słonka relaksowałam się w oczekiwaniu na Basię.
Razem poszłyśmy na spacer „za Ewę” do lasu leśną ścieżką edukacyjną. Ścieżka wiedzie w stronę przejścia granicznego.
Byliśmy ograniczone ostatnim tego dnia (i w ogóle, ostatnim) zabiegiem Basi, więc zawróciliśmy.
A to już lolo "Ewy":
Basia dalej na zabieg, a ja ciąg dalszy relaksu z drutami:
A obsługa akurat sadziła pelargonie.
no po tym mosteczku tak jak w piosence trza ostrożnie, bo ... ".. zielony mosteczk ugino sie.."
papuas
Tak, Papuas, mostek nie był wliczony w koszty realizacji ścieżki edukacyjnej. Niedługo może już nie nadawać się do użytku
Ale wtedy wytrzymal jeszcze nasz ciężar 