Dzisiaj mamy przepiekna pogode,wiec wyporzyczamy rowery i jedziemy 10km na plaze Playa Bluffe.Piekna ,duza,pusta i dzika.Tutaj na szczescie jeszcze nie ma hoteli nad brzegami morza.Spedzilismy caly dzien.Pierwszy tak naprawde caly plazowy dzien podczas naszej wyprawy.
Rower jest bardzo popularnym srodkiem komunikacjii.Maja tez pare fajnych tras rowerowych.
A same rowery super wielkie siodelka,prawdziwe kanapy.Mysle ze jest to przystosowane dla obfitych w biodrach turystek i mieszkanek
Dojechalismy do Panama City bardzo sprawnie,autobusem nocnym.przez co zyskujemy dzien lub oszczedzamy na hotelu ha,ha,ha.
Autobus jechal 10 godzin, komfortowo tylko temperatura byla do przewozu mrozonek.Miejscowi w kurtkach zimowych i czapkach tylko turysci na letnio.Ja przyplacilam to bolem gardla i brakiem glosu
Panama jest bardzo ciekawa.Piekne stare kamienice w Casco Viejo ,(stare miasto) ,remontowane pieniedzmi UNESCO,a w tyle Downtown.
Widok na nowoczesna część miasta.
Ludnosc tez wymieszana.Klasyczne rysy indianskie, murzyni chinczycy, mieszanki z bialymi(glownie o rysach ) hiszpanskich)itp.
iNastepny dzien obowiazkowe zwiedzanie,Kanal Panamski.Wlasciwie prosta sprawa,podobne sluzowanie odbywa sie na Czarnej Hanczy tylko jednostki plywajace sa nieco mniejsze.Robi wrazenie!!!.
Swietnie przygotowany maja Centrum Informacyjne,gdzie najpierw pokazany jest 10 min film o budowie kanalu,potem mozna obejrzec muzeum,a pozniej z tarasu obejrzec live.Do godz 11 przeplywaja z Pacyfiku na Atlantyk , a od 14 z,Atlantyku na Pacyfik.
Niesamowita organizacja
Do Centrum Informacjii dostaniesz sie bez problemu komunikacja miejska za 75 centow lub taxi za 10 dolcow.
Jedyny problem polega na znalezieniu autobusu.Niestety brak jest jakiegokolwiek rozkladu.
A to pech macie z ta pogodą czy to jest teraz pora deszczowa ?
No trip no life
To koncowka pory deszczowej,ale tu pada nawet w czasie pory suchej,tylko troche mniej
Dzisiaj mamy przepiekna pogode,wiec wyporzyczamy rowery i jedziemy 10km na plaze Playa Bluffe.Piekna ,duza,pusta i dzika.Tutaj na szczescie jeszcze nie ma hoteli nad brzegami morza.Spedzilismy caly dzien.Pierwszy tak naprawde caly plazowy dzien podczas naszej wyprawy.
Rower jest bardzo popularnym srodkiem komunikacjii.Maja tez pare fajnych tras rowerowych.
A same rowery super wielkie siodelka,prawdziwe kanapy.Mysle ze jest to przystosowane dla obfitych w biodrach turystek i mieszkanek
Pogoda sie ustabilozowal na sloneczna a my udajemy sie na ostatni odcinek naszej podrozy Panama City.
Mimo deszczu mielismy fantastyczny pobyt,swietne miejsce.W Polsce chyba tez rozreklamowane bo spotkalismy duzo rodakow.
Hostel w ktorym mieszkalismy tez sie sprawdzil.
30 dol za pokoj dwuosobowy z lazienka i kuchnia .
Ku mojemu zdziwieniu mlodziez gotowala sobie bardzo zdrowe kolacyjki!!!!!!,trudno bylo dostac sie do kuchni.Odzywiali sie lepiej niz my :-).
Wlascicielem Hostelu ewidentnie jest kot o imieniu Hansi
A w Boca del Toro Mikolaj zbiera sily
Agucha to takie życzenia chodzą po Panamie ? hi hi
dziekuje i wzajemnie
Siodełka rzeczywiście masywne,ale jak pokazujesz ma to uzasadnienie ,skoro Panie nieco innej postury niz u nas
Agucha, dziekujemy za zyczenia mikolajkowe prosto z Ameryki Srodkowej
koci hostel bardzo oryginalny he he
plaże i ocean pieknie wyglądają w słoncu
a siodełka -kanapy rzeczywiście robią wrażenie . W sumie fajny pomysl, bo jest wygodniej, też bym chyba wolała jeżdzić na tym wększym,
No trip no life
Cześć Agucha! Dopiero dotarłam do twojej relacji. Przeczytane od dechy do dechy. Ameryka Środkowa to obiekt moich marzeń.
Czekam na jeszcze.
Agaciorek
Dojechalismy do Panama City bardzo sprawnie,autobusem nocnym.przez co zyskujemy dzien lub oszczedzamy na hotelu ha,ha,ha.
Autobus jechal 10 godzin, komfortowo tylko temperatura byla do przewozu mrozonek.Miejscowi w kurtkach zimowych i czapkach tylko turysci na letnio.Ja przyplacilam to bolem gardla i brakiem glosu
Panama jest bardzo ciekawa.Piekne stare kamienice w Casco Viejo ,(stare miasto) ,remontowane pieniedzmi UNESCO,a w tyle Downtown.
Widok na nowoczesna część miasta.
Ludnosc tez wymieszana.Klasyczne rysy indianskie, murzyni chinczycy, mieszanki z bialymi(glownie o rysach ) hiszpanskich)itp.
istna Wieza Babel.
iNastepny dzien obowiazkowe zwiedzanie,Kanal Panamski.Wlasciwie prosta sprawa,podobne sluzowanie odbywa sie na Czarnej Hanczy tylko jednostki plywajace sa nieco mniejsze.Robi wrazenie!!!.
Swietnie przygotowany maja Centrum Informacyjne,gdzie najpierw pokazany jest 10 min film o budowie kanalu,potem mozna obejrzec muzeum,a pozniej z tarasu obejrzec live.Do godz 11 przeplywaja z Pacyfiku na Atlantyk , a od 14 z,Atlantyku na Pacyfik.
Niesamowita organizacja
Do Centrum Informacjii dostaniesz sie bez problemu komunikacja miejska za 75 centow lub taxi za 10 dolcow.
Jedyny problem polega na znalezieniu autobusu.Niestety brak jest jakiegokolwiek rozkladu.
Uzyj jezyka za przewodnika,,