zadnej nie zrobilismy, zadnych wydrukow nie mielismy bo nie mamy w Taj drukarki nawet numeru rezerwacji nie mialismy na kartce spisanej. Dalismy paszporty w okienku i to wszystko Nic wiecej
Ubezpieczenie w Air Asia jest jak najbardziej dobrowolne. Odprawa na lotnisku jest płatna 10 MYR (zaznacza się to i opłaca przy zakupie biletu). Z własnego doświadczenia wiem, że opłata ta jest tylko w lotach krajowych, w międzynarodowych przy bookowaniu opłata się nie pojawiała. Jeśli wybierze się odprawę on-line to na każdym lotnisku są kioski przeznaczone do odprawy i wydruku biletów. Można się też odprawić przez telefon, na telefon (smartfon) przychodzi kod QR z biletem, potem tylko telefonik trzeba przyłożyć do czytnika w kiosku i bilet powinien się wydrukować. Niestety nie działa na sony xperiach (przynajmniej na mojej - na żdnym lotnisku nie udało mi się wydrukować biletu). Na wszelki wypadek mieliśmy opłaconą odprawę na lotnisku, ale za każdym razem pracownicy AA mówili, że niepotrzebnie płaciliśmy opłatę za odprawę, skoro ją zrobiliśmy on-line, mimo że szliśmy do okienka po wydruk biletu.
no i w moim przypadku marzec 2013 musiałem taką opłatę uiścić (ubezpeiecznie w Malezji) w tym roku, bo nie chcieli wydać mi karty pokładowej... podobnie było przy odprawie online na tablecie... ja mam samsunga, kumpel lenovo (android) a koleżanka acera (windows).. nie było opcji, żeby przejśc odprawę on line, bez wydrukowanych papierowych kart, ( a mając karty pobrane na teblety, czy smartfony, nie dało się ich wydrukować w kioskach Air Asia na lotniskach).. za każdą głowę pobierali 10 MYR = 10 zł, mimo, że na wyświetlaczu tabletów były wszystkie karty pokładowe... może tak jest tylko w Malezji, może miałem pecha, ale za ubezpieczenie lotu za każdym razem jak nie miałem takowego wykupionego na bilecie musiałem becelować przy odprawie... a tych lotów w tym roku w marcu miałem 5... nie wiem od czego to zależy,.. od szczęścia, lotu, czy od fejsa znaczy ryja.... a może to się ostatnio zmieniło?
Lordziu z tym przymuswowym ubezpieczeniem, to mnie zszokowaeś , to ze musiałeś uiścić, za odprawę na lotnisku 10 złocisza ( 10 MYR ), to akurat ok, ale ubezpieczenie, no przeciez to jest dobrowalne, i nie ma nic do odprawy
Nigdy nie spotkałam się z obowiązkowym ubezpieczeniem, ale na konkurencyjnym forum kojarzę, że też ktoś pisał o dziwnych akcjach z ubezpieczeniami w airasia.
Moim zdaniem i tak ubezpieczenie będziecieli musili wykupić... inaczej nie zrobicie odprawy on-line....
zrobią i nie muszą wykupować ubezp.
które jest zbędne,jestem pewna tego
absolutnie zadnego ubezpieczenia nie wykupowalam
lot raptem 3 dni temu 
odnosnie odprawy on line ...
zadnej nie zrobilismy, zadnych wydrukow nie mielismy bo nie mamy w Taj drukarki
nawet numeru rezerwacji nie mialismy na kartce spisanej. Dalismy paszporty w okienku i to wszystko 
Nic wiecej
Ubezpieczenie w Air Asia jest jak najbardziej dobrowolne. Odprawa na lotnisku jest płatna 10 MYR (zaznacza się to i opłaca przy zakupie biletu). Z własnego doświadczenia wiem, że opłata ta jest tylko w lotach krajowych, w międzynarodowych przy bookowaniu opłata się nie pojawiała. Jeśli wybierze się odprawę on-line to na każdym lotnisku są kioski przeznaczone do odprawy i wydruku biletów. Można się też odprawić przez telefon, na telefon (smartfon) przychodzi kod QR z biletem, potem tylko telefonik trzeba przyłożyć do czytnika w kiosku i bilet powinien się wydrukować. Niestety nie działa na sony xperiach (przynajmniej na mojej - na żdnym lotnisku nie udało mi się wydrukować biletu). Na wszelki wypadek mieliśmy opłaconą odprawę na lotnisku, ale za każdym razem pracownicy AA mówili, że niepotrzebnie płaciliśmy opłatę za odprawę, skoro ją zrobiliśmy on-line, mimo że szliśmy do okienka po wydruk biletu.
http://corazdalej.pl/
no i w moim przypadku marzec 2013 musiałem taką opłatę uiścić (ubezpeiecznie w Malezji) w tym roku, bo nie chcieli wydać mi karty pokładowej... podobnie było przy odprawie online na tablecie... ja mam samsunga, kumpel lenovo (android) a koleżanka acera (windows).. nie było opcji, żeby przejśc odprawę on line, bez wydrukowanych papierowych kart, ( a mając karty pobrane na teblety, czy smartfony, nie dało się ich wydrukować w kioskach Air Asia na lotniskach).. za każdą głowę pobierali 10 MYR = 10 zł, mimo, że na wyświetlaczu tabletów były wszystkie karty pokładowe... może tak jest tylko w Malezji, może miałem pecha, ale za ubezpieczenie lotu za każdym razem jak nie miałem takowego wykupionego na bilecie musiałem becelować przy odprawie... a tych lotów w tym roku w marcu miałem 5... nie wiem od czego to zależy,.. od szczęścia, lotu, czy od fejsa znaczy ryja.... a może to się ostatnio zmieniło?
Lordziu z tym przymuswowym ubezpieczeniem, to mnie zszokowaeś
, to ze musiałeś uiścić, za odprawę na lotnisku 10 złocisza ( 10 MYR ), to akurat ok, ale ubezpieczenie, no przeciez to jest dobrowalne, i nie ma nic do odprawy 
www. Podróże z globusem w torebce, gdzie skrobię swe relacje od czasu do czasu
Tez latalem Air Asią i nie musiałem kupować żadnych ubezpieczeń - zawsze odznaczam wszystkie takie nabijacze kasy
Tylko potwierdzę wyżej piszących. ubezpieczenie dobrowolne. Odprawa idzie gładko, tylko trzeba czytać dokładnie
Kamil
Nigdy nie spotkałam się z obowiązkowym ubezpieczeniem, ale na konkurencyjnym forum kojarzę, że też ktoś pisał o dziwnych akcjach z ubezpieczeniami w airasia.