U mnie w nocy była pierwsza wiosenna burza więc i pioruny i deszcz i silny wiatr..Nie pospałam
Piea, chciałyśmy wejść do środka zwiedzić pałac,ale niestety na wlasną rękę nie można a na taki z przewodnikiem trzeba błoby czekać godzinę więc odpuściłysmy. Następnym razem, pewnie będzie jeszcze okazja.Po pałacu udałysmy sie na stary rynek, to jest bliziutko. Knajpki juz otwarte, bardzo miło. Ciekawa była cerkiew, weszłysmy do srodka ,ale fotki zabronione
Kilka zdjęc z rynku
I wracając z Białego do Wwy zboczyłysmy z drogi do Tykocina. Już sama trasa była bardzo urocza. Kolorowe pola, bocianie gniazda,a jakże z bocianmi w środku, małe wiosnki i stare domki. W samym miasteczku jest piękny kościół i zamek. Do środka nie udało sie wejść , bo był czynny do 17 . Przy rynku w zabytkowym budynku jest restauracja zamkowa, zjadłyśy pyszne pierogi z jagodami . Piękny spacer
Dziś dzień czosnku i rowerowy. Aura nam za bardzo nie sprzyja rowerowaniu, zimno i mokro, więc możemy świętować czosnek. Lubicie ? Jest popularny w wielu kuchniach świata a uprawianych od 5 tysiecy lat. Do Polski dotarł na przełomie XII i XIII wieku. Dzisiaj chyba cieżko byłoby sobie wyobrazić zycie bez czosnku
Cienkibolek, spakowany , gotowy do podboju USA ? kawał kraju zobaczysz
A za parę dni wybywa Jorguś,ale w zupełnie inną część świata.
Cudeńko przydomowe , kto odgadnie co to roślinka tak pięknie ozdabia ogródek ?Super sie teraz przebarwia a do tego kwitnie
ha ha , wolę ciepełko choc pewnie trudno w to uwierzyć
No trip no life
WTOREK
16 kwietnia
107 dzień roku
imieniny obchodzą: Gabriel, Hilary, Izabela
Do wyjazdu marzeń pozostało:
Zmiana , na prowadzeniu Cienkibolek !!!
NOWOŚĆ ! Cienkibolek - 341 dni - W 7 dni dookoła Arabii
NOWOŚĆ ! Cienkibolek - 270 dni - Cumbialumbia
Bajka - 168 dni - Polignano a Mare i okolica, czyli jesienne grzanie kości
Dana i Trina - 128 dni - Turcja - W poszukiwaniu zaginionej Arki - z Itaką
Bajka - 67 dni - Bory tucholskie - leśno-wiejski chillout
NOWOŚĆ ! Mabro -51 dni - Kongo i DR Konga - w poszukiwaniu goryli nizinnych i szympansów bonobo
PIEA - 38 dni - powrót do Mezzogiorno, na kraniec włoskiego „obcasa” – moja wymarzona Apulia
Ssstu-6 - 38 dni - aby..."Dach Świata" zobaczyć, czyli Kathmandu
NOWOŚĆ!!! Nel - 29 dni - w poszukiwaniu białych miśków na Spitsbergenie
Bajka - 26 dni - od Trapani do Palermo, Sycylia widokowo-plażowa
Basia A. - 22 dni - ponownie wyścigi Elektryków w Berlinie
NOWOŚC ! Jorguś - 9 dni - Wietnam Północny, Kambodża i Wietnam Południowy
Cienkibolek - 4 dni - po raz trzeci USA - od Chicago przez Nowy Jork, Waszyngton aż po Miami
No trip no life
Dzień dobry
U mnie w nocy była pierwsza wiosenna burza więc i pioruny i deszcz i silny wiatr..Nie pospałam
Piea, chciałyśmy wejść do środka zwiedzić pałac,ale niestety na wlasną rękę nie można a na taki z przewodnikiem trzeba błoby czekać godzinę więc odpuściłysmy. Następnym razem, pewnie będzie jeszcze okazja.Po pałacu udałysmy sie na stary rynek, to jest bliziutko. Knajpki juz otwarte, bardzo miło. Ciekawa była cerkiew, weszłysmy do srodka ,ale fotki zabronione
Kilka zdjęc z rynku
I wracając z Białego do Wwy zboczyłysmy z drogi do Tykocina. Już sama trasa była bardzo urocza. Kolorowe pola, bocianie gniazda,a jakże z bocianmi w środku, małe wiosnki i stare domki. W samym miasteczku jest piękny kościół i zamek. Do środka nie udało sie wejść , bo był czynny do 17 . Przy rynku w zabytkowym budynku jest restauracja zamkowa, zjadłyśy pyszne pierogi z jagodami . Piękny spacer
Miłego dzionka wszystkim
No trip no life
ŚRODA
17 kwietnia
108 dzień roku
imieniny obchodzą: Klara, Robert
Do wyjazdu marzeń pozostało:
Zmiana , na prowadzeniu Cienkibolek !!!
NOWOŚĆ ! Cienkibolek - 340 dni - W 7 dni dookoła Arabii
NOWOŚĆ ! Cienkibolek - 269 dni - Cumbialumbia
Bajka - 167 dni - Polignano a Mare i okolica, czyli jesienne grzanie kości
Dana i Trina - 127 dni - Turcja - W poszukiwaniu zaginionej Arki - z Itaką
Bajka - 66 dni - Bory tucholskie - leśno-wiejski chillout
NOWOŚĆ ! Mabro -50 dni - Kongo i DR Konga - w poszukiwaniu goryli nizinnych i szympansów bonobo
PIEA - 37 dni - powrót do Mezzogiorno, na kraniec włoskiego „obcasa” – moja wymarzona Apulia
Ssstu-6 - 37 dni - aby..."Dach Świata" zobaczyć, czyli Kathmandu
NOWOŚĆ!!! Nel - 28 dni - w poszukiwaniu białych miśków na Spitsbergenie
Bajka - 25 dni - od Trapani do Palermo, Sycylia widokowo-plażowa
Basia A. - 21 dni - ponownie wyścigi Elektryków w Berlinie
NOWOŚC ! Jorguś - 8 dni - Wietnam Północny, Kambodża i Wietnam Południowy
Cienkibolek - 3 dni - po raz trzeci USA - od Chicago przez Nowy Jork, Waszyngton aż po Miami
No trip no life
Dzień dobry!
Wczoraj wróciliśmy. Zadowoleni, opaleni, resetowani. Niestety dzisiaj już wszyscy w pracy.
Były kąpiele w basenie, morzu, wędrówki górskie, zwiedzania miast i cerkwi, pyszne jedzenie…Więcej, trochę później
Teraz kolaż ze słoneczkiem i ciepełkiem, którego dzisiaj brakuje we Wrocławiu. A po skończeniu Malty może Cypr, choć zalegam jeszcze z Tallinem.
Widzę wiele relacji które sukcesywnie będę czytać.
Asiu, Basiu witajcie po powrocie z Cypru
Kolaż piekny i baaardzo słoneczny. Opalone jesteście ? Witaminę D macie chyba z głowy do konca roku ..
Afrodytę spotkałyscie ?
Z tego co piszesz i z fotek widać że , wakacje były bardzo urozmaicone i chyba udane ?
No trip no life
CZWARTEK
18 kwietnia
109 dzień roku
imieniny obchodzą: Bogumila, Bogusława ,Alicja, Ryszard
Do wyjazdu marzeń pozostało:
Zmiana , na prowadzeniu Cienkibolek !!!
NOWOŚĆ ! Cienkibolek - 339 dni - W 7 dni dookoła Arabii
NOWOŚĆ ! Cienkibolek - 268 dni - Cumbialumbia
Bajka - 166 dni - Polignano a Mare i okolica, czyli jesienne grzanie kości
Dana i Trina - 126 dni - Turcja - W poszukiwaniu zaginionej Arki - z Itaką
Bajka - 65 dni - Bory tucholskie - leśno-wiejski chillout
NOWOŚĆ ! Mabro -49 dni - Kongo i DR Konga - w poszukiwaniu goryli nizinnych i szympansów bonobo
PIEA - 36 dni - powrót do Mezzogiorno, na kraniec włoskiego „obcasa” – moja wymarzona Apulia
Ssstu-6 - 36 dni - aby..."Dach Świata" zobaczyć, czyli Kathmandu
NOWOŚĆ!!! Nel - 27 dni - w poszukiwaniu białych miśków na Spitsbergenie
Bajka - 24 dni - od Trapani do Palermo, Sycylia widokowo-plażowa
Basia A. - 20 dni - ponownie wyścigi Elektryków w Berlinie
NOWOŚC ! Jorguś - 7 dni - Wietnam Północny, Kambodża i Wietnam Południowy
Cienkibolek - 2 dni - po raz trzeci USA - od Chicago przez Nowy Jork, Waszyngton aż po Miami
PIĄTEK
19 kwietnia
110 dzień roku
imieniny obchodzą: Emma, Jerzy
Do wyjazdu marzeń pozostało:
Zmiana , na prowadzeniu Cienkibolek !!!
NOWOŚĆ ! Cienkibolek - 338 dni - W 7 dni dookoła Arabii
NOWOŚĆ ! Cienkibolek - 267 dni - Cumbialumbia
Bajka - 165 dni - Polignano a Mare i okolica, czyli jesienne grzanie kości
Dana i Trina - 125 dni - Turcja - W poszukiwaniu zaginionej Arki - z Itaką
Bajka - 64 dni - Bory tucholskie - leśno-wiejski chillout
NOWOŚĆ ! Mabro -48 dni - Kongo i DR Konga - w poszukiwaniu goryli nizinnych i szympansów bonobo
PIEA - 35 dni - powrót do Mezzogiorno, na kraniec włoskiego „obcasa” – moja wymarzona Apulia
Ssstu-6 - 35 dni - aby..."Dach Świata" zobaczyć, czyli Kathmandu
NOWOŚĆ!!! Nel - 26 dni - w poszukiwaniu białych miśków na Spitsbergenie
Bajka - 23 dni - od Trapani do Palermo, Sycylia widokowo-plażowa
Basia A. - 19 dni - ponownie wyścigi Elektryków w Berlinie
NOWOŚC ! Jorguś - 6 dni - Wietnam Północny, Kambodża i Wietnam Południowy
Cienkibolek - TO JUŻ POJUTRZE - po raz trzeci USA - od Chicago przez Nowy Jork, Waszyngton aż po Miami
No trip no life
Dzień dobry,
wiatam was piątkowo, przed weekendowo już.
Dziś dzień czosnku i rowerowy. Aura nam za bardzo nie sprzyja rowerowaniu, zimno i mokro, więc możemy świętować czosnek. Lubicie ? Jest popularny w wielu kuchniach świata a uprawianych od 5 tysiecy lat. Do Polski dotarł na przełomie XII i XIII wieku. Dzisiaj chyba cieżko byłoby sobie wyobrazić zycie bez czosnku
Cienkibolek, spakowany , gotowy do podboju USA ? kawał kraju zobaczysz
A za parę dni wybywa Jorguś,ale w zupełnie inną część świata.
Cudeńko przydomowe , kto odgadnie co to roślinka tak pięknie ozdabia ogródek ?Super sie teraz przebarwia a do tego kwitnie
Miłego piąteczku wszystkim
No trip no life
Coś tam się musiało poprzestawiać z datami, bo wylatuję w niedzielę, więc na razie pakowania jeszcze nie było.