Zawsze chciałam karmic słonie i żyrafy - słonie już karmiłam i płynęly łzy szczęscia..:) teraz jeszcze żyrafki , no i chciałabym kiedyś hipopotama pogłaskać:)
Mabro zagladam zagladam na wątek i bardzo mi sie tam podoba, nie mogę się nadziwić skąd tyle niepochlebnych opinii w necie o WZP...
Zawsze chciałam karmic słonie i żyrafy - słonie już karmiłam i płynęly łzy szczęscia..:) teraz jeszcze żyrafki , no i chciałabym kiedyś hipopotama pogłaskać:)
Mabro zagladam zagladam na wątek i bardzo mi sie tam podoba, nie mogę się nadziwić skąd tyle niepochlebnych opinii w necie o WZP...
Julka no tak sobie wyobrażam, taka tareczka:)
Momi,Toć Ty sama pisałaś,że tym słonikom....pół dostawy arbuzów "wmóciłaś"
ciekawe,czy choć chrupki dla zyrafek by się ostały
Hipopotama nie głaskałam ale nad Baringo widziałam samicę z małym hipciem jak w nocy przyszły na teren hotelu trawę wyjadać Toż to lepsze niz kosiarka Dzikie hipcie są niestety bardzo niebezpieczne więc patrzyłam na nie tylko z pewnej odległości ale i tak super przeżycie.
Momi widziałam na Travel Channel kiedyś program właśnie o tym hotelu z żyrafkami i tak jak po obejrzeniu programu zamarzyłam o pływaniu z mantami na Kajmanach tak też o pobycie u tych żyrafek
no to bedę czekac z niecierpliwością:)
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Momita, w oczekiwaniu na opowieści z Kenii i Tanzanii zapraszam na WZP - tam też jest bardzo fajnie
Momita miałam okazje karmić żyrafkę w Kenii i masz rację, dotyk jej ust i języka czuję na dłoni do dziś coś pięknego usta i ozorek jak tarka
Zawsze chciałam karmic słonie i żyrafy - słonie już karmiłam i płynęly łzy szczęscia..:) teraz jeszcze żyrafki , no i chciałabym kiedyś hipopotama pogłaskać:)
Mabro zagladam zagladam na wątek i bardzo mi sie tam podoba, nie mogę się nadziwić skąd tyle niepochlebnych opinii w necie o WZP...
Julka no tak sobie wyobrażam, taka tareczka:)
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Momi,Toć Ty sama pisałaś,że tym słonikom....pół dostawy arbuzów "wmóciłaś"
ciekawe,czy choć chrupki dla zyrafek by się ostały
bo co jadają hipcie to nie wiem
...oby mi się chciało,tak jak mi się nie chce...
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...
Kurna powiedzieć Wam coś w tajemnicy......
Tak juz sie zaztanawiałąm co to za chrupki....hehehe.....jak z posypką orzechową to chętnie
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Hipopotama nie głaskałam ale nad Baringo widziałam samicę z małym hipciem jak w nocy przyszły na teren hotelu trawę wyjadać Toż to lepsze niz kosiarka Dzikie hipcie są niestety bardzo niebezpieczne więc patrzyłam na nie tylko z pewnej odległości ale i tak super przeżycie.
Momi widziałam na Travel Channel kiedyś program właśnie o tym hotelu z żyrafkami i tak jak po obejrzeniu programu zamarzyłam o pływaniu z mantami na Kajmanach tak też o pobycie u tych żyrafek
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/
tutaj jest fajny filmik z tego hotelu..:)
Anusia na Antidze tez można tak pływac z mantami...:)
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/