--------------------

____________________

 

 

 



PIRACI NA ŻAGLOWCU LA GRACE

142 wpisów / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
Makono
Obrazek użytkownika Makono
Offline
Ostatnio: 3 lata 7 miesięcy temu
Rejestracja: 11 gru 2013

Rewelacja taki rejs

Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/

_Huragan_
Obrazek użytkownika _Huragan_
Offline
Ostatnio: 3 dni 10 godzin temu
Rejestracja: 13 cze 2015

Janjus-a twoj statek w ten weekend chyba na zlot zaglowcow do Szczecina zawinal?

https://marzycielskapoczta.pl/

Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci

janjus
Obrazek użytkownika janjus
Offline
Ostatnio: 2 lata 4 miesiące temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

MakonoDrinks

Huragan.

W Szczecinie są wszystkie zaglowce które miałem okazje spotkać i pływać.La Grace z tego co widziałem na stronie regat dotarła do Szczecina pierwsz.Jest tam też Sztandart,który aktualnie pokazuję w relacji.Jest Pogoria na której pływałem i Fryderyk Chopin którego spotkałem w Maladze.Nie pojechałem do Szczecina tylko ze wzgledu na tłumy ludzi i zakorkowane z naszej strony drogi,bo jeszcze doszedł w tym samym terminie Owsiak ze swoją imprezą

Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.

janjus
Obrazek użytkownika janjus
Offline
Ostatnio: 2 lata 4 miesiące temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

wiktor :

Czy to z tych dwóch  otwartych "okien" odbywały sie strzały ?

Wiktor ,strzelali do nas tylo z tego jednego całkiem otwartego otworu.Oni muszą wtoczyć działo przed strzelaniem,a na La Grace działa są na stałe w burcie.

Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.

janjus
Obrazek użytkownika janjus
Offline
Ostatnio: 2 lata 4 miesiące temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Jeszcze trochę zdjęć z tego spotkania.

Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 21 godzin 45 minut temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

janjus :

MakonoDrinks

Huragan.

W Szczecinie są wszystkie zaglowce które miałem okazje spotkać i pływać.La Grace z tego co widziałem na stronie regat dotarła do Szczecina pierwsz.Jest tam też Sztandart,który aktualnie pokazuję w relacji.Jest Pogoria na której pływałem i Fryderyk Chopin którego spotkałem w Maladze.Nie pojechałem do Szczecina tylko ze wzgledu na tłumy ludzi i zakorkowane z naszej strony drogi,bo jeszcze doszedł w tym samym terminie Owsiak ze swoją imprezą

To szkoda ze nie udalo ci sie dotrzec do Szczecina. bo przeciez wstepnie planowales prawda ? Ja szczerze mówiąc też myślałam aby wyskoczyć ,bo to super impreza,ale tez nie dałam rady

No trip no life

wiktor
Obrazek użytkownika wiktor
Offline
Ostatnio: 4 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 03 mar 2016

Janjus czekam na dalsze wieści z twojej wspaniałej przygody żeglarskiej 

janjus
Obrazek użytkownika janjus
Offline
Ostatnio: 2 lata 4 miesiące temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Nelcia. mnie przeraziły te zapowiadane tłumy  w Szczecinie.

Wiktor ,już niewiele zostało do końca mojej relacji więc powoli zbliżamy się do ostatniego portu.

Sztandart płynie przed nami i płyniemy do portu w Gilbraltarze.Po południu zaczyna mocno wiać.My zaczynamy wachtę od 12 w nocy.Wieje ,leje i buja extremalnie.Co jakiś czas zrzucamy kolejne żagle.Po ciężkiej wachcie schodzę pod pokład i kładę się w koi.Tak buja ,że ciężko się utrzymać i nie wypaść z koi.Przychodzi jednak taki moment,że mam wrażenie ,żę tak nami miotło,że prawie się wywruciliśmy.Po tym przechyle słyszę zapuszczenie silnika.Po jakimś czasie mimo bujania zasypiam.Budzę się i po wyjściu patrzę i oczom nie wierzę .Stoimy w porcie zacumowani u boku Sztandarta.Jeszcze podczas naszej wachty stojąc za sterem widziałem niedaleko przed sobą port w Maladze,ale z braku miejsca przy kei mieliśmy płynąć dalej na Giblartar,choć w początkowych planach rejs miał się kończyć w Maladze,no i tam miałem wykupiony hotel na 2 dni.

  Okazuje się,że wpłyneliśmy do Malagi ,bo dalsze żeglowanie nie było zbyt bezpieczne,a chyba w takim przypadku musieli nas przyjąć w porcie w Maladze,a że nie było faktycznie miejsca to zacumowaliśmy przy burcie Sztandarta,co powiem było nie przeszkodą a atrakcją.

Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 21 godzin 45 minut temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

O rany, to niezle przygody mieliście z tym bujaniem.. powiedz czy w takiej sytuacji wilki morskie mają chorobę morską?

Na poprzednim rejsie chyba nie miałeś takiego silnego sztormu ?

Sztandard piekny I-m so happy

No trip no life

janjus
Obrazek użytkownika janjus
Offline
Ostatnio: 2 lata 4 miesiące temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Nelcia :

O rany, to niezle przygody mieliście z tym bujaniem.. powiedz czy w takiej sytuacji wilki morskie mają chorobę morską?

Na poprzednim rejsie chyba nie miałeś takiego silnego sztormu ?

Sztandard piekny I-m so happy

Już w tej fazie rejsu nikomu nic nie było.Pogoria jest znacznie większa więc i bujanie mniejsze.

Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.

Strony

Wyszukaj w trip4cheap