Wycieczka rewelacja ! Piękne widoczki i super snurki . Rafa nie powala ,ale za to rybki i płaszczki cudowne.
A co było nie tak ze śniadaniami w tym drugim hotelu ? Nie smakowały wam ?
I ciekawa jestem dlaczego zmienialiście hotel ? skoro były tak blisko siebie ?
Tak jak piszesz rafa nie powala ...o sniadanku pisałam-zero warzyw na nim...nawet pomidora czy sałaty a my je bardzo lubimy
Hotel zmienialismy dla zrównoważenia kosztów ))) Intercontinental kosztował 6000 tys za noc a Royal 1200 tys .... i ta ceną tłumaczylismy sobie brak zieleniny
Wycieczka rewelacja ! Piękne widoczki i super snurki . Rafa nie powala ,ale za to rybki i płaszczki cudowne.
A co było nie tak ze śniadaniami w tym drugim hotelu ? Nie smakowały wam ?
I ciekawa jestem dlaczego zmienialiście hotel ? skoro były tak blisko siebie ?
Tak jak piszesz rafa nie powala ...o sniadanku pisałam-zero warzyw na nim...nawet pomidora czy sałaty a my je bardzo lubimy
Hotel zmienialismy dla zrównoważenia kosztów ))) Intercontinental kosztował 6000 tys za noc a Royal 1200 tys .... i ta ceną tłumaczylismy sobie brak zieleniny
Czy dobrze rozumiem, ze 6 tys i 1,2 tys zl za noc ?
No tak, to wszystko jasne. Choć powiem ci ,że mi ten drugi hotel tez sie podoba. Jest inny , nie takiego wypasu,ale ma inne uroki .
Póki co lecimy z tą nasza wycieczką ))) po wszystkich tych atrakcjach snurkowych przyszedł czas na relaks na motu i lunch w takich okolicznościach )))
szczerze powiem,że zawsze o takich stołach w wodzie marzyłam )) gdzie zajadając się smakołykami-a tutaj jedzonko było przepyszne-rybki smyrały po nogach ))) no i ten widok na "górę "
Po lunchu w rajskich klimtach był pokaz jak rozprawic się z kokosem)) osobiście nie jestem zwolenniczką takich atrakcji ale ta kokosowa mnie mnie bardzo zainteresowała od tego momentu zawsze już będę miała na wyjezdzie "pocztówkowe " kokosy a do tego całego rajskiego spektaklu muzyczka przygrywała ...Bardzo żałuję ,że filmików nie umiem tutaj dodawać ))) bo wszystko to mam na filmikach))
Tak jak piszesz rafa nie powala ...o sniadanku pisałam-zero warzyw na nim...nawet pomidora czy sałaty a my je bardzo lubimy
Hotel zmienialismy dla zrównoważenia kosztów ))) Intercontinental kosztował 6000 tys za noc a Royal 1200 tys .... i ta ceną tłumaczylismy sobie brak zieleniny
Czy dobrze rozumiem, ze 6 tys i 1,2 tys zl za noc ?
No tak, to wszystko jasne. Choć powiem ci ,że mi ten drugi hotel tez sie podoba. Jest inny , nie takiego wypasu,ale ma inne uroki .
No trip no life
Tak Nel...dobrze rozumiesz )))
Nam ten drugi hotel tez bardzo się podobał ))) hahaha inaczej bysmy go nie wzięli a brak sałaty da się wybaczyc przy tych widokach
Dokładnie tak
No trip no life
Żelku, o ile "typowe fotki" z plaży ,pomostów itp. są..."przepłacone" ; )))
o tyle zdjęcia "z górą w tle" warte każdej kaski !!!!!!
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
To samo Artuniowi na miejscu mówiłam )))
Póki co lecimy z tą nasza wycieczką ))) po wszystkich tych atrakcjach snurkowych przyszedł czas na relaks na motu i lunch w takich okolicznościach )))
szczerze powiem,że zawsze o takich stołach w wodzie marzyłam )) gdzie zajadając się smakołykami-a tutaj jedzonko było przepyszne-rybki smyrały po nogach ))) no i ten widok na "górę "
A bufet był rewelacyjny))
No ta "zastawa stołowa "
ooooooo, "stołówka z widokiem na górę" WYMIATA !!!!!!!!!!!!!!
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Po lunchu w rajskich klimtach był pokaz jak rozprawic się z kokosem)) osobiście nie jestem zwolenniczką takich atrakcji ale ta kokosowa mnie mnie bardzo zainteresowała od tego momentu zawsze już będę miała na wyjezdzie "pocztówkowe " kokosy a do tego całego rajskiego spektaklu muzyczka przygrywała ...Bardzo żałuję ,że filmików nie umiem tutaj dodawać ))) bo wszystko to mam na filmikach))
Widok za milion )))
Musiałam sobie też pamiątkowe foto zrobić)))
Są chwile i miejsca ,które bezapelacyjnie muszą być w planach podróży zapisane i zrealizowane
i